Jak wysyłać ekspedycje aby przynosiły zyski?

  • Jak w temacie. Robię chyba coś bardzo nie tak. Gram klasą "Odkrywca" i od pewnego czasu mam problem z ekspedycjami.

    Wysyłam zazwyczaj pioniery, aktualnie zostało mi ich niecałe 2500 sztuk. O ile na początku gry wracały z jakimiś statkami albo surowcami, tak teraz praktycznie wszystko kończy się jakąś badziewną historyjką, opóźnionym powrotem lub jakimiś drobinkami anty.

    Czy jest jakaś zasada co do odległości układów, dołączania innych rodzajów statków, długości ekspedycji itp?

    Jak najlepiej je podzielić i na ile czasu wysyłać żeby móc zarobić cokolwiek extra?

  • Ojej, muszę się przyzwyczaić, bo rozbłysnęło teraz kolorami 8)

    Dzięki za info popróbuję, bo już widzę że inaczej dzieli, to może będzie lepiej :)

  • Czy jest jakaś zasada co do odległości układów, dołączania innych rodzajów statków, długości ekspedycji itp?

    Jak najlepiej je podzielić i na ile czasu wysyłać żeby móc zarobić cokolwiek extra?

    Co do ładowności zdania są podzielone ja wysyłam razem z bratem tyle ile moge maksymalnie przywieźć, jak puszczasz w swój układ - szybciej doleci, szybciej wróci więc wyślesz więcej w ciągu dnia. Rodzaj statków? jest wiele mitów ja tam nic nie sprawdzałem bo mi sie nie chciało po prostu odpowiednia liczba DT + SS + Pionier (flota bojowa typu pc niszcz itd mi nie jest potrzeba wszystko śmieci złomuje) długość? 1h. Ah i jak walisz w jeden układ wszystkie ekspy to nie licz na kokosy, po to wysyłasz sondę żeby wiedzieć czy układ jest świeży czy wylatany. Teoretycznie najlepiej jest walić po 1 ekspie w układ chyba do 4 albo 5 jest jeszcze ok później układ robi się żółty czyli troche wylatany i zysk maleje.

  • Ja latam +- 10 układy aktualnie po ok 2000DT SS PF i RP. Teoretyczny max ladownosci to ok 120kk ale w 90% jesli cos zbiore to 20kk met, 7kk kr, 5kk deut. Jak sie upre i usiade na caly dzień to z 13 eks x 10 wyciagne ok 700kk + złom. Ale uważam że nie warto puszczac takiej duzej ładowności pod surke chyba że pod flotę. W moim odczuciu najlepsze efekty miałem 600-800DT.

  • Dlatego są osoby które uważają, że próg opłacalności to 55% ładowności mety na exp.

    Sposobów jest parę, testuje obecnie z discorda metodę - 2 razy w układ i zmiana planety na inną, i tak do wyczerpania dostępnych misji.

    Rezultaty po trzech dniach są znacząco lepsze niż wysyłanie do układów sąsiednich, gdyż traci się po prostu czas.

    Dziennie wysyłam około 150 +/- misji

  • Jesli chcesz zniwelowac puste expy to najlepiej rob po 1 expie z kazdego moona w swoj uklad, wtedy rezultaty beda widoczne :)

    a zeby podkrecic surowce z expedycji to trzeba zainwestowac w formy zycia i badania pod surke/flote + szybkosc statkow/exp wtedy wyniki beda lepsze, w dalszym etapie gry trzeba siegnac po wzmocnienie odkrwycy z form :)

  • Jest już widoczna różnica. Cały czas robiłem źle wysyłając tylko same pioniery :beaten:

    Jak na podsumowaniu jest "Wpis z dziennika pokładowego oficerów komunikacyjnych: Zdaje się, że ta część wszechświata jeszcze nie była badana."

    To rozumiem, że cisnąć ile się da?

  • Najprościej jak pisali powyżej, czyli 1 exp = 1 układ i masz święty spokój, że nie musisz pamiętać o zmienianiu itp. Tylko jak w układzie masz 14 innych ludzików co też tam latają to to się akurat mija z celem ;)

  • 2-3 expy z moona w ten sam układ w którym masz moona
    non stop cały dzień tak możesz i będzie git o ile jesteś jedynym który wysyła w ten układ i o ile nie masz wszystkich planet w jednym układzie

    wybierz sobie 4-5 planet na różnych kordach tam gdzie za sąsiadów masz wyłacznie zbieraczy lub nie masz wcale sąsiadów, najlepiej nawet układ obok bo ludzie mają w tendencji puszczać do układu obok co jest głupie o traca czas
    i puszczaj z tych 4-5 moonów non stop po 2-3 expy
    wróci puszczasz ponownie, nie będziesz miał wyjałowionych exp o ile jesteś jedyny który tam puszcza

    co do kompozycji floty to 1 pionier 1 sonda 1 statek bojowy i transportery tak jak ci pokazuje na przykład dodatek AGR lub infiniti
    55-60 ładowności max metalu lub 100% też będzie ok różnice nie są drastyczne