Elo,
ja tutaj przychodzę z bardzo prostą ale dla ogejma to chyba jakoś mocno skomplikowane skoro tak to działa...Sytuacja w miarę prosta, bo w każdej grze jest praktycznie dostępna, a tutaj nie działa. Chodzi oczywiście o bilans mocy przeciwników.
Tutaj działa to tak, że od pewnego momentu gracze z topa przestają mieć jakiekolwiek restrykcje wobec tych słabszych(od 500 miejsca?, jeśli się mylę to niech ktoś poprawi). Teraz jak to wygląda w praktyce..a no wygląda to tak, że gracz z topa mający np. 200mln punktów może sobie bez żadnych obiekcji atakować gracza który ma ~1mln. Czyli w zasadzie na przykładzie serwera Ferdinand gdzie jest tam jakiś jeden przygłup co ma 2mld i nikt go nawet nie ma jak ruszyć, a potem topka która jest skupiona w jednym/dwóch sojuszach jest totalnie chroniona, bo nie ma na nich mocy i w sumie to może się skupić na wszystkim co tylko chce, a ten gracz co ma milion jest zmuszony żeby albo A)wysyłać flotę na jakieś w luj długie i bezsensowne wypady B)wchodzić na stronę co 10/15 minut, bo ten z topa wysyła bez totalnego namysłu flotę która przewyższa 10krotnie punktami tego którego atakuje. Wnoszę o zmianę tej zasady na bardziej zbalansowaną
Zrównoważenie gry
-
- Gra
- Mleko pod nosem
-
-
Noobprotection w obecnej formie to relikt dawnych czasów, gdy speedy jeszcze nie były tak duże i powszechne. Pewnie jeszcze z 5 lat im zajmie spostrzeżenie, że 500k pkt to dziś właściwie nic. XD
-
Czyli w zasadzie na przykładzie serwera Ferdinand gdzie jest tam jakiś jeden przygłup co ma 2mld i nikt go nawet nie ma jak ruszyć, a potem topka która jest skupiona w jednym/dwóch sojuszach jest totalnie chroniona, bo nie ma na nich mocy i w sumie to może się skupić na wszystkim co tylko chce, a ten gracz co ma milion jest zmuszony żeby albo A)wysyłać flotę na jakieś w luj długie i bezsensowne wypady B)wchodzić na stronę co 10/15 minut, bo ten z topa wysyła bez totalnego namysłu flotę która przewyższa 10krotnie punktami tego którego atakuje.
Lata bo ma z tego latania zyski czy lata tylko po to aby niszczyc?
-
Tak działają paczki surowców. Topka robi nagle niebotyczne ilości statków, kiedyś niewyobrażalne. Tak samo jest w badaniach i budynkach. Robi się przepaść pomiędzy tymi co kupują spore ilości a pozostałymi. Ochrona nic tu nie da. Zawsze będzie kilkadziesiąt razy większa przewaga.
-
Tak działają paczki surowców. Topka robi nagle niebotyczne ilości statków, kiedyś niewyobrażalne. Tak samo jest w badaniach i budynkach. Robi się przepaść pomiędzy tymi co kupują spore ilości a pozostałymi. Ochrona nic tu nie da. Zawsze będzie kilkadziesiąt razy większa przewaga.
Ale jest na to najprostszy z możliwych sposób... Zlikwidować granicę 500k pkt do nieskończoności i niech się TOP-ka kisi we własnym "gnoju". Tylko co na to GF skoro by się kasa nie zgadzała bo nie było by już tylu chętnych na zakupy skoro nie mieli by kogo atakować
-
Ale jest na to najprostszy z możliwych sposób... Zlikwidować granicę 500k pkt do nieskończoności i niech się TOP-ka kisi we własnym "gnoju". Tylko co na to GF skoro by się kasa nie zgadzała bo nie było by już tylu chętnych na zakupy skoro nie mieli by kogo atakować
Z głodu paczkomaty zaczęłyby się pożerać na wzajem Dodatkowy plus