Posts by KozaZGalaktyki
-
-
Twoja osoba jest godna podziwu, jesteś dobrym graczem z krwi i kości.
Oby dalej do przodu bez żadnych potkniec
-
Dzięki staram się. Ale widać Balbo jeszcze bardziej. Po ataku Labamba, dostał srac... i teraz już jego flota jest warta 1kkkk. Też trochę wydaję ale wolę żeby kasa na mnie zarabiała sama. Balbo pakuje w wiralną flote. Kiedyś się obudzi i pomyśli co z tego miałem?
Wbiłem urlop żeby skorzystać troche z wakacji.
Ty to chyba masz jakieś rozdwojenie jaźni. Niektórzy czytają Twoje komentarze i się zastanawiają czy piszę je jedna osoba czy nie. Jego paczka to pewnie twoje 6 a po statystykach widać że też lubisz przypaczkowac sobie.
Zajmij się swoją grą bo zawiewa zazdrością i zawiścia.
Hipokryta jesteś zwykly
Próbujesz odebrać umiejętności Balboy?
-
Ale huklo... Bariera 1kk % przekroczona choć patrząc w statystyki był niewielki procent szans na to jednak świetnie Ci się udało. Graty
-
U was się więcej dzieje niż na wszystkich innych uniach razem wziętych.
Gratulacje
-
Dodatkowo proponowałbym aby FSy na szpieguj na pozycję nr 16 także dawały jakąkolwiek akte. Może w ten sposób byłoby więcej finezji niż tylko ściąganie moonow dla niewidocznych fsow
-
Trudniej jest ściągać naście moonow rozsianych po wszystkich galach niż te w 1 układzie. Więc siłą rzeczy bezpieczniejszy FS to ten na randomowego moona nie wiadomo gdzie.
Tak ci się tylko wydaje, wiem co mówię. Gram dłużej od Ciebie.
Bezpieczniejszy FS jest v układzie nawet jak masz 3 czy 4 mony, możesz mieć nawet więcej i tak jest bezpieczniej bo liczy się czas dolotu GS do mona, który jest znacznie dłuższy niż v tym samym układzie.
Żeby ściągnąć xx moonow rozsianych po różnych galach musisz mieć swoje moony w bliskim zasięgu albo robić lotki. Jeśli masz moony w jednym układzie to tylko ukłon dla flociarzy.
-
Raz na wozie raz pod wozem. Shepard szacun za poświęcenie i to że się nie poddajesz mimo kilku zlomow tu czy na innym Uni.
Gratulacje za procent pokaźny
-
bardziej bezpiecznych fsow niż tych w układzie czy ulu.
Te w układzie to są właśnie najbezpieczniejsze. Jeśli cały układ jest z jednego sojuszu lub gracza czy dwóch. Po co latać x układów? : D
No jeśli gracze sobie zażyczą w ankiecie, że chcą to trzeba będzie taką flotę zdjąć za pierwszym razem bo zawrotka będzie ciężko, chociaż nie każdy liczy zawrotkę.
Trudniej jest ściągać naście moonow rozsianych po wszystkich galach niż te w 1 układzie. Więc siłą rzeczy bezpieczniejszy FS to ten na randomowego moona nie wiadomo gdzie.
-
Jeśli gracz leci 100 układów na stację
w takim układzie nic. Ale raczej lata się w jednym układzie mając duże floty ze względu na zużycie paliwa.
No w jednym układzie to ciężko mówić o pomijaniu układów, więc me pytanie dotyczy tych bardziej bezpiecznych fsow niż tych w układzie czy ulu. Więc ponawiam pytanie.
-
Wystarczy lotną zrobić v układzie albo obok i nie trzeba liczyć pustych układów. Cyk zrobione. Przypominam, że formy życia komplikują dopiero liczenie. Bo zmian prędkości jest tam od groma. A układy są dla tych co v ankiecie wyrazili zgodę.
Jeśli gracz leci 100 układów na stację, w momencie startu masz 50 pustych układów, a w momencie ściągnięcia moona 47, to co da lotka w układzie lub obok?
-
Masz dopalacze każdego surowca, dopalacze energii, paczki surowców, których wielkość zależy od eko, a do tego masz coraz więcej utrudnień dla flociarzy chociażby jakby utrudnianie liczenia stacji itp.
Stąd tak napisałem. Jeśli coraz trudniej grać flota to koniec końców łatwiej grać eko.
Dobre eko z dodatkiem expow, które boostowane są z form życia daje większe zyski niż coraz bardziej utrudniana gra flota.
-
Oczywiście, ale jeśli moon zostanie ściągnięty a flota leci już xx godzin to nie wiesz ile przez ten czas powstało planet, chyba że cała galaktyka jest sprawdzana cały czas.
Dla lepszego przykładu podam ściąganie kilku moonow, bo nie wiesz który jest docelowy i flota może lecieć na różny procent, która wcześniej wystartowała. Jeśli wystartowała dzień wcześniej to masz zagadkę czy przez dzień powstała planeta gdzieś czy nie, bo nie wiesz ile układów liczyć na tamten moment.
No to bardzo dobrze, kolejny element, który utrudnia grę. Bo ile dziś roboty ma przeciętny flociarz? Ściągnie moona, odpali bota z falangą, potem sobie przeanalizuje nagranie, wklepie uzyskany czas do excela, zsynchronizuje flotę i na tym się jego robota kończy, ewentualnie może przestrzeli, może nie. Niech gracz ma realną szansę na obronę, szczególnie w czasach, gdy praktycznie cała topka flot ma sporo za uszami.
A nie uważasz że to kolejny element, który zachęca do pójścia na łatwiznę i ładowania płatnych dodatków zamiast wysilać się?
Bardzo zmalały klikania z PZtow, choć kiedyś to było na porządku dziennym, maleją szanse na inne finezyjne akcje, a to wszystko. Ukłon dla tych co chcą sobie grać spokojnie bo coraz więcej łatwych możliwości. Flociarze maja coraz trudniej, przez co górnicy maja coraz łatwiej.
-
Co do utrudnia ja flociarzom to oczywiście się zgodzę. To samo tyczy się pomijania pustych układów. Wyobraźmy sobie kulki ściągnięte i widoczna stację która leci 24 godziny i więcej. Postawienie kolonii, w którymś układzie przez randomowych graczy zaburzy całkowicie proces liczenia zawrrotki.
Ale niby w jaki sposób? Postawienie lotki wpływa na czas obliczenia lotu floty, która dopiero wystartuje, nie ma żadnego wpływu na już odbywające się loty. Tak zawsze w Ogame było, że lot, który już wystartuje, nie ma prawa zmienić swojego czasu (nie liczymy błędów czy lagów). Tak samo jak zbadasz w międzyczasie napęd, to lecąca flota już nie dostanie przyspieszenia.
Oczywiście, ale jeśli moon zostanie ściągnięty a flota leci już xx godzin to nie wiesz ile przez ten czas powstało planet, chyba że cała galaktyka jest sprawdzana cały czas.
Dla lepszego przykładu podam ściąganie kilku moonow, bo nie wiesz który jest docelowy i flota może lecieć na różny procent, która wcześniej wystartowała. Jeśli wystartowała dzień wcześniej to masz zagadkę czy przez dzień powstała planeta gdzieś czy nie, bo nie wiesz ile układów liczyć na tamten moment.
Pogromca Cygana Ciebie to szkoda komentować po tym co idzie wyczytać z Twoich postów to ewidentnie pomyliłeś gry i oszukales przeznaczenie.
-
Co wersja 10 wnosi na quantum oprócz zamulania widocznego dla oka?
Zmiana wykryta całkiem niedawno, od wersji 10 nie ma możliwości tworzenia niewidocznego pola zniszczeń.
To chyba jedna ze zmian na którą czekało wielu graczy. Misję zbieraj powinny być tylko i wyłącznie na widoczne PZ. Nawet jeśli zostanie zebrane, to następna wysyłka powinna odbywać się tylko jeśli kolejny raz zostanie stworzone PZ.
Niewidoczne PZty u idlakow u których nawet nie da się zrobić widocznego. PZ to bezsens.
Co do utrudnia ja flociarzom to oczywiście się zgodzę. To samo tyczy się pomijania pustych układów. Wyobraźmy sobie kulki ściągnięte i widoczna stację która leci 24 godziny i więcej. Postawienie kolonii, w którymś układzie przez randomowych graczy zaburzy całkowicie proces liczenia zawrrotki.
Chciałbym aby Ogame dazylo do tego by KLUB FINEZYJNYCH ZLOMIARZY był czymś wybitnym, a nie zanikającym i prehistorycznym.
-
-
Starcie ładne, zysk konkretny, życzeń mnóstwo.
Gratulacje, choć postać Wojtka owiana zła sława.
Tyle gęsi uroslo wam pod nosem, że trzeba było urządzić polowanie.
Może jakaś czarnina?
-
Mały rewanż, choć nie taki potężny jak atak pierwotny to jednak smakuje podobnie.
Gratulacje za wytrwałość.
-
Gratki Top1 teraz czas na kolejnych z SD i pokazać im ze paczki nie liczą się tylko umiejntasc grania
Ogromne gratulacje Top1 solo, tym bardziej, że większość topowych starć należy do SD, a tu wisienka na torcie czyli Top1 solo na sojuszu SD.
Uważam, że pisanie o braku umiejętności w sojuszu SD to gruba przesada, ale każdy ma prawo uważać jak chce.
Huknelo mocno, ciekawe co będzie dalej.
-
To Uni jest specyficzne, ale często widać Ciebie w tym dziale, więc gratulacje moje