Posts by wampek

    Nie gram dalej. Jak mamy posługiwać się googlem, zamiast intuicją z autentycznej wiedzy, to znowu oddaję. Tak, bojkotuję temat. Nabijanie postów ok, ale nie w taki sposób.

    No to po co zaśmiecasz temat? Miałeś dwa razy okazję zadać ambitniejsze pytanie, ale stchórzyłeś. Poza tym kto kazał Tobie korzystać z googla? Było trzeba użyć główki. SPIN DOKTOR zadaj nowe pytanie.

    Najprostsza metoda klasyfikacji farm to usuwanie skanów gdy rabunek jest mniejszy niż założony. Znając Ciebie, zaraz powiesz że liczy się czas i inne parametry. Owszem liczą się, tak samo w czasie lotu przybywa surowców w różnym tempie. Farmy mogą być bandytami. Wymieniać by można do rana. Najprościej jest jednak odrzucać poniżej pewnego progu skany i ze zbioru pozostałych opcji wybrać te najlepsze. Zazwyczaj wysyłamy fale ataków, należy zrobić tak by fala trwała krótko i przywiozła jak najwięcej.

    Nie zrozumiałeś... przeczytaj jeszcze raz.

    Ja bym od siebie chciał dodać 2 rzeczy.
    Po pierwsze, warto wspomnieć że dzięki nagrodom z eventów, opłacalność odkrywcy zauważalnie podskoczyła... praktycznie co event dostajemy co najmniej dwa dopalacze do ilości ekspedycyjnych slotów, a to wpływa już na końcowy bilans zysków.

    Po drugie... analizę zysków z ataków na idlaki należy rozpatrywać nieco szerzej, ponieważ w sytuacji gdy atakujemy głównie te same planety w regularnych odstępach czasu warto pamiętać, że w przypadku pojedynczego ataku nasze statki zabierają co prawda większy łup, ale i też mniej pozostawiają na planecie. Jeśli idlak nie posiada eko pozwalającego wyrównać mu straty do kolejnej naszej posiadówki może się okazać, że co prawda pierwszego dnia zyski z ataków zwiększyły się w porównaniu z zbieraczem, natomiast następnego możemy być już w skrajnych przypadkach pod kreską. Do czego zmierzam... owszem, odkrywca pozwala szybciej zebrać łup z nieaktywnych graczy, natomiast nie sprawia on, że eko na takich planetach zacznie pracować sprawniej. Więc jeśli i tak głównie my czyściliśmy pewien stały wachlarz planet, to z perspektywy czasu może się okazać, że nasze zyski wcale znacząco z tego tytułu nie wzrosły... wszystko zależy od zasobności uniwersum oraz ilości idlaków.


    EDIT: po części wspomniała już wcześniej o tym ciap , ale przeglądając wątek jakoś mi to umknęło.

    Adam... a uzasadnienie to coś w stylu: im większa różnica temperatur tym gwałtowniejsza reakcja mająca na celu doprowadzenie do stanu równowagi. Innym słowem kawa Ewy odda do otoczenia więcej energii podczas drogi do biurka.

    Nie podałem ci sposobu JAK liczyć procent, tylko wskazałem ci miejsce w którym popełniałeś błąd przy swojej pierwotnej "próbie" obliczenia go. Myślę, że jest to logiczne dla każdego kto potrafi czytać ze zrozumieniem. I tyle ode mnie... szkoda czasu na takiego mastera. I tak... techy piratów dostosowują się do naszych.

    Będąc konsekwentnym nie masz racji, ale post trzeba napisać

    Ech, no to lekcja matematyki numer 2



    Tak jak napisałem, stosując twoją przedziwną metodę liczenia należy do uzyskania poprawnego wyniku dodać do strat agresora debris czyli 2.828.200 metalu oraz 2.364.400 kryształu. Wówczas podsumowanie dla agresora wynosi 12 941 000 metalu oraz 10 714 000 kryształu. Podstaw to sobie do swojego początkowego wzoru i powiedz, czy na pewno nie mam racji. Czasem warto po prostu zaufać bardziej doświadczonym. Nie przejmuj się, każdy kiedyś zaczynał


    Ps. ja bym na twoim miejscu już w to nie brznął.

    holon Jeśli chcesz uzyskać poprawny wynik to dodaj do strat agresora wartość pola zniszczeń, które w tym raporcie zostało zaliczone na jego korzyść... wtedy wyjdzie magiczne 20% (- deuter)

    Nie będziesz mi ktoś taki jak ty mówić co mam robić, jasno pokazałem, że w faq jest błąd, zajmij się licytacjami i wydawaniem kkk

    Mówi, to osoba, która nawet nie wie, że poszczególne klasy mają różne debrisy... a z tym twoim raportem jest coś nie tak, zaraz sobie policzymy.