Cześć Ygrek, troszkę źle odczytałeś sens postu. Tutaj nikt nie pisał byście nie latali po planetach, latajcie flotami na planety jak się Wam wielkim to opłaca, sami też latamy na planety gdy widzimy zysk, ale, nie rozwalamy rakietami obrony ani nie niszczymy moonów, bo to jest bez sensu.. Nam, maluczkim chodzi o to by nie rozwalać nam moonów tylko dla celu złapania floty z FSa, i nie jechanie całą noc rakietami po obronie, gdy my, ekonomi, jak to napisałeś, śpimy. Jeżeli będzie więcej takich akcji jak to opisał Fenix, że my, ci mali, wstajemy rano a tutaj nie ma prawie całej obrony na planetach a połowa moonów jest rozwalona.... Fakt, masz rację, nie będziemy jęczeć, nie kupimy żadnych "paczek" za kasę by się w mig odbudować. Zwyczajnie zostaniemy zniechęceni do tej gry i pójdziemy gdzieś indziej. Nie wiem, każdy gdzie chce, ja może na Red Dragon. Latajcie po planetach, polujcie na flotę ale na Miłość Boską, nie róbcie takiej destrukcji jaką miał Fenix. Ja miałem rozwalony raz moon, dwa dni czekałem by mi kto,ś go zrobił a potem potrzebowałem niemal dwóch tygodni by go pobudować, jak bym miał rozwalone pięć moonów tak jak Fenix tego doświadczył. Nie było by mnie już tutaj. Dajcie nam też żyć w tej grze.
Z wyrazami szacunku.
Tolek.