Posts by Minor

    Brawo;) Udało się w miarę zrobić coś co przy tym poziomie skomplikowania bitew powinno być częścią tej gry prawdopodobnie już od jakichś 22 lat;)
    Teraz jeszcze konwerter raportów do ST na forum i piekło zamarznie;) Może za 10 lat będzie;)

    Ciekawa sprawa, a z dwa dni temu wydawało się, że poszedł ban i temat tej farsy będzie zamknięty, a tu taki blamaż.

    spy-w-k
    Sprawa 1 - to zrób sobie konto z takim eko jakie on miał jak zaczął robić przyrosty (jakieś 90kk pkt w eko), kup sobie te 200 paczek i zobacz ile to ci faktycznie da tej floty z paczek.
    I sprawa 2 - dokładnie tak samo można napisać tobie "nikt cię nie zmusza grać z ludzmi którym się nie podoba to co tu się wydarzyło", można w ogóle iść o krok dalej i zrezygnować ze wszystkich reguł, praw i wartości i twierdzić, że jak komuś sie nie podoba to niech sobie idzie gdzieś indziej;)

    a co do samego stracenia wszystkich moonow to nie wiem czy wiesz ale zawroconej stacji nie widac, wiec mozesz uciekac w nieskonczonosc

    Wydaje mi się, że ty akurat wiesz, a przynajmniej tak myślę że wiesz, że to że jej nie widać na powrocie jeszcze nie znaczy że nie da się wyliczyć tego powrotu. A nie zawsze sie da zawrócić przed zniszczeniem moona. Kwestia co się bedzie chciało atakującym zrobić dla danej floty. No ale ogólnie to tak trzeba odbierać FSy wtedy szanse na jakąś obronę rosną znacząco:)

    Na pewno nie widać jej wtedy na skanerach?

    Nie widać. Nawet moonów nie musisz mieć, jak z planety na planete wysyłasz to też nie widać bo poprostu na fali nie widać stacjonuj po zawróceniu ani na planecie startowej ani na planecie docelowej. Widać za to ten ruch do momentu zawrócenia.

    Podobno błąd gry, te przyrosty po złomie. Gdzieś na forum jest, że się potrafią tak punkty replikować po odebraniu floty z doku. Niby mają to poprawić. Ale jeszcze kilka dni, to chłop będzie mógł się chwalić top 1 flot na uni;)

    Nie jestem przekonany, że te napompowane anty konta mają aktywne floty. Żeby paczki miały sen to głównie eko musisz rozwijać. Tam gdzie grałem/gram raczej nie latali ci co odskoczyli reszcie. Groźne były floty graczy dużo niżej. Też mam wrażenie że takie pomysły to próba karania kogoś za to, że zbudował dużą flotę. To tak jakby flociaże chcieli abyś miał limit wydobycia dzienny, którego nie możesz przekroczyć, tak abyś inwestując w eko im nie odjechał za bardzo. Co więcej zawsze tak było (nawet w czasach przed redesignem, ekspedycjami i gdy nie znano anty) że istnieli gracze którzy oskakiwali reszcie i mogli niejako latać na pewniaka (zwykle do czasu aż jakaś grupa sie nie zmobilizował im udowodnić że nie mogą). I teraz dzieje się to samo. Te duze floty też spadają tylko czasem trzeba wyjść ze strefy komfortu i związać współprace z innymi graczami a nie tylko ze swoim sojuszem.

    Balansu bym szukał nie w samych starciach a w tym jak do tych starć dochodzi. Bo to naturalne, że mając mniejsze siły raczej uciekasz niż walczysz. Problem tylko w tym że jak sie naprawdę ktos uprze to praktycznie nie masz jak się chowac. Jedna noc i zgrany sojusz zdejmie ci wszystkie moony.

    Jesteś przekonany na 100% że chcesz grać dopiero na nowym uni? Tam jest o wiele ciężej z tego względu że gracze szukają każdego możliwego surowca i będziesz męczony... :) Dobrze to przemyśl.

    Kiedys odpuszcza :p a zaczynac gre gdy 100 osob ma juz miliony punktorlw to dosyc slaba opcja

    Bez różnicy. Na samym początku jak ludzie odpalą paczki i inne dodatki za anty w dużej ilości, to zobaczysz jak ci czołówka bedzie uciekała.
    A jak już sie doczłapiesz wysoko w rankingu jak starczy ci determinacji, to prawdopodobnie uni bedzie powoli na wymarciu i czeka cię fuzja gdzie znowu po fuzji trafisz do uni gdzie cała masa graczy bedzie miała o wiele więcej punktów niż ty. Nie ma sie co przywiązywać do miejsca i różnic pkt. Możesz spokojnie już teraz rozwijać konto na wybranym uni, po ewentualnych fuzjach bedziesz zawsze te kilka tygodni do przodu w rozwoju.

    Przykre okoliczności tego starcia. NIby powinniście się cieszyć, a z wpisów widać tylko frustracje. I trudno się dziwić.
    Pozostaje pogratulować cierpliwości i samego ataku.

    Natomiast co do samych kulisów, to ta gra 15-20 lat temu przy o wiele mniejszych możliwościach technicznych i kosztach rozwiązań IT, działała bez zająknięcia mimo zapchania serwerów po 10 000 graczy.
    Ja nie wiem jak to jest możliwe, ze ten zespół który to rozwija ma jeszcze pracę. Gdybym ja w ten sposób wdrażał kolejne aktualizacje dla klientów, dostarczał cały czas nowe funkcjonalności które powodowały by kolejne byłędy i problemy to by mnie każdy z klientów zwyzywał i kopnął w dupę. Raz na jakiś czas się może przytrafić, ale tu sie coś sypie co chwilę. Miałabyć niemiecka jakość, a jest jakoś....

    No ja to rozumiem, nie musisz powtarzać tego co napisano wyżej. Natomiast autor stwierdził że "i mozna tak robic dzien w dzien przez caly weekend ?"
    I pytam czy ktoś jeszcze może to potwierdzić że te urlopy "nocne" są włączane na "życzenie"?

    ktoś gdzieś w poprzednich starciach pisał o piwkach jak coś grubszego bedzie:) to chyba sie kwalifikuje:)

    Tak. QuillonX chyba musisz się wywiązać:P

    Gratuluje, wystarczyło wam troche na ambicje siąść i od razu są efekty;) Lot na miarę waszych możliwości;)
    Mimo wszystko mam nadzieje że Dziadek zostanie na uszczuplającym się uni, tak więc SzO lub milego grania eko jeśli floty już nie bedzie u obrońcy.

    Medziu
    1. raczej sie nie znamy. nie rozmawialiśmy nigdy więc kolegami nie jesteśmy tak na 99%, jakieś takie komunikowanie się per "kolego" z obcą osobą jest mało lotne.
    2. czy boli, no wolałbym ich nie tracić to chyba nic zaskakującego. Mimo wszystko bardziej żenujące to jest niż boli, biorąc pod uwagę to co czytałem 2 tygodnie wcześniej w kierunku GAW od jednego z waszych reprezentantów, takie klasyczne, przyganiał kocioł garnkowi. I dokładając tu po tonie odpowiedzi, że prawdopodobnie to nic innego jak czysta złośliwość z twojej strony. No ale cóż, tak jak napisałem to się wam opłaca bardziej niż starcia z graczami którzy mogą się obronić.
    3. nie dopowiadaj sobie swoich historii, nigdzie nie napisałem że się kogoś boisz, napisałem dokładnie tyle, żebyś nie zgrywał kozaka na forum, bo myśle że, ludzie na urlopy chodzą bo muszą, a nie "ze strachu" jak to stwierdziłeś.

    Gratki byku, na bezludziu ciężko coś trafić hehe zbyt wielu wpada tylko na skana i odpala ponownie urlop ze strachu :)

    Pewnie, bo lepiej jest zgrywać kozaków na forum, czepiać się w innym wątku, zabujca6 że niby GAW to umie tylko latać po satelitach po marny zysk i następnie wykonać jakże spektakularną akcje strącenia satelit, DT i pełzaczy na wszystkich koloniach dla mniej więcej 500kk zysku. I tak jak napisałem w innym wątku, takie warunki gry, że wam się opłacają takie loty bardziej niż ryzykowanie w bezpośrednich starciach z mocnymi flotami. Bo anty. bo skracacze czy paczki. Tylko dajcie już sobie spokój z pisaniem, że ktoś sie boi a wy w tym CHAM to tacy twardziele jesteście bo to bzdura;)

    Fuzje pewnie będą potrzebne i pewnie się pojawią. Aleee... no jednak na uni z flotami x1 ludzie celowo się czesto rejestrują dla tych flot x1. Inne paramtery myśle do uzgodnienia, ale to x1 jest na tyle co rozmawiałem często istotnym elementem wyboru uni.
    Myślę, że typowo eko uni powinny jednak być łączone razem i mam nadzieje z GF też w ten sposób rozumuje. Ew. warianty do wyboru, gdzie można albo pozostać na typowo eko uni, albo się przenieść gdzieś gdzie floty latają szybciej jak komuś sie znudziło grać x1. Sam chętnie fuzje Juno i Perseusza bym chciał zobaczyć.
    Natomiast jak popatrzeć po wczesniejszych fuzjach to raczej za bardzo parametry sie nie zmieniają i też za dużego wyboru nie ma.


    dał możliwość skopiowania konta, na które komu pasuje tak jak to było z serwerem testowym

    No może źle się wyraziłem, nie tyle skopiowania co przeniesienia

    To jest już zupełnie nowy pomysł... faktycznie lepszy.


    Ja już wcześniej wspominałem, że powinno być w ustawieniach obok kasacji konta opcja ,,uśmiercenia konta,,, czyli natychmiastowej migracji na cmentarz czyli np po 3 dniach od jego aktywcji. W roku można by go użyć np 3 razy żeby wielu krętactw nie było, choć to ryzyko jest zawsze...

    Też popieram, z jakąś ochroną na kilka miesięcy pierwszych dla nowych uni, zeby tam sie nie dało migrować kont. Ale no faktycznie czekanie na trafienie na cmentarz jest złe. Już niech nawet za anty zrobią to "uśmiercanie konta", bo za darmo to może nie być motywacji dla twórców.

    PS: Też mam poczucie, że czekanie aż uni umrze i wtedy robienie fuzji jest nie najlepszą strategią, w grze w której wiele osób gra bo inni ludzie/znajomi grają. Gdyby nie sojusz to pewnie bym dawno skonczył. Wiec jak uni umiera, ludzie znikają. To to jest jak lawina jeśli nie daje sie zapełnić braków na martwych discordach czy innych chatach.

    [...] bo aktualnie wasza aktywność sprowadza się do latania po satelitach i farmienia planet dla marnych ilosci surki [...]

    Przyganiał kocioł garnkowi. Jakbym miał wskazać największy absurd tej gry po moim powrocie po wielu latach, to własnie to, że chyba na każdym uni są dwie grupki (tak z 10-20 graczy) napinaczy z wybudowanymi za hajs flotami którzy to sobie wrzucają od tego kto wydał na te floty więcej i kto ich bardziej nie używa. A następnie obie te grupy latają jedynie na graczy kilkukrotnie od nich słabszych (minimalizując ryzyka związane z pay2win) i robią to w mało wyrafinowany sposób. A jakoś tak między sobą to mało tych bitew toczą. Dział wojen umarł praktycznie i w sumie przy dostępie do anty mnie to kompletnie nie dziwi że wygląda to tak jak wygląda. Tylko po co sie oszukiwać, ze ktos jest lepszy a ktos gorszy. Skoro gracie tym samym schematem bo po prostu wam się to sprawdza?

    Przecież to nie tylko kwestia ogame, a ogólnie świata, nawet nie tyle cyfrowego co całego świata. Wszystko ma być na już, na teraz. Nikt na nic nie chce czekac, a czesto i nie może czekać.
    Nie wiem jak jest faktycznie ale tak na moje oko to grają w to głównie ludzie z sentymentu, którzy grali z 15-20 lat temu i albo wrócili albo grają dalej. Młodych graczy (powiedzmy 15 lat) jak na lekarstwo. Co z jednej strony jest spoko że nie ma dzieciaków za dużo, ale z drugiej nie ma się co dziwić że gra naturalnie wymiera w takich warunkach. GF nie ma pomysłu jak sciągnąć nowych graczy (a może i nawet nie zalezy im na tym). I nie dziwi się bo jak zrobić streama na Twitch.tv z OGame? Więc no nowych graczy nie przybędzie.

    Więc problemów stanu obecnego jest więcej. Niż tylko fakt że są speed uni. Czy nawet niż istnienie antymaterii. Natomiast muszę zgodzić sie, że jest garstka co się bawi za kasę flotą. A całej reszcie pozostaje eko, bo to co kiedyś było wyzwaniem (niszczenie moonów) dziś jest dziecinnie łatwe. Zwłaszcza za kase. Więc możesz być bardzo konsekwentny ale jak ci zdejmą wszystkie kulki to umówmy sie cieżko sie przed tym bronić.


    Myśle że uni x1 by sie nie przyjęło. Ja zaś osobiście chetnie zagrałbym na uni bez antymaterii np. w modelu subskrybcyjnym. Czym innym jest płatność za produkt/usługę a czym innym to co mamy teraz czyli pay2win. I myślę że tak naprawdę w oczach autora problemem jest to pay2win a nie prędkosci czy antymateria sama w sobie.