Mistrzostwa Europy "2020" 2021

  • Śmieszą mnie te argumenty, że Nawałka powinien zostać selekcjonerem bo zna piłkarzy. Na Euro we Francji znał naszą kadrę bardzo dobrze i był ćwierćfinał. Na MŚ w Rosji znał ich jeszcze lepiej i skończyło się wielką kompromitacją.

  • wierćfinał. Na MŚ w Rosji znał ich jeszcze lepiej i skończyło się wielką kompromitacją.

    Nie zawsze się wygrywa.

    Nie chodzi o to, że nie zawsze się wygrywa. Chodzi o to, żeby dać z siebie wszystko. A ostatnich 10 minut z Japonią pokazało, że piłkarzom wcale nie zależało no zmazaniu złego wrażenia po dwóch pierwszych meczach. A już apogeum stanowiło zachowanie Nawałki, który pokazał Grosickiemu, że po 10 minutach stania w miejscu ma zasymulować kontuzję, żeby można było wpuścić na boisko Błaszczykowskiego. Jeszcze mógłbym to zrozumieć, gdyby ten wynik dawał nam awans (tak jak pamiętne 2:2 na EURO 2004 dawało awans Szwecji i Danii, eliminując Włochów), Jednak ten wynik nie dawał nam kompletnie nic, a wstyd po tym meczu pozostanie z nami na długie lata.

  • hodzi o to, żeby dać z siebie wszystko. A ostatnich 10 minut z Japonią pokazało, że piłkarzom wcale nie zależało no zmazaniu złego w

    Trener sam nie wygra meczu, piłkarze muszą mieć wole walki chęci i zgranie w meczu.


    wierćfinał. Na MŚ w Rosji znał ich jeszcze lepiej i skończyło się wielką kompromitacją.

    Nie zawsze się wygrywa.

    To dobre motto :D Zamiast "Łączy nas piłka"

    ,,Zadzwoń do fryzjera'' będzie lepsze.

  • Śmieszą mnie te argumenty, że Nawałka powinien zostać selekcjonerem bo zna piłkarzy. Na Euro we Francji znał naszą kadrę bardzo dobrze i był ćwierćfinał. Na MŚ w Rosji znał ich jeszcze lepiej i skończyło się wielką kompromitacją.

    Dokładnie.

    [ciach]

    Nawałka był dobrym trenerem, dobre zmiany podczas meczu - świetnie wygoglowałeś - fakt, trzeba Ci oddać.

    Ale do czasu: bo to co odwalił podczas mistrzostw świata to jedna wielka jego kompromitacja była.

    No ale tak to jest jak PZPN naciska by wystawiać tych a nie innych, i nie ma się jaj by grać po prostu swoje/ od tego jest się tym trenerem.


    //Personalne ataki na użytkowników forum usuwam - Administrator Forum Toadie

    Cytat:

    użytkownik: SPIN DOKTOR

    "Przecież to ty i muniek jesteście głowni spamerzy hehe "

    Napisał gość, który ponad 1000 postów nabił tekstem: "gratki starcia" na każdym uni przy każdym starciu :ocb:

    (a nawet na nich nie grał). Jesteś mistrzem hipokryzji, palancie.

    Pytanie: Dlaczego przestałeś im gratulować? :beaten:


    /

    u42, u66, Sirius, Taurus OFF

    Edited once, last by Logitech ().

  • [ciach]

    To są zdania wielu znawców sportu i piłki nożnej a nie moje czy twoje.

    ty się chłopie nie znasz i nie masz doświadczenia.

    O Nawałce dużo ludzi co się zna tak mówi więc ewidentnie się nie znasz

    Nawet piłkarze by bo chcieli jego za trenera. [ciach]


    /Personalne ataki na użytkowników forum usuwam - Administrator Forum Toadie

  • Może będę, ktoś mi zarzucić, że jestem nudny i monotonny, ale przypominam, że w przypadku reprezentacji nie możemy mówić o trenerze - to jest selekcjoner! ;)

    Trenerów piłkarze z kadry narodowej mają w swoich aktualnych klubach i na podstawie swoich osiągnięć klubowych i codziennej pracy nad swoimi umiejętnościami (tudzież koneksji rodzinnych ;) ) są powoływani przez selekcjonera właśnie do drużyny narodowej.

    Najważniejsze jest moim zdaniem to, aby selekcjoner miał większe kojones niż ego kadrowiczów, żeby mu żadem wyżej wała nie podskoczył. Później musi "panów piłkarzy" przekonać do tego, że maja dla kadry narodowej, która jakby nie było jest dużym wyróżnieniem dla zawodnika, grać najlepiej jak potrafią i co najmniej na takim poziomie jaki prezentują w macierzystych klubach. ;)

    Za dnia szeregowy pracownik supermarketu, a nocą trener Borussii Dortmund i galaktyczny kłusownik!

    "Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie." - Albert Einstein

  • W Katarze zagramy z: Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską.

    Co sądzicie? Jakie mamy szanse?

    Kto od nas wyjdzie z grupy?

    Argentyna i Polska?

    Mamy szanse wygrać z Meksykiem i Arabią jak się postaramy a z Argentyną zremisować i dzięki temu można wyjść z grupy.

    :D :rebels:

  • Kluczowy pierwszy mecz. Co uda się ugrać z Meksykiem. Widzę, że bukmacherzy dają minimalnie większe szanse Polakom - i tak chyba jest. Meksyk ostatnio bez szału - trzej najwyżej wyceniani pilkarze to Lozano z Napoli, Jimenez z Wolves (obniżył loty ostatnio) i Alvarez z Ajaxu. Moim zdaniem zdecydowanie słabsza reprezentacja niż Senegal w 2018 o którym wielu mówiło, że ogóry do pyknięcia - a był tam Mane, Koulibaly czy Gueye. Potem Arabia Saudyjska i wg mnie to najsłabszy rywal jakiego mamy na wielkim turnieju od czasów Haiti. Poza ciekawym debiutem w 1994 udało im się wygrać tylko raz - ostatnio z Egiptem w meczu o złote kalesony. Trzy punkty obligatoryjne. Argentyna ofc zdecydowanym faworytem grupy, ale przypominam, że ostatnie mundiale z ich strony bez szału - nawet ten awans do finału w 2014 nie wiązał się z jakąś zdecydowanie fajną grą.


    Daje nam jakieś 35-40% szans na awans z grupy. Na pewno w mojej opinii łatwiej będzie niż w 2018.

  • Ja tam nie jestem zwolennikiem dzielenia skóry na niedźwiedziu, bo na ostatnich Mistrzostwach (Europy co prawda) też niektórzy dopisywali nam pewne 3 punkty ze Słowacją ;)

    Jak się okazało każdy chyba pamięta! Potem euforia po zremisowanym 1:1 meczu z Hiszpanią i dalsze oczekiwania rozjechania (nomen omen pokonanej ostatnio) Szwecji! Wyszło jednak jak wyszło i po trzech spotkaniach na Euro spakowaliśmy walizki i "nach Hause"!

    Tak, że każdy kolejny mecz na najbliższym Mundialu (licząc od numeru 4 oczywiście) przyjmę z ogromnym entuzjazmem i uznam za nasz swego rodzaju sukces ;)


    Jak oceniam nasze szanse w spotkaniach grupowych? Serce mówi co innego niż podpowiada rozsądek :D

    Ale tak całkiem serio to uważam, że w każdym meczu grupowym mamy 50:50 szans na zwycięstwo! Bez względu na to czy przeciwnikiem będzie Argentyna (uważana za faworyta naszej grupy) czy skazana już z góry na pożarcie Arabia Saudyjska, czy nawet stawiany gdzieś mniej więcej na równi z nami Meksyk!

    Każda z tych drużyn może akurat podczas meczu z nami mieć słabszy dzień, albo akurat właśnie w tym czasie wzbić się na wyżyny swych możliwości! Trudno to przewidzieć na ponad pół roku przed rozpoczęciem turnieju!

    Za dnia szeregowy pracownik supermarketu, a nocą trener Borussii Dortmund i galaktyczny kłusownik!

    "Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie." - Albert Einstein

  • Ja tylko napisze nie zakładając może nowego tematu.

    Nie sposób jest przewidzieć pierwej kolejki meczów bo nie wiadomo jak drużyny grają.

    Oczywiście można strzelać ale to suche cyferki bez żadnego rozpoznania.

    Co widać w tych MŚ.


    Miałem takich ciche nadzieje, że Argentyna jakimś cudem przegra i ułatwi nam wyjście z grupy.

    Hm spełniło się i okazało, że Argentyna jest zbyt wolna i niezbyt dobrze kończy piłki. Co widać było bo ani jednej braki z meczu.

    Za to Arabia nie okazała się słaba a raczej szybka i z dobrą kondycją.

    Takie moje zdanie na ten temat i myślę, że dość dobrze trafione.

    Dobrze dal naszych orłów. Jest szansa nawet wyjść z 4 pkt.

    Ale widząc grę Arabów to łatwo nie będzie my słabiej kondycyjnie. I dobrze się bronią Arabowie.

    Ale Argentyna niezbyt dobrze dochodzi do strzałów więc może szansa nie jest przegrać z nimi a przy dobrej grze nawet wygrana.

    Mecz z Arabią będzie wyzwaniem jednak dla naszych a Argentynie jest szansa strzelać gole.

    Argentyna z Meksykiem to ciężki mecz i można spodziewać się remisu co oznacza kolejną szanse dla naszych.

    :D

    Pozdrawiam kibiców.