Matko z córką, ilość flot, złomu i procentów mnie powalają, moje synapsy tego nie są w stanie ogarnąć. Chcę się bawić flotą ale widząc takie starcia zastanawiam się czy ja aby na pewno się do tego nadaję "mimo, że mam świetnego nauczyciela, mojego Mistrza"
Cóż, wypada pogratulować "bijąc pokłony" atakującym.
Akcja mistrzostwo świata.
Obrońcy spokojnej odbudowy i cokolwiek sobie życzy bo przy takiej flocie co padła to nic nie usprawiedliwi, ani brak prądu, ani flaszka z ziomkiem, no chyba, że sraczka gigant....
Różnie w życiu bywa, "może to był zajefajny sex i w duszy z flotą" też bym olał grę i flotę.......
Tak czy inaczej, gratulacje atakującym, obrońcy spokojnej odbudowy....
A teraz czekam na te wszystkie wyzwiska, jad, plucie i inne tego typu "wspaniałe kwiatki" których tutaj pełno w wypowiedziach z pełną klasą "kultury" osobistej....
Pozdrawiam serdecznie wszystkich graczy. 
Tolek.