Przypuszczam, a nawet zaryzykuję stwierdzenie, że wiem, że nikogo to nie obchodzi, ale z obecnego eventu ja wybiorę:
1. Komandor
2. 30% metal
3. Ośmiornica
4. Rozprówacze
5. Sloty Floty +4
6. Odkrywca
7. Pakiet Kryształu
Co do pkt. 4 i 5 , to się jeszcze zastanowię.
U mnie będzie taka różnica, że:
3. Newtron
5. Sloty ekspedycji
6. Odkrywca
Reszta tak samo
U mnie będzie taka różnica, że:
...
6. Odkrywca
Reszta tak samo
6. mamy tak samo 
miał być w szóstym punkcie Zbieracz, bo tamtych już mam 3 sztuki - sorki, ale tak z doskoku pisze bo mecz oglądam 
A ja zbieram klasy w ten sposób: odkrywca, zbieracz, odkrywca, zbieracz, itd. Zawsze parami / + jedno z dwóch na górkę.
A kto gra? i czy da się to obejrzeć na żywo w internecie?
(nie mam telewizora 
)
to ja mam co do klas taki system:
Gram generałem więc zawsze wybieram pierwszego generała, potem odkrywcę, następnie zbieracza albo generała i od nowa
Zamysł jest dosyć prosty:
Zbieram paczki z eventów (czasem też dokupię za anty), zmieniam na zbieracza, odpalam paczki, buduję Crawlery, zmieniam na Odkrywcę, w stocznie wpycham Pioniery, puszczam badanie i wracam na generała.
Najczęściej staram się jeszcze łączyć Odkrywcę z 25% krótszym czasem badań i już jest w ogóle świetnie
Dokładnie o taki rodzaj nastawienia do klas dostrzegłem na początku. Jeśli ktoś zna lepszy, to dam mu voucher na różnicę trycjum zdobywanych ze sztabem/bez sztabu.
No to ja mam podobny system, ale rzadziej korzystam z usług Generała. Mam oczywiście te klasy w ekwipunku, ale to na czas gdyby mnie mocno wzięło, aby trochę obdarować złomem pod dom innych graczy z uni!
Raczej wachluję pomiędzy Zbieraczem a Odkrywcą, a głównym wyznacznikiem jest czas jaki w danym okresie mogę poświęcić grze. Jeśli mam go więcej wrzucam Odkrywcę i jadę z tematem ekspedycji do oporu + farmienie idlaków, z których jest wtedy 75% zysku, ewentualnie jakieś okazjonalne loty do sąsiadów po ich nieużywaną tudzież niepilnowaną surkę
Gdy czasu jest mniej, zapycham stocznie Pionierami jak kolega i włączam Zbieracza, a wtedy czy się stoi czy się leży surka się sama wydobywa. Później od czasu do czasu zwózka, a jak się uzbiera niezła sumka z powrotem na Odkrywcę i jakieś "skierowanko na badanko" czy coś w ten deseń.
Ja natomiast zrobiłem delikatny myk i z Odkrywcy przeszedłem na Zbieracza w celu zbudowania na każdej kolonii Pełzacze w celu zwiększenia produkcji surowców i z powrotem wróciłem na Odkrywce.
Zdaje sobie sprawę z tego, że po stracie Pełzaczy muszę ponownie dokonać takiego manewru, lecz uważam, że to zawsze jakiś plus... przynajmniej na jakiś czas do póki nie stracę Pełzaczy
Bo jak zmienisz klasę na inną niż Odkrywca to już ich nie wyprodukujesz, a one robią robotę przy atakach i dofarmieniu na przykład
A w takiej sytuacji możesz ich trochę stracić więc nigdy za dużo!
Siłę ataku mają lepszą niż chyba nawet ciężkie myśliwce, a przestrzeń ładunkowa spora! To są takie uzębione trampki!
dodatkowo są najszybsze na Uni, ale też trochę paliwa zżerają.
