Jak ja mam być imperium jak nie mogę dostać planet poprzez wojny?
Czemu nie można koloni niszczyć innym.
- maciejchemplay
- Closed
-
-
Możesz być swoje imperium, a innym możesz tylko surowce kraść i statki rozbijać. Taka gra, no... co zrobić...
-
Hm... ciekawa koncepcja! maciejchemplay a możesz podać więcej szczegółów ze swojego pomysłu? Jak Ty sobie to na przykład wyobrażasz?
Jestem bardzo ciekaw jakby np. wyglądało takie uQuasar po, dajmy na to, miesiącu takiego grania, kiedy to można by było niszczyć czy przejmować kolonie/planety innych graczy?
-
Ktos chyba nie pomyslal, ze ten pomysl to bron obosieczna i chcac przejmowac czyjes kolonie, mozna samemu zostac z niczym
-
Grałem kiedyś w grę w której można było przejmować miasta innych, nawet miasto macierzyste. Gra nie miała sensu, bo po miesiącu intensywnego rozwoju straciłem wszystkie miasta i musiałem zaczynać od nowa. Sytuacja powtórzyła się 3 razy i zrezygnowałem z gry. Oczywiście grę jak każdą inną popsuli ludzie, którzy wydają hajs na grę i mają kosmiczne przyrosty
-
Pomysł moim zdaniem bez sensu, ale plus za odwagę.
Czemu bez sensu - przechwycenie cudzej kolonii czy jej zniszczenie + złotówy ( czytaj. AMowcy ) to Uni nie pożyło by nawet 1 miesiąca. -
Ale nie powiem, sama idea jest ciekawa i na miejscu GF bym w przyszłości spróbował. Uni bez anty, ale z abonamentem, i system niszczenia/przejmowania kolonii, podobny jak niszczenie moonów (tylko z jakimiś obostrzeniami lub trwający X godzin, żeby możliwa była obrona).
-
"Uni bez anty" hahahahaha z konia spadłeś chyba jak myślisz, że kiedykolwiek puszczą jedno Uni bez Anty ahhahahaha
A czym się różni brak Anty do Abonamentu ? Na to i na to wywalasz kasę, jaki sens Twojego pomysłu tu jest ?