Tak sobie pomyślałem że jeżeli budujemy flotę to wydajemy surowce.Jak nam się flota znudzi to możemy ją sobie zezłomować u handlarza.W zależności od ilości posiadanej anty to możemy nawet odzyskać chyba jak się nie mylę max 65% surowca wydanego na dubowę.Fajne by było np takie coś, brakuje mi miejsca na planecie, wyburzam jakiś budynek(surowce były wydane)i mam możliwość odzyskać jakiś % wydanych surowców.Zawsze to więcej surowca na inną budowę.To takie moje przemyślenia
Złomowanie floty a wyburzanie budynków
-
-
Pisz do zefira on ma podobno 26lvl jonowej,
ja jestem na nie. Kont ekowych jest 95% ciekawe co by się stało gdyby wiekszośc spuszowała 1 osoba, nawet majs by był w tyle.
-
Ale handlarz i tak nie daje 100% wartości floty, więc koszty złomowania "ponosisz". Burzenie budynków w ogame jest dziś skrajnie rzadkie, chyba że na pałę postawisz np. 20 level depozytu na planecie z 200 polami, to wtedy faktycznie można sobie w brodę pluć. Także koszty burzenia są śmiesznie niskie w stosunku do kosztów budowy, a jeszcze jonowa robi swoje.
-
Tez uważam że to nietrafiony pomysł, wyburzasz bardzo rzadko, a jak kupisz takie konto na przemiał to jeszcze byłby odzysk z budynków...
-
Do tego samo wyburzanie kosztuje, więc trzeba byłoby jeszcze to znieść. Po to jest koszt wyburzania bo jest to kopalnia i wymaga kosztów. A flota to złom, z którego można coś jeszcze zrobić.