Valhalla [SzO] & Megan [SzO] & Adam [SzO] vs. Malec [BHW] ~ 7.990.846%

Dzięki za wspólny lot Łatwo poszło

Obrońca chętnie komentuje starcia na u68 więc nie mogłam sobie odmówić małej złośliwości.

zmodyfikowany cytat z u68: Graty za ponowne spakowanie Rafusa w recki BRAVO Wy zapaczkował się surowcami i mu je podebraliście Ojej miłego przetopy .

Obrońcy lizaka

Dzięki za wspólny wieczór, obrońcy lizaczka

[ciach]

Znowu będzie że paczkomaty, że kupiona flota itd.... A ja pokusiłem się o co innego. Nie wiem ile Valhalla ma wydobycia z jednej paczki ale patrząc po pkt to obstawiam że na bide 4,5 kkk przytuli... Policzyłem troszkę i wyszło że tym starciem "kupili" 239 paczek czyli ponad 10 mln anty Nawet mi się nie chce liczyć ile w ostatnim czasie było zysku i nie ważne że latają tylko ważne że paczkomaty Życzę im takich zakupów więcej

Gratulacje dla Agresorów - bogatemu to i byk się ocieli Obrońcy SZO - ja tam nic osobistego do niego nie mam a wręcz przeciwnie, fajnie że latał i starał się coś robić, mam nadzieję że odbudowa będzie.

A teraz niechaj zacznie się lament...

Gratulacje dla stałej ekipy sprzątającej to uni.

Malec bez myśliwców to trochę słabo.

Fajny procent wyszedł z tego starcia i czekamy na kolejne.

Złoto, a skromnie

Piękne czasy z dexem na pz

Gratulacje , miłego przetopu

No i nosek utarty

Ja tez sie dolacze do Gratulacji . Brawo Ekipa SzO

Widziec Malca spakowanego - to naprawde wydazenie . . Z drugiej strony obawiam sie ze sie poplakal .

Ciezko bedzie sie podniesc po takim zlomie .

Ludzie patrzą zero jedynkowo na to wszystko. Albo "PRO" albo "PACZKOMAT"

Przypomina mi się jak nasz polski Robert Karaś został złapany na dopingu i jego osiągnięcia były hejtowane, że wspomagał się itp itd. Ale mało kto brał pod uwagę, że nawet na dopingu ilości kilometrów przez niego robione są nierealne dla 95% ludzkości. To nie doping (a w przypadku OGame paczki) robią wyniki.

Brawo za waszą determinację, z zaciekawieniem spoglądam co się u Was dzieje.

Fajnie tak w przyszłości połączyć rosę, kalyke i u68 (patrząc na rankingi i jakość graczy)

Pozdrawiam Was

To już wiem czemu serwer lagował, tak walnęło, że systemy siadły

Na dobrą kawę i pogaduchy każda pora jest dobra. Gratulacje!

i to się nazywa soczysta niedziela gratki

Starcie pierwsza klasa , czy to z paczkomatu czy też nie może jedni lubią paczkować inni grają dla Funu , każdy gra inaczej ale trzeba pogratulować atakującym bo jednak czas w tej grze odgrywa ogromną część a tego jak wiemy co raz mniej na pewnym etapie Obrońcy SZO bo każdemu się zdarza

Legancko Wałciu i spóła ^^

SzO i SzP

Malec zamilkł ale liczę że komcoa tu zostawi, MOZE napiszę co się stało czemu BFs itd.

Padł drugi raz pod tym samym szyldem

Graty a obrońcy Pakiet

Konkret flotka padła % świetny a zysk to wbija w fotel Gratulacje dla ekipy Szopów, rozpierducha trwa

Malcowi

Trzeba przyznać że % ładny na mnie wykręciliście i tylko tego Gratuluję .

Co do samej sytuacji :

Otóż wróciłem tego dnia z Pragi 13nastego , od wyjazdu do Pragi z żoną zaczęły się schody ,wpierw trafiłem na remontowany most i czas z 2h przedłużył się do ponad 3h ,ale myślałem że to taki mały peszek , jak już zajechałem w kantorze straciłem na wymianie 1000 koron ,tam nie jest jak w Polsce ,co 50 metrów kantor i może się stawka różnić o 1 czy dwa grosze ,tego doświadczyłem i nie polecam wymiany ,lepiej płaci w euro ,choć kilka osób mi mówiło że lepiej mieć kilka koron (nie nie trzeba ) , straciłem 44euro na samej wymianie ,nie wielka strata ale każdego by to wkurzyło ,no nic zacząłem sobie zwiedzać ,ludzi w sezonie multum ,nie ma miejsca żeby gdzieś usiąść a co dopiero przymierzyć cokolwiek bo po prostu ludzie są wszędzie ,masakra ,no ale dzień leciał wkurzenie rosło i w końcu był czas wracać ,kolejne ponad 3h ,wróciłem do Niemiec (gdzie pracuję i żona była zemną na na swoim urlopiku) wróciłem przed 22 8min. dokładnie przed się zalogowałem bo tego dnia była anty do zakupienia 50% taniej ,oczywiście pech się ciągnął i załączyła mi się aktualizacja kompa ,czyli nie zakupiłem anty (i jak co poniektórzy twierdzą że paczki zakupuje ,to nie ,nie zniżam się do tego poziomu ) kupuję przenosiny planet ,skracam czasy budowy bo są astralne czasy ich zakończenia i tyle . A i jeszcze jedno na powrocie dosłownie z km. od domu dostałem piękną fotkę która kosztuje mnie 98.50 euro piękne zakończenie dnia , skoro już wszedłem do gry to sobie poskanowałem i zalazłem jednego pana i pomyślałem że może się pech odwróci i tak na moment się stało ,ta surkę którą widzicie w raporcie to 32kkk surki z ofiary ,a cała ta sytuacja straty floty zaistniała bo po prostu czekałem już tylko na powrót recków , między czasie kilka drinków poszło ,zmęczenie materiału , jak rano do mnie zadzwonił kolega żę zasnąłem to sam w to nie wierzyłem ,byłem święcie przekonany że załączyłem urlop ,dopiero zona mnie uświadomiła że pytała się ile jeszcze czasu będę siedział na kompie , odpowiedziałem jej że 13min. do powrotu ostatniej floty (RECKÓW) no i siedząc jeszcze chwilę położyłem się siedząc na łóżku i ta chwila była do rana , obudziłem się tuż przed tel. kolegi i się zastanawiałem czy na pewno załączyłem urlop ,w sumie byłem pewny że tak ,niestety on dzwonił ja się w tym czasie logowałem i już wiedziałem że dałem ciał ,no nic odbudowa będzie bo po prostu z nudów ,jestem na obczyźnie bez rodziny i ile można filmy i inne pierdoły oglądać ,to zajmuje jakiś czas mojego i pewnie wielu ludzi życia w którym nie ma innego wyjścia żeby jakoś w tym porąbanym życiu żyć ,a nikt ci nic nie da ,więc trzeba zapierdzialać na obczyźnie żeby żyć godnie ,bo w Polsce się nie da , i dla tego też podziwiam warzywa w tej grze ,które inwestują kasę w tą grę która nigdy nie będzie ich ,oczywiście też zakupuję jak już wspomniałem w anty (więc kasę) ale tak znikome ilości że nawet nie końcówkę tego co niektórzy żeby się pokazać w cyferkach . No nic pozdrawiam , odbudowa będzie ,bo nadal pracuję w Rzeszy i muszę coś robić żeby zabić czas

A i jeszcze jedno ,kilku krzykaczy piszą tu ile Valhalla ma wydobycia , tak ma ale wpierw za kasę rozbudował konto ,później postawił albo i miedzy czasie flotę i dopiero wtedy z tego zaczął zarabiać na takich jak Ja , więc przemyślcie co piszecie , bo bez floty i eko za kasę były w tej samej lub mniejszej pozycji przed złomem co Ja , czyli nie było by komu wchodzić od tylnej strony ciała ,i w sumie nie wiem po co , to nadal tylko cyferki i zabijacz czasu ,tylko z różnych powodów

Quote from Malec

Trzeba przyznać że % ładny na mnie wykręciliście i tylko tego Gratuluję .

Co do samej sytuacji :

Otóż wróciłem tego dnia z Pragi 13nastego , od wyjazdu do Pragi z żoną zaczęły się schody ,wpierw trafiłem na remontowany most i czas z 2h przedłużył się do ponad 3h ,ale myślałem że to taki mały peszek , jak już zajechałem w kantorze straciłem na wymianie 1000 koron ,tam nie jest jak w Polsce ,co 50 metrów kantor i może się stawka różnić o 1 czy dwa grosze ,tego doświadczyłem i nie polecam wymiany ,lepiej płaci w euro ,choć kilka osób mi mówiło że lepiej mieć kilka koron (nie nie trzeba ) , straciłem 44euro na samej wymianie ,nie wielka strata ale każdego by to wkurzyło ,no nic zacząłem sobie zwiedzać ,ludzi w sezonie multum ,nie ma miejsca żeby gdzieś usiąść a co dopiero przymierzyć cokolwiek bo po prostu ludzie są wszędzie ,masakra ,no ale dzień leciał wkurzenie rosło i w końcu był czas wracać ,kolejne ponad 3h ,wróciłem do Niemiec (gdzie pracuję i żona była zemną na na swoim urlopiku) wróciłem przed 22 8min. dokładnie przed się zalogowałem bo tego dnia była anty do zakupienia 50% taniej ,oczywiście pech się ciągnął i załączyła mi się aktualizacja kompa ,czyli nie zakupiłem anty (i jak co poniektórzy twierdzą że paczki zakupuje ,to nie ,nie zniżam się do tego poziomu ) kupuję przenosiny planet ,skracam czasy budowy bo są astralne czasy ich zakończenia i tyle . A i jeszcze jedno na powrocie dosłownie z km. od domu dostałem piękną fotkę która kosztuje mnie 98.50 euro piękne zakończenie dnia , skoro już wszedłem do gry to sobie poskanowałem i zalazłem jednego pana i pomyślałem że może się pech odwróci i tak na moment się stało ,ta surkę którą widzicie w raporcie to 32kkk surki z ofiary ,a cała ta sytuacja straty floty zaistniała bo po prostu czekałem już tylko na powrót recków , między czasie kilka drinków poszło ,zmęczenie materiału , jak rano do mnie zadzwonił kolega żę zasnąłem to sam w to nie wierzyłem ,byłem święcie przekonany że załączyłem urlop ,dopiero zona mnie uświadomiła że pytała się ile jeszcze czasu będę siedział na kompie , odpowiedziałem jej że 13min. do powrotu ostatniej floty (RECKÓW) no i siedząc jeszcze chwilę położyłem się siedząc na łóżku i ta chwila była do rana , obudziłem się tuż przed tel. kolegi i się zastanawiałem czy na pewno załączyłem urlop ,w sumie byłem pewny że tak ,niestety on dzwonił ja się w tym czasie logowałem i już wiedziałem że dałem ciał ,no nic odbudowa będzie bo po prostu z nudów ,jestem na obczyźnie bez rodziny i ile można filmy i inne pierdoły oglądać ,to zajmuje jakiś czas mojego i pewnie wielu ludzi życia w którym nie ma innego wyjścia żeby jakoś w tym porąbanym życiu żyć ,a nikt ci nic nie da ,więc trzeba zapierdzialać na obczyźnie żeby żyć godnie ,bo w Polsce się nie da , i dla tego też podziwiam warzywa w tej grze ,które inwestują kasę w tą grę która nigdy nie będzie ich ,oczywiście też zakupuję jak już wspomniałem w anty (więc kasę) ale tak znikome ilości że nawet nie końcówkę tego co niektórzy żeby się pokazać w cyferkach . No nic pozdrawiam , odbudowa będzie ,bo nadal pracuję w Rzeszy i muszę coś robić żeby zabić czas

A i jeszcze jedno ,kilku krzykaczy piszą tu ile Valhalla ma wydobycia , tak ma ale wpierw za kasę rozbudował konto ,później postawił albo i miedzy czasie flotę i dopiero wtedy z tego zaczął zarabiać na takich jak Ja , więc przemyślcie co piszecie , bo bez floty i eko za kasę były w tej samej lub mniejszej pozycji przed złomem co Ja , czyli nie było by komu wchodzić od tylnej strony ciała ,i w sumie nie wiem po co , to nadal tylko cyferki i zabijacz czasu ,tylko z różnych powodów

gdzie ty byles miesiac teu ze teraz sie uruchomiles lol widze ta gra zabiera co niektorych dzbany jak nic
ga st

Quote from Malec

Trzeba przyznać że % ładny na mnie wykręciliście i tylko tego Gratuluję .

Co do samej sytuacji :

Otóż wróciłem tego dnia z Pragi 13nastego , od wyjazdu do Pragi z żoną zaczęły się schody ,wpierw trafiłem na remontowany most i czas z 2h przedłużył się do ponad 3h ,ale myślałem że to taki mały peszek , jak już zajechałem w kantorze straciłem na wymianie 1000 koron ,tam nie jest jak w Polsce ,co 50 metrów kantor i może się stawka różnić o 1 czy dwa grosze ,tego doświadczyłem i nie polecam wymiany ,lepiej płaci w euro ,choć kilka osób mi mówiło że lepiej mieć kilka koron (nie nie trzeba ) , straciłem 44euro na samej wymianie ,nie wielka strata ale każdego by to wkurzyło ,no nic zacząłem sobie zwiedzać ,ludzi w sezonie multum ,nie ma miejsca żeby gdzieś usiąść a co dopiero przymierzyć cokolwiek bo po prostu ludzie są wszędzie ,masakra ,no ale dzień leciał wkurzenie rosło i w końcu był czas wracać ,kolejne ponad 3h ,wróciłem do Niemiec (gdzie pracuję i żona była zemną na na swoim urlopiku) wróciłem przed 22 8min. dokładnie przed się zalogowałem bo tego dnia była anty do zakupienia 50% taniej ,oczywiście pech się ciągnął i załączyła mi się aktualizacja kompa ,czyli nie zakupiłem anty (i jak co poniektórzy twierdzą że paczki zakupuje ,to nie ,nie zniżam się do tego poziomu ) kupuję przenosiny planet ,skracam czasy budowy bo są astralne czasy ich zakończenia i tyle . A i jeszcze jedno na powrocie dosłownie z km. od domu dostałem piękną fotkę która kosztuje mnie 98.50 euro piękne zakończenie dnia , skoro już wszedłem do gry to sobie poskanowałem i zalazłem jednego pana i pomyślałem że może się pech odwróci i tak na moment się stało ,ta surkę którą widzicie w raporcie to 32kkk surki z ofiary ,a cała ta sytuacja straty floty zaistniała bo po prostu czekałem już tylko na powrót recków , między czasie kilka drinków poszło ,zmęczenie materiału , jak rano do mnie zadzwonił kolega żę zasnąłem to sam w to nie wierzyłem ,byłem święcie przekonany że załączyłem urlop ,dopiero zona mnie uświadomiła że pytała się ile jeszcze czasu będę siedział na kompie , odpowiedziałem jej że 13min. do powrotu ostatniej floty (RECKÓW) no i siedząc jeszcze chwilę położyłem się siedząc na łóżku i ta chwila była do rana , obudziłem się tuż przed tel. kolegi i się zastanawiałem czy na pewno załączyłem urlop ,w sumie byłem pewny że tak ,niestety on dzwonił ja się w tym czasie logowałem i już wiedziałem że dałem ciał ,no nic odbudowa będzie bo po prostu z nudów ,jestem na obczyźnie bez rodziny i ile można filmy i inne pierdoły oglądać ,to zajmuje jakiś czas mojego i pewnie wielu ludzi życia w którym nie ma innego wyjścia żeby jakoś w tym porąbanym życiu żyć ,a nikt ci nic nie da ,więc trzeba zapierdzialać na obczyźnie żeby żyć godnie ,bo w Polsce się nie da , i dla tego też podziwiam warzywa w tej grze ,które inwestują kasę w tą grę która nigdy nie będzie ich ,oczywiście też zakupuję jak już wspomniałem w anty (więc kasę) ale tak znikome ilości że nawet nie końcówkę tego co niektórzy żeby się pokazać w cyferkach . No nic pozdrawiam , odbudowa będzie ,bo nadal pracuję w Rzeszy i muszę coś robić żeby zabić czas

A i jeszcze jedno ,kilku krzykaczy piszą tu ile Valhalla ma wydobycia , tak ma ale wpierw za kasę rozbudował konto ,później postawił albo i miedzy czasie flotę i dopiero wtedy z tego zaczął zarabiać na takich jak Ja , więc przemyślcie co piszecie , bo bez floty i eko za kasę były w tej samej lub mniejszej pozycji przed złomem co Ja , czyli nie było by komu wchodzić od tylnej strony ciała ,i w sumie nie wiem po co , to nadal tylko cyferki i zabijacz czasu ,tylko z różnych powodów

Mordo to jak jedziesz ze Stara gdzieś i wiesz że rura będzie czyszczona w pierwszej kolejności U wrzucasz... A ty pewnie liczyłeś ze stara zaśnie to se chlapniesz i nockę zarwiesz no nic SzO życzę i bawimy się dalej pozdrowienia dla Małżonki!

Quote from depesza

Quote from Malec

Trzeba przyznać że % ładny na mnie wykręciliście i tylko tego Gratuluję .

Co do samej sytuacji :

Otóż wróciłem tego dnia z Pragi 13nastego , od wyjazdu do Pragi z żoną zaczęły się schody ,wpierw trafiłem na remontowany most i czas z 2h przedłużył się do ponad 3h ,ale myślałem że to taki mały peszek , jak już zajechałem w kantorze straciłem na wymianie 1000 koron ,tam nie jest jak w Polsce ,co 50 metrów kantor i może się stawka różnić o 1 czy dwa grosze ,tego doświadczyłem i nie polecam wymiany ,lepiej płaci w euro ,choć kilka osób mi mówiło że lepiej mieć kilka koron (nie nie trzeba ) , straciłem 44euro na samej wymianie ,nie wielka strata ale każdego by to wkurzyło ,no nic zacząłem sobie zwiedzać ,ludzi w sezonie multum ,nie ma miejsca żeby gdzieś usiąść a co dopiero przymierzyć cokolwiek bo po prostu ludzie są wszędzie ,masakra ,no ale dzień leciał wkurzenie rosło i w końcu był czas wracać ,kolejne ponad 3h ,wróciłem do Niemiec (gdzie pracuję i żona była zemną na na swoim urlopiku) wróciłem przed 22 8min. dokładnie przed się zalogowałem bo tego dnia była anty do zakupienia 50% taniej ,oczywiście pech się ciągnął i załączyła mi się aktualizacja kompa ,czyli nie zakupiłem anty (i jak co poniektórzy twierdzą że paczki zakupuje ,to nie ,nie zniżam się do tego poziomu ) kupuję przenosiny planet ,skracam czasy budowy bo są astralne czasy ich zakończenia i tyle . A i jeszcze jedno na powrocie dosłownie z km. od domu dostałem piękną fotkę która kosztuje mnie 98.50 euro piękne zakończenie dnia , skoro już wszedłem do gry to sobie poskanowałem i zalazłem jednego pana i pomyślałem że może się pech odwróci i tak na moment się stało ,ta surkę którą widzicie w raporcie to 32kkk surki z ofiary ,a cała ta sytuacja straty floty zaistniała bo po prostu czekałem już tylko na powrót recków , między czasie kilka drinków poszło ,zmęczenie materiału , jak rano do mnie zadzwonił kolega żę zasnąłem to sam w to nie wierzyłem ,byłem święcie przekonany że załączyłem urlop ,dopiero zona mnie uświadomiła że pytała się ile jeszcze czasu będę siedział na kompie , odpowiedziałem jej że 13min. do powrotu ostatniej floty (RECKÓW) no i siedząc jeszcze chwilę położyłem się siedząc na łóżku i ta chwila była do rana , obudziłem się tuż przed tel. kolegi i się zastanawiałem czy na pewno załączyłem urlop ,w sumie byłem pewny że tak ,niestety on dzwonił ja się w tym czasie logowałem i już wiedziałem że dałem ciał ,no nic odbudowa będzie bo po prostu z nudów ,jestem na obczyźnie bez rodziny i ile można filmy i inne pierdoły oglądać ,to zajmuje jakiś czas mojego i pewnie wielu ludzi życia w którym nie ma innego wyjścia żeby jakoś w tym porąbanym życiu żyć ,a nikt ci nic nie da ,więc trzeba zapierdzialać na obczyźnie żeby żyć godnie ,bo w Polsce się nie da , i dla tego też podziwiam warzywa w tej grze ,które inwestują kasę w tą grę która nigdy nie będzie ich ,oczywiście też zakupuję jak już wspomniałem w anty (więc kasę) ale tak znikome ilości że nawet nie końcówkę tego co niektórzy żeby się pokazać w cyferkach . No nic pozdrawiam , odbudowa będzie ,bo nadal pracuję w Rzeszy i muszę coś robić żeby zabić czas

A i jeszcze jedno ,kilku krzykaczy piszą tu ile Valhalla ma wydobycia , tak ma ale wpierw za kasę rozbudował konto ,później postawił albo i miedzy czasie flotę i dopiero wtedy z tego zaczął zarabiać na takich jak Ja , więc przemyślcie co piszecie , bo bez floty i eko za kasę były w tej samej lub mniejszej pozycji przed złomem co Ja , czyli nie było by komu wchodzić od tylnej strony ciała ,i w sumie nie wiem po co , to nadal tylko cyferki i zabijacz czasu ,tylko z różnych powodów

Mordo to jak jedziesz ze Stara gdzieś i wiesz że rura będzie czyszczona w pierwszej kolejności U wrzucasz... A ty pewnie liczyłeś ze stara zaśnie to se chlapniesz i nockę zarwiesz no nic SzO życzę i bawimy się dalej pozdrowienia dla Małżonki!

depesza : Ja zszedłem tego dnia z urlopu na chwilę ,zakupić anty ,a że nie zdążyłem to poszło kilka skanów ,,znalazłem cel to poleciałem ,no i nie doczekałem się powrotu recków ,ot taka historyja

Jeszcze nie mam czasu za bardzo ,więc nadal urlopuje ,wszedłem na boarda żeby zobaczyć ilu się znajdzie takich panów co wkładają noski tam gdzie nie trzeba ,w sumie jestem zaskoczony ,myślałem że więcej będzie chętnych ,no nic ,jak przyjdzie czas i chęci to się coś jeszcze wykręci

Do Pragi się wybrał a do mnie nie przyjedzie na piwo

Tak się kończą dalekie wycieczki.