Witaj,
potrzebujesz wsparcia? Odpowiedzi na nurtujące pytania o życie? Masz zły dzień?
Ten temat wrzucam dla każdego bez wyjątku!
Dlaczego?
Takie mamy czasy. Nerwy, gonienie za króliczkiem, kasa, sława, fame... Odpocznij. Każdy jest ważny i jest w nim coś wyjątkowego, w czym można się fascynować 
Rzucę może trochę kontrowersją ale czy zauważyliście pewne elementy wspólne pomiędzy poszczególnymi wierzeniami?
Wiele mitologii ma wspólne elementy. Panteon, podobieństwa między bogami, motyw drzewa. Jedynie jezuskowe chrześcijaństwo odklejone od reszty.
Tak patrząc "z daleka" - chyba wszystkie religie/wierzenia są identyczne. Na "dole" jest człowiek, który generalnie nie za bardzo odnajduje się w świecie w którym żyje. Ogień się znajdzie albo nie znajdzie, zimę w jaskini przeżyje albo i nie, stada bizonów będą mniejsze bądź większe, bitcoin wzrośnie lub spadnie 
Dobrze by mieć "kogoś" kto wskaże jakieś zasady. I tak narodziły się religie, czyli wiara że jest "Ktoś", gdzieś tam, kto czuwa, kto pomoże, kto powie co robić. I to się sprawdza, bo to robi "dobrze na głowę". Jak na prerii jest susza to bierzemy szamana i niech nam zrobi jakiś taniec deszczu Wymyślamy sobie jakiegoś wirtualnego "opiekuna deszczu" - i jak szaman wytańczy deszcz to znaczy że ten opiekun działa i jest super. A jak deszczu nie wytańczy to znaczy że szaman jest zły i wymienia się go na nowego, do skutku. Sumarycznie - kiedyś w końcu spada deszcz, więc niezależnie od pracy szamana wyszło że "opiekun deszczu" jest i działa, jak mu się coś potańczy, pośpiewa i da jakąś ofiarę na wszelki wypadek.
Potem ludzie do tego dobierają dalszą filozofię, odpowiednio interpretują, tu uproszczą, tam coś dodadzą i myk - mamy religię. Ktoś inny stwierdzi że coś w tej religii mu nie pasuje, weźmie Instrukcję, wyrzuci parę kartek, doda parę swoich i myk - mamy kolejną religię. A ktoś jeszcze inny pomyśli że w ogóle mu nie psuje i zabiera swoje zabawki i będzie kontynuował po swojemu. I współcześnie chyba wszystkie religie tak zostały przekształcone przez ludzi, że niekoniecznie przypomina to to, co było na początku, bo i tak chodzi o rząd dusz i kogo jest więcej
Bo mam taką teorię - nasz mózg to coś jak procesor w komputerze. Aby działać poprawnie musi mieć zasilanie, dane wyjściowe i algorytm co z tymi danymi robić. A takich stanach jak wspomniałeś, to tak jakby do procesora wysyłać zakłócone dane niezgodne z przyjętym algorytmem i dodatkowo raz napięcie podwyższać, a raz obniżać. W takim wypadku procesor będzie starał się - na ile się da - na podstawie algorytmów które już zna wypracować dane wejściowe. Ale zasilanie na pewno wprowadzi drastyczne zakłócenia, no i na pewno dane wyjściowe nie będą poprawne.
I pewnie tak jest z mózgiem. Generuje dane które nie do końca są poprawne (brak/zwiększenie dotlenienia, silny stres, hormony poza skalą itp) więc widzimy światło, tunele, brak synchronizacji ze światem realnym i tego typu zwidy.
Ciekawe dla mnie jest to, że niezależnie od przyjętej religii, doświadczenia z pogranicza śmierci lub śmierci klinicznej są do siebie bardzo podobne.
Ma to sens jeśli uznamy że są niezależne od religii. A jeśli dodamy że 'boga nie ma, raj budujemy na ziemii ' to tym bardziej. Jakby religia miała na to wpływ to jeden umierając by widział św. Piotra, a drugi raj z dziewicami.
Jakiś czas temu, dzieci mnie bardzo zaskoczyły. Wracali zmęczeni po długiej podróży, po czym nagle wypalili, że wracamy tu po wszystkim na Ziemię tylko inaczej wyglądamy. Do końca drogi nastała cisza i patrzyłem tylko uważnie na drogę, czy to nie jakiś znak 
I nie, nie poruszaliśmy nigdy takich tematów ani nie oglądali nic z tego na swoim yt, bo mam podgląd...
I tak się rodzi religia. Dzieciaki palnęły że wracamy, ale wyglądamy inaczej: bo wracają do domu opalone, opasione pizzą i w nowych sandałkach, a ktoś inny dopisuje sobie jakąś mistyczną filozofią i próbuję wyciągnąć piątą esencję z podtekstu, którego nie ma
I tak się rodzą teorie spiskowe. Nie wiem, nie byłem ale dopiszę własny scenariusz z dokładnym, podkoloryzowanym oPiSem, bo moja racja najmojsza 
Przykład adekwatny do Twojego posta: "zmechuU28, nie grał dobrze w oGame. Był widziany w tunelu teleportacyjnym statku kosmicznego w samych gaciach, a okruchy zjedzonego wieczorem kebsa spadały powoli jak płatki śniegu. Tam otrzymał tajne kody jak sobie ułatwiać grę. Na pewno tak właśnie było."
Jeśli nie wiem co robił Janusz z Grażyną w sypialni obok, a były dziwne dźwięki, mogę jedynie się domyślać, bo mogli zarówno grać w monopol jak i naśladować króliczki. Nie piszę jednak, że gazy Janusza po zjedzonym chińczyku doprowadzały Grażynę do szaleństwa, jak bym tam był.
Ferment i wycieczki osobiste pls off.
O, i widzisz, powstała kolejna nowa religia - na podstawie pewnego zdarzenia najpierw ja dorobiłem (wedle własnego widzimisię) teorię, a potem Ty dorobiłeś zupełnie coś innego, wedle swojej teorii.
Kto ma rację? Wszyscy Każdy może wierzyć w co chce, jak chce i stawiać pytania filozoficzne wedle własnego uznania, i wedle własnego uznania na te pytania odpowiadać. Akurat chrześcijaństwo jest fajnym przykładem, przecież dopiero po 300 latach zebrano się żeby ustalić "co Autor miał na myśli" bo każdy rozumiał to inaczej a historia była przekazywana ustnie.
No i wbrew pozorom teorie spiskowe i teorie religijne są bardzo blisko siebie
Wiele mitologii ma wspólne elementy. Panteon, podobieństwa między bogami, motyw drzewa. Jedynie jezuskowe chrześcijaństwo odklejone od reszty.
Chrzescisjanstwo wywodzi sie z Judaizmu Islam z tych obu 
Hinduizm i Buddyzm zbliżone wierzenie a reszta kiedy ludzie nie dotarli do Ameryki również do reszty 
Wolę nie wypowiadać się na ten temat.
Na temat ludzi rowniez powiem tylko jedno 14.5 mld posiada wrzechswiat 4.5 mld posiada Ziemia a dzieki temu co dzieje sie do okolo Bóg w ogole nie zwiazany z żadną religia czy wiezeniami na swiecie jakby wiedzial w ktora strone małpy wyewolują po krótce kontynet afrykanski sie oddala w strone indii super wulkany sie budza dla mnie to nie nowosc z wiadomosci czy wojna na ukrainie
a to ze ryby i ptaki posiadaja identyczne DNA jak powstaly pierwsze gatunki to wytłumacze w ten sposob czlowiek jest najwiekszym szkodnikiem na tej planecie a Bakterie i wirusy czekaja w wiecznej zmarźlinie ktore pamietaja jeszcze dinozaury jak hiszpanie wykonczyli indian ospą to tak czlowiek wyginie z tej planety
Edit
Ślimak posiada 78% ludzkiego DNA
Włochy zostaną zrównane z ziemią przez trzęsienie Ziemi
Ludzie po wybuchu wulkanu będą posiadać kilka godzin na zaczerpnięcie świeżego powietrza a później przetrwać kilkuletnia zimę która całkowicie zmieni ta planetę
Następujące duszyczki proszą o modlitwę w niedzielę:
- Nalim
- Darkness
- TheBlues
Nie chcą tego powiedzieć wprost ale potrzebują modlitwy, gdyż przeżywają trudny okres w życiu. Niby wszystko ok ale wiecie jak to jest. Zawsze ludzie mówią: "jest ok", a za kilka dni, miesięcy, żegnamy ich.
Jeśli istnieje jakaś wyższa siła, niech skropi ich swoją łaską, orzeźwi umysły i odbierze zapędy złośliwości. Niech zaczną kierować swe siły w stronę tych, którzy chcą mierzyć się militarnie, bo pokarm z satelit i pełzaczy jałowy jest i nie syci na długo.
Niech doświadczą świadomości, że po drugiej stronie być może ktoś się nazapier... ekhm, napracował kilka ładnych godzin aby uciułać na kilka transporterów i kopalnię i że na idlakach są pozycje z miliardami surki i obroną rzędu 150mln 
Wspieramy was
Jakiś czas temu, dzieci mnie bardzo zaskoczyły. Wracali zmęczeni po długiej podróży, po czym nagle wypalili, że wracamy tu po wszystkim na Ziemię tylko inaczej wyglądamy. Do końca drogi nastała cisza i patrzyłem tylko uważnie na drogę, czy to nie jakiś znak
I nie, nie poruszaliśmy nigdy takich tematów ani nie oglądali nic z tego na swoim yt, bo mam podgląd...
Ja by się tym zainteresował..tzn, słuchałbym dzieciaków z zainteresowaniem i delikatnie podpytał skąd w nich takie pewne podejście do tego zagadnienia.
Dr Michael Newton napisał 3 książki o hipnozie, przy której w ludziach budziły się wspomnienia dawnych 'istnień'... i co najlepsze, temat powrotu na ziemie, przy jednoczesnym innym wyglądzie przewija się tam prawie przy każdym omawianym przypadku..
- a wracając do naszej religii...to mity Sumeryjskie były pierwsze w nich już był opisany potop..a dekalog w ST, to przerobione prawa Króla Hammurabiego
Display MoreJakiś czas temu, dzieci mnie bardzo zaskoczyły. Wracali zmęczeni po długiej podróży, po czym nagle wypalili, że wracamy tu po wszystkim na Ziemię tylko inaczej wyglądamy. Do końca drogi nastała cisza i patrzyłem tylko uważnie na drogę, czy to nie jakiś znak
I nie, nie poruszaliśmy nigdy takich tematów ani nie oglądali nic z tego na swoim yt, bo mam podgląd...
Ja by się tym zainteresował..tzn, słuchałbym dzieciaków z zainteresowaniem
Dr Michael Newton napisał 3 książki o hipnozie, przy której w ludziach budziły się wspomnienia dawnych 'istnień'... i co najlepsze, temat powrotu na ziemie, przy jednoczesnym innym wyglądzie przewija się tam prawie przy każdym omawianym przypadku..
- a wracając do naszej religii...to mity Sumeryjskie były pierwsze
Religie sa poprostu starym mixem Judaizm Chrzescijanstwo Buddyzm Hinduizm czy Islam wszystkich wiezen z całego świata ale tylko Islam z Judaizmem może walić się po pysku o czerwoną krowę zakupiona w USA i sprowadzoną do Izraela jak Hindusi o święte krowy które jedzenie przygotują wyznawcy Islamu na terenie Indii
Tam nie można z żadną imitacja skóry wjechać tym mardziej happy meal Hallal
walą sie popysku bo slepo wieza fanatycy To jest sterta bzdur - filozofia tylko I wyłącznie dodatkowo tak przestawała że powinni dostosować się do cywilizowanego świata a tak to czuje się jakbym żył w średniowieczu znowu w Afryce co się dzieje to trzeba przemilczeć
ten swiat juz dawno zszedł na psy tylko patrzec co bedzie sie dzialo powodzenia
Na temat Kościoła Świętego lepiej się nie wypowiadać skąd pochodzi multi miliardowa fortuna modus operandi jak ISIS Państwo Islamskie posiada 800mld Euro niczym jak Bank Centralny Szwajcarii
Powinniście sobie darować wypisywanie postów na temat Religii chociaż filozofię chyba każdy lubi
Display MoreJakiś czas temu, dzieci mnie bardzo zaskoczyły. Wracali zmęczeni po długiej podróży, po czym nagle wypalili, że wracamy tu po wszystkim na Ziemię tylko inaczej wyglądamy. Do końca drogi nastała cisza i patrzyłem tylko uważnie na drogę, czy to nie jakiś znak
I nie, nie poruszaliśmy nigdy takich tematów ani nie oglądali nic z tego na swoim yt, bo mam podgląd...
Ja by się tym zainteresował..tzn, słuchałbym dzieciaków z zainteresowaniem
Dr Michael Newton napisał 3 książki o hipnozie, przy której w ludziach budziły się wspomnienia dawnych 'istnień'... i co najlepsze, temat powrotu na ziemie, przy jednoczesnym innym wyglądzie przewija się tam prawie przy każdym omawianym przypadku..
- a wracając do naszej religii...to mity Sumeryjskie były pierwsze
Temat zainteresował mnie już wcześniej, ze względu na pojawiające się w przeszłości moje jakieś własne flashbacki, których nie bardzo kumałem. Takie 3-5 sekundowe wspomnienia, które nie mogły mieć miejsca w naszych czasach.
Raz miałem sam okazję w nocy zobaczyć jednego z tzw "ludzi cieni" lub cholera wie, czym to tam było.
Dodatkowo jak byli jeszcze mali tak koło 2-3 lat to przy jednym zdarzały się trudne do wytłumaczenia zjawiska z czego najgorsze to grające w środku nocy pianinko w drugim pokoju, którym lubiło się bawić. Ja wiem, że są takie rzeczy przy elektornice jak zwarcia, wilgoć itp ale wybrzmiało chaotycznie z 10 różnych nutek po sobie jak by małe dziecko próbowało coś tam sobie ponaciskać. Rano zabawka działała normalnie i nie dało się tego w żaden sposób odtworzyć ani nagrać jak wychodziliśmy gdzieś.
Próbowałem delikatnie z nimi pogadać ale włącza im się z automatu jakiś stresor i temat szybko ucinają.
Czemu ten temat ma tag "nauka" ?
Bo to dziedzina religioznawstwo, kiedyś nawet był taki kierunek studiów na UW, ale pewnie zlikwidowali gdzieś koło 1989
Czemu ten temat ma tag "nauka" ?
Nie było do wyboru "fantasy"
