Display MoreFakty:
- Na 4 niebronionych planetach znajdowało się łącznie kilka milionów surowców. Cztery loty po 1000 KR i kilka MT nieudane. Inos aka Lord_galaxy w ciągu 45 minut wybudował obronę, skłonną odbić moje statki. Powrót bez surowców.
- Oczywiście Inos aka Lord_galaxy nie zauważył rozpędzonej floty Fielkiego Fodza. Oczywiście...
- Inos aka Lord_galaxy z powrotem na
wiecznymurlopie.
- "to tylko burek który dużo szczeka", powiedział gracz z podkulonym ogonem, ujadając na mnie po raz wtóry w swoim sojuszu. gdy uciekał z układu i galaktyki. Hau! Hau! Zaś ja lecę dalej.
- Pan Kot - Gracz, który miał rzekomo pożegnać się z kontem na uniwersum Earth, obrał rolę błazna w sojuszu i przytupuje swemu Kjujowi Pjotjusiowi Piejfśemu. Gracz opuścił sojusz VIP, by stać się potencjalną wtyczką w innym sojuszu. Tak, jak VIP miał wtyczki u siebie przez wiele tygodni, tak i VIP chciałby mieć wtyczki u innych do momentu ukończenia Ogejm na 100%. Toż to szczyt szachrajstwa i wyżyny wywiadu. Gdyby Lord Petyr Baelish z powieści Georga R.R. Martina miał takich mentorów, uniknąłby śmierci.
- "typ gracza "rakieciaż" jest niesamowicie irytujący". Typ gracza sojuszu VIP podnosi poprzeczkę i spycha poprzednika z piedestału.
- "straszysz rakietami wszysytich do okoła" - powiedział gracz, który również uciekł przede mną, w obawie przed zniszczeniem 2,4 miliarda obrony. Zapominał dodać, iż ostrzeżenie padło z mych ust w momencie próby ataku moich satelitów. Satelitów, rozumiecie?
- "owszem są przemyślane, tylko często nie na temat i są nieciekawe" - moich 11 postów jest nieciekawych i nie na temat, w tematach, które de facto mnie dotyczą. A masło jest maślane. I „nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne” powiedział onegdaj znany polityk. Czyżby również posiadał konto na uniwersum Earth i był członkiem sojuszu VIP?
- "pilnuj sie bo wojtek nawet na sojusznika poleciał" - Dziękuję za radę, szefie wywiadu służb na usługach Jego Wysokości Kjuja Pjotjusia Piejfśego. Naprawdę umknęło mi to sprzed oczu.
Zapraszam Pana Kota do swojego sojuszu. Obierzesz rolę Podwójnego Agenta... Czekaj, lepiej zabrzmi: You are going to be Double Agent. Będziesz moją osobistą wtyczką w sojuszu VIP oraz osobistą wtyczką swego Fodza w sojuszu STALKER. Dowiesz się o moich planach, strategiach, imperialnych zapędach. koneksjach i wasalach. Rozpracujesz mój sojusz od środka i zasiejesz w nim ziarno niegodziwości. Plon będzie obfity: sojusz roztrzaska się niczym dach 4 bloku czarnobylskiej elektrowni. Skażenie obejmie po 100 układów 3 Galaktyki, czyniąc z niej zamkniętą strefę dla bandytów i stalkerów. Pojawią się anomalie w postaci znikających flot, większych lagów i - o zgrozo - klonowania graczy sojuszu VIP. Już nikt nie ośmieli się przeciwstawić woli Fodza. Nikt! NIKT!!! 8kkkkKKkK 4 Life.
To moje ostatnie kilka słów w twoją stronę.
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu
Więc następnym razem jak będziesz brał jakieś pigułki to proszę dla naszego dobra CZYTAJ TE ULOTKI.
Planet ( kolonie) przeniosłem 7 .Nie przypominam sobie twojej koloni w 4 gali i 2 jak stamtąd uciekałem hau hau.
Pankot nie opuścił sojuszu.Ja go wyrzuciłem i tyle dla twojej wiedzy.
Resztę bełkotu nie będę komentować.
Między innymi dlatego cię zablokowałem.Przez te twoje wypracowania o imperialnych podbojach
Itp.