W ogóle odnoszę wrażenie, że ta cała gra nie ma żadnego sensu bo liczy się w niej tylko klasa odkrywcy i wysyłanie ekspedycji co godzinę.
Jaki jest sens skoro nie można grać swoim własnym stylem bo tylko jeden styl gry jest tym jedynym który przynosi zyski?
Jak można stworzyć grę gdzie jedna klasa postaci zdobywa kilkanaście razy więcej surowców niż pozostałe? I premiowane jest wysyłanie ekspedycji tylko na godzinę bo dłuższy czas nic nie daje.
W efekcie najwięcej zyskuje się robiąc nonstop to samo. Lubię rozwijać ekonomię i patrzeć jak moje zyski pasywnie rosną. Lubię też budować flotę i atakować innych graczy.
Ale ekspedycje co godzinę? Przecież to jest nudne i męczące w dłuższej perspektywie czasu. Gdyby można było wysłać ekspedycje na kilka godzin i mieć tyle samo średniego zysku to miałoby to nawet sens i byłoby miłym dodatkiem.
A tak to ta cała gra sprowadzania się głównie do farmienia robiąc ciągle te same kliki.
Nowe ekspedycje całkowicie zniszczyły tę grę. Wszystko miało znacznie więcej sensu w starym ogame.