Wirus [kASTA] vs. Dziadzior [EXP]~ 401.013%

Padł największy szczekacz jakiego poznałem... jego mądrości oraz inteligencja nie stoją zbyt na wysokim poziomie do tego kultura osobista szwankuje jak i znajomość języka polskiego.... po pierwszej próbie złapania go gdzie miał wiecej farta niż rozumu przyjął strategie mistrza lotnictwa obrażając wyśmiewając i wymyślając jakieś dziwne historie o mnie po czym postanowiłem dać mu nauczkę.... długo na mistrza nie trzeba było się starać.... padł po 4 dniach śmiercią naturalną.... co do starcia dawno nie bylo takich emocji, nie wiem jak to z punktu serwera ponieważ byłem w kolejce pierwszy przed wirusem jednak gra to gra ostatecznie wyszedłem jeszcze lepiej z racji dofarmu wlatujac na czyściocha jak i zebrania całego zlomu z mistrzunia.... troszkę niedosyt zostaje ale satysfakcja utarcia ptaszka wynagradza.... p.s. mistrz podobno lubi pieski i jakies Moniki ?

pozdrawiam

Było pisać, obronilibyśmy 😂

Świetnie się oglądało tą akcję, aż urlop na chwile zrzuciłem coby se poobserwować. Niesamowite zwroty akcji, gęsi lecą by bronić obrońcy a za chwile Ci sami obrońcy wycofują obronę i sami lecą atakować. Dla Lorda zasłużone gratki, fajne emocje i ciekawa fabuła do ostatecznego wyniku. Jakby nie patrzeć, Panie LORD, zasłużyłeś na.... a nie powiem, domyśl się na co. Starcie jakby nie patrzeć powinno należeć do Ciebie. złomującemu gratulować nie ma czego, bo prawdę mówiąc wbił się na krzywy ryj, z obrońcy stał się atakującym, słabe to trochę, może więcej zdecydowania następnym razem

Quote from LoorD

Padł największy szczekacz jakiego poznałem... jego mądrości oraz inteligencja nie stoją zbyt na wysokim poziomie do tego kultura osobista szwankuje jak i znajomość języka polskiego.... po pierwszej próbie złapania go gdzie miał wiecej farta niż rozumu przyjął strategie mistrza lotnictwa obrażając wyśmiewając i wymyślając jakieś dziwne historie o mnie po czym postanowiłem dać mu nauczkę.... długo na mistrza nie trzeba było się starać.... padł po 4 dniach śmiercią naturalną.... co do starcia dawno nie bylo takich emocji, nie wiem jak to z punktu serwera ponieważ byłem w kolejce pierwszy przed wirusem jednak gra to gra ostatecznie wyszedłem jeszcze lepiej z racji dofarmu wlatujac na czyściocha jak i zebrania całego zlomu z mistrzunia.... troszkę niedosyt zostaje ale satysfakcja utarcia ptaszka wynagradza.... p.s. mistrz podobno lubi pieski i jakies Moniki ?

pozdrawiam

niektórzy lubią ptaszki, kupki i paczki.

Quote from wielkielektron

Quote from LoorD

Padł największy szczekacz jakiego poznałem... jego mądrości oraz inteligencja nie stoją zbyt na wysokim poziomie do tego kultura osobista szwankuje jak i znajomość języka polskiego.... po pierwszej próbie złapania go gdzie miał wiecej farta niż rozumu przyjął strategie mistrza lotnictwa obrażając wyśmiewając i wymyślając jakieś dziwne historie o mnie po czym postanowiłem dać mu nauczkę.... długo na mistrza nie trzeba było się starać.... padł po 4 dniach śmiercią naturalną.... co do starcia dawno nie bylo takich emocji, nie wiem jak to z punktu serwera ponieważ byłem w kolejce pierwszy przed wirusem jednak gra to gra ostatecznie wyszedłem jeszcze lepiej z racji dofarmu wlatujac na czyściocha jak i zebrania całego zlomu z mistrzunia.... troszkę niedosyt zostaje ale satysfakcja utarcia ptaszka wynagradza.... p.s. mistrz podobno lubi pieski i jakies Moniki ?

pozdrawiam

niektórzy lubią ptaszki, kupki i paczki.

ohooo... zaczyna się... dalej ta sama narryracja a już myślałem że wiele zostało udowodnione i pokazane jednak widzę że nie być może też potrzebujesz swój numerek w kolejce która sukcesywnie maleje

Quote from LoorD

ohooo... zaczyna się... dalej ta sama narryracja a już myślałem że wiele zostało udowodnione i pokazane jednak widzę że nie być może też potrzebujesz swój numerek w kolejce która sukcesywnie maleje

ohooo zaczyna się, już kilka miesięcy temu pisałeś że mnie spakujesz w recki. To było po tym jak flotę i dok zjawy kupiłeś? Czy później? bo nie pamiętam. czekam czekam i doczekać się nie mogę

Edit: i to miało być szybkie pakowanie w recki. bo ty liczyć umiesz... paczuszki

Quote from LoorD

Quote from wielkielektron

Quote from LoorD

Padł największy szczekacz jakiego poznałem... jego mądrości oraz inteligencja nie stoją zbyt na wysokim poziomie do tego kultura osobista szwankuje jak i znajomość języka polskiego.... po pierwszej próbie złapania go gdzie miał wiecej farta niż rozumu przyjął strategie mistrza lotnictwa obrażając wyśmiewając i wymyślając jakieś dziwne historie o mnie po czym postanowiłem dać mu nauczkę.... długo na mistrza nie trzeba było się starać.... padł po 4 dniach śmiercią naturalną.... co do starcia dawno nie bylo takich emocji, nie wiem jak to z punktu serwera ponieważ byłem w kolejce pierwszy przed wirusem jednak gra to gra ostatecznie wyszedłem jeszcze lepiej z racji dofarmu wlatujac na czyściocha jak i zebrania całego zlomu z mistrzunia.... troszkę niedosyt zostaje ale satysfakcja utarcia ptaszka wynagradza.... p.s. mistrz podobno lubi pieski i jakies Moniki ?

pozdrawiam

niektórzy lubią ptaszki, kupki i paczki.

ohooo... zaczyna się... dalej ta sama narryracja a już myślałem że wiele zostało udowodnione i pokazane jednak widzę że nie być może też potrzebujesz swój numerek w kolejce która sukcesywnie maleje

nie dawaj mu atencji, on tylko na to czeka i na tym żeruje

Bardzo ciekawe starcie, dużo dziwnych zwrotów i niedopowiedzeń, czyli to, co tygryski lubią najbardziej Fajnie Lordzik, że na tym dobrze wyszedłeś, pyskaczowi nos utarty, pewnie się nie nauczy, bo to zazwyczaj niereformowalny beton jest Całej reszcie interesantów chyba ... SzO ?

Pozdrówki z zaświatów

Quote from Wirus

Quote from LoorD

Padł największy szczekacz jakiego poznałem... jego mądrości oraz inteligencja nie stoją zbyt na wysokim poziomie do tego kultura osobista szwankuje jak i znajomość języka polskiego.... po pierwszej próbie złapania go gdzie miał wiecej farta niż rozumu przyjął strategie mistrza lotnictwa obrażając wyśmiewając i wymyślając jakieś dziwne historie o mnie po czym postanowiłem dać mu nauczkę.... długo na mistrza nie trzeba było się starać.... padł po 4 dniach śmiercią naturalną.... co do starcia dawno nie bylo takich emocji, nie wiem jak to z punktu serwera ponieważ byłem w kolejce pierwszy przed wirusem jednak gra to gra ostatecznie wyszedłem jeszcze lepiej z racji dofarmu wlatujac na czyściocha jak i zebrania całego zlomu z mistrzunia.... troszkę niedosyt zostaje ale satysfakcja utarcia ptaszka wynagradza.... p.s. mistrz podobno lubi pieski i jakies Moniki ?

pozdrawiam

Ale nie da się ukryć że ty jego floty nie złapałeś wiec jak mi zwrócił uwagę nosa mu nie przytarłeś i jego flota nie padła twoim łupem

miejsce puszczenia floty wyczaiłem : Ja

moona zdjąłem : Ja

drugi moon zrobiłem i skasowałem : Ja

wlot był ustawiony w tę samą sekundę powrotu jego floty, zakolejkowany byłeś na fali jako drugi więc nie moja wina że serv nie ogarnął i nie " trafiłem " gdzie byłem pierwszy w kolejce

więc co ty zrobiłeś ? puściłeś flotę tak jak cię uprosił zobaczoną na fali licząc na farta że się wbijesz więc już bez przesady

wbiłeś się na "gotowca" to chyba większość potrafi....

a no pierw leciałeś jako obrońca na moona żeby póżniej stać się katem ale to już nie mnie oceniać ten fakt

zysk tutaj nie ma znaczenia... miałem udowodnić mu że padnie.... i padł

Quote from Wirus

ok masz racje serwer cię oszukał wiec ci oddaje starcie

Niech mu jeszcze Bodzio dopisze % do rankingu bo to jego..

Graty starcia Wirus.

Quote from Wirus

ok masz racje serwer cię oszukał wiec ci oddaje starcie

ale już nie sprowadzajmy tej dyskusji do jakiś słownych przepychanek kto co komu i jak bo co to zmieni ?

faktem jest że zakolejkowany byłem przed tobą tego chyba się nie wyprzesz

miałem udowodnić i pokazać że dostanie gonga i dostał chyba wszystko się zgadza ?

zysk kto miał i kto to wykonał to już dla mnie nawet nie drugi plan a jeszcze dalszy

starcie twoje..... zysk mój.... on zezłomowany jak dla mnie wszystko się zgadza

Quote from Wodzu

Quote from Wirus

ok masz racje serwer cię oszukał wiec ci oddaje starcie

Niech mu jeszcze Bodzio dopisze % do rankingu bo to jego..

Graty starcia Wirus.

następny typu nie wiem, ale się wypowiem

Quote from Wirus

no właśnie byłeś pierwszy i tak było ale ja wiedziałem że jak nie zostawie ci miejsca to ty chybisz i to było moje celowe działanie , to jest fakt i się tak stało druga sprawo mogę mieć też pretensję że to ty zebrałeś a nie ja to jest bardziej dyskusyjna sprawa ale ja nic nie mowie dla mnie liczą się fakty to ja go trafiłem a nie ty ale to ty zebrałeś złom i żadne żale tu nie pomogą

ale ja się nie żale nie mam żadnych pretensji czy cokolwiek powtarzam kolejny raz że dla mnie zysk czy kto go drapnie to sprawa drugorzędna dostałem co chciałem i dla mnie sprawa zamknięta

ale fakt że cytuje teraz co wyżej napisałeś "Ale nie da się ukryć że ty jego floty nie złapałeś" troszkę mi tutaj nie pasuje

Fakt ciekawe starcie pierw bronić kogoś a jednak zmiana zdania i wlatuje się w obrońcę ^^ Nie powiem jak to wygląda ale cóż jak lubicie takie zabawy to raczej kwestia honoru już niż samych cyferek jak dla mnie . Jeżeli LORD zajumał złom to dla niego gratulacje się należą a nie obrońcy który złomował

Jakoś ciśnie mi się na myśl przy okazji tego starcia tzw. Pyrrusowe zwycięstwo

Fajnie że dzieje się coś ciekawego (a serwery swoją drogą potrafią ostro namieszać) - dzięki temu jeszcze ta gra żyje, nie mniej komu gratulować?

Wygląda na to że każdemu to co osiągnął wg siebie - a więc Wirusowi zakoszenia %%% i starcia samego w sobie, Lordowi osiągnięcia celów strategicznych a przede wszystkim zysków.

Wirus: Lord: