Display MoreWprowadzenie kontrowersyjnego limitu na stare uniwersa i niedawna przeróbka Quantum na ten sam obraz nędzy i rozpaczy ma niestety solidne podstawy finansowe. Nie bez powodu GF zmniejszyło x10 niezbalansowany koszt resetów, a następnie sztucznie stymuluje nań popyt.
Formy życia są tak skonstruowane, że jeżeli ktoś chce mieć coś na już, musi wydać bardzo dużo antymaterii na skracanie przydługiego czasu (>75lvl mieszkań) i tysięcy poziomów badań dla każdej planety. Mnie tylko cieszy fakt, że nie wpadli najpierw na pomysł obniżenia kosztów resetów (pierwotnie wydatek anty w dziesiątkach milionów) lecz wprowadzili artefakty. Nie mogą się teraz z tego wycofać, choć robią co mogą by do nich zniechęcić - limit lotów, pojemność 3600 artefaktów etc etc...
Warto jednak zachować cierpliwość i być mądrzejszym. Tak jak pisałem wcześniej, najlepiej wybrać to co można, a rzeszę wylosować bez względu na rezultat. Szybko uzyskamy bonusy pierwszych poziomów bez straty kilku miesięcy, a gdy już się uzbiera artefakty, wystarczy resetować sukcesywnie sloty, wykupując to co wcześniej pozostawiono przypadkowi. Co do losowania pierwszego obcego badania w slocie, to też sensowa możliwość, bo nie ma nic do stracenia przy tak wolnym zbieraniu artefaktów.
Najlepsze jaja jednak na Quantum, bo tam najaktywniejszych graczy ukarali koniecznością losowania, a tłumaczenie tego przekrętu naprawą błędu... poniżej godności, zwyczajne złodziejstwo $. Mam nadzieję, że nikt z was nie będzie resetował za anty i dawał im satysfakcji ze zmiany na lepsze (dla nich).
Nie trzeba fajtycznie anty by t3 zrobic roboty wysoko plus nanity