nowy typ obrony- dziala grawitonowe

  • Witam, wszystkich! Przeczytałem wcześniejsza propozycje złożona na starym forum na temat dział grawitonach i mi się nie spodobała.. poza nazwa :) na wstępie chciałbym zaznaczyć, ze to nie będzie overpowered działko obrończe które zatrzyma flirciarzy i bunkry będą OP. Celem nowego systemu obronnego jest tylko i wyłącznie późne stadium gry gdzie gwiazd śmierci u 1 gracza jest tyle ze by mogli wlatywać 6 fal po 1k na biednego geologa na raz... Wybór gry flota lub gry geologiem w późniejszym stadium gry jest przesadzony i takie nękanie jest na porządku dziennym o ile nie jesteś we właściwym sojuszu..


    Wiec przechodzę do propozycji... działo grawitonowe działałoby jak duża powloką ochronna i byłaby skończona ilość na przykład 10... a może tylko 5. Koszt byłby droższy w ramach poziomu. Mogłoby to być tez budynkiem.. choć tu temat do dyskusji.. Nie do końca chce upierać się jednej wersji bo doszlifowywać pomysł dalej można :)


    Teraz do sedna czyli logika działania takiego działa to zabieranie stałej ilości punktów strukturalnych floty agresora.. i tu znowu luzna propozycja to przy poziomie 10 zdejmuje z agresora stała ilość (5gwiazd śmierci).


    Podsumowując.. nie chce obrony wszechmogącej .. i bunkrów na każdej planecie.. tylko liczyłbym, ze satelity słoneczne, kilka transporterów i peuzacze przetrwają atak.. bo flociarz spojrzy na RACHUNEK ZYSKOW I STRAT i poczeka aż będzie więcej surowca lub floty zanim wleci.. poza tym głupie nękanie niektórych graczy (bo zdarzają się przygłupy)... liczyłbym, ze można w ta grę grać dalej w późnym stadium rozwoju ... szczególnie grając styl eko, odkrywca ... niekoniecznie flociarzy.. Wolalbym, zeby skupili sie flociarze na mojej flocie transportowej w której horduje spore ilości surowców niż nękanie moich planet .. oczywiście wszystko w ramach dobrej kalkulacji, bo jak surowca zgromadzę na tyle dużo ze warto wlecieć to why not..

  • Dzieki za zrozumienie pomyslu,. oczywiscie maksymalnie na przyklad mozna miec 5-10 dzial w obronie tego typu... :)) Zeby bunkry nie staly na topie, bo nie o to chodzi...


    taka obrona ograniczona raczej by uwolnila od bezsensownych glupich atakow na planety..


    dzieki za udzial :)

  • Pole, które chroni satelity i pełzacze tylko wyłącznie do pewnego momentu siły agresora, którym musiałby on wysłać większą ilość statków do zniszczenia tychże pełzaczy i satelit przy locie na minus może by dało jakoś ogarnąć.

    Wysyłając małą ilość statków - siła, nie jest w stanie rozwalić pełzaczy i satelit ale wygrać i przejąć surowce już tak.

    Wysyłając większą flotę będzie już w stanie rozwalić satelity i pełzacze ale lot nie opłacalny z punktu widzenia paliwa.

    Coś takiego mniej więcej ale to trudny pomysł do realizacji

  • Czy jak atakujący wyśle milion rozpruwaczy na bunkier to działa grawitonowe zadadzą im obrażenia zgodnie z mechaniką walki, czy te działa atakują gs 1:1 ?


    Pomysł do przemyślenia jeśli:

    a) zniszczonego działa nie można odbudować lub szansa na reperację jest mniejsza niż 70%, albo niech powstaje z nich derbis;

    b) takie działa powinno dawać jedynie szansę na zniszczenie gs czyli np. szansa na zniszczenie gs 10%, szansa na zniszczenie działa 90%;

    c) pomysł funkcjonuje poza ustalonymi zasadami obowiązującymi dla powłok ochronnych i pancerzy i siły ataku, techy powinny więc wpływać na szansę opisaną w punkcie b.


    Czy sprawi to że na bunkry latałyby przeważnie rozpruwacze, a gs stracą swoją dotychczasową pozycję lidera i będą lecieć w 2 fali ataków? Może rozwój grawitonów powinien określać limit tyj jednostek np poziom rozwoju do kwadratu - RG^2, może lepiej exp(RG)? Dużo tych niewiadomych jest ale największą są zasady walki gdy takie jednostki są obecne.


    Załóżmy że koszt działa jest taki sam jak gs. Ciekawostką mogłoby być także to, że w przypadku powstawania derbisu np. 30% z dział, przy wysokiej szansie na zniszczenie działa przez gs, agresorowi mogłoby się opłacać polecieć celem niszczenia dział jak floty. Taka kalkulacja znacznie ograniczyłaby stosowalność na dużą skalę dla graczy ze słabymi badaniami, które na tę szansę wpływają jak założyliśmy. Wszystkie parametry jednak musiałyby być dokładnie wykalkulowane aby nie zachwiać równowagi w drugą stronę np. przy takich samych poziomach badań byłoby to 50:50. Parametr złomu z dział powinien być zależny od złomu na uniwersum.

  • Ta propozycja i idea funkcjonowania dział jest najbardziej rozsądna jak dotąd, zwłaszca pomysł z użytecznością Rozwoju Grawitonów na wyższe poziomy

    Oprócz zdolności takiego działa, wyższy poziom mógłby też wpływać na zwiększanie szansy na zniszczenie księżyca przez GS (oczywiście w niewielki sposób)


    Pole, które chroni satelity i pełzacze tylko wyłącznie do pewnego momentu siły agresora, którym musiałby on wysłać większą ilość statków do zniszczenia tychże pełzaczy i satelit przy locie na minus może by dało jakoś ogarnąć.

    Wysyłając małą ilość statków - siła, nie jest w stanie rozwalić pełzaczy i satelit ale wygrać i przejąć surowce już tak.

    Wysyłając większą flotę będzie już w stanie rozwalić satelity i pełzacze ale lot nie opłacalny z punktu widzenia paliwa.

    Coś takiego mniej więcej ale to trudny pomysł do realizacji

    Opcja tworzenia powłoki chroniącej Satelity i pełzacze tu drugie ciekawe rozwiązanie - nie biorą one czynnego udziały w walce a ich utrata jest na pewno uciążliwa dla obrońcy. Jako forma powłoki grawitonowej dla tych jednostek jest też bardzo ciekawa, ale sądzę że pomysł z niszczeniem GS daje więcej możliwości i jest ciekawszy.


    Nie zmienia to faktu że dla pomysłu Odyssey warto byłoby rozważyć kolejny rodzaj systemu obronnego. Na pewno nie jeden Górnik by się z tego ucieszył, dla lotnika wlot generuje minimalnie mniej zysku (chyba że atakujemy z myślą o zniszczeniu dużej ilości satelit), więc mamy win-win

  • Ciekawa nazwa padła "powłoka grawitonowa", w zasadzie się zrozumieliśmy i fajne pomysły doszły szlifujące pomysł. Jeszcze chciałbym odnośnie siły działania to absolutnie nie chciałbym powstrzymać flociarzy.. i musiałaby to być ograniczona ilość takich dział / powłoki.


    odpowiadając na pytanie to powłoka nie tylko zatrzymałaby GS'y ale również określoną ilość statków stała wartość w zależności od poziomu do maksymalnie siły 5GSów, niszcząc podczas ataku 5 x 10 000 jednostek floty (10 mln surowców z floty). W przypadku ataku 1 mln pancerników to znowu ta sama maksymalna wartość 10tyś jednostek floty zdjętych z pancerników.

    Dzięki takiej prostej matematyce nie sądzę, że to będzie trudne do implementacji.. Całe obliczenie starcia zostawiłbym jak jest ... a do istniejącego zdejmował te punkty floty.


    Pomysł motywuje tym, że ostro pogrywam sobie na uni .. i meczy mnie 1 flociarz który na bezczelnego atakuje mnie bez strat.. siłe ognia ma tak wielką, że wychodzi bez żadnych strat.. a robiąc bunkier to byłby z mojej strony idiotyzm bo ma flotę 100mln ptk :))) to żaden bunkier tego nie dzwignie.. Dzięki takiej obronie po prostu latałby rzadziej .. bo czułby po kieszeni nie tylko na deuterze a za każdym razem straciłby część floty..


    Oczywiście skoncentrowałby uwagę tam gdzie ukrywam flotę i surowce a nie bezmyślne ataki dla hecy ... żeby grę uprzykrzyć.... Niestety tacy gracze istnieją w ogame, bo flociarz z zasadami tego by nie robił :)

  • Temat i pomysłsą bardzo ciekawe i moim zdaniem warte pociągnięcia dalej


    Wypowiem się jednak z perspektywy flociarza - coś tam musisz mieć fajnego że opłaca mu się latać :D

    Żaden bunkier nie jest niezniszczalny, ale każda planeta może być nieopłacalna do wlotu - wystarczy że nie ma tam wystarczająco dużo surowców.


    Możesz spróbować cześciej robić zwózkę, albo zagrać taktycznie i... wyłączyć produckję kopalń na 1 dzień.

    Powtórzyć zabieg z 2-3 razy, po włączeniu kopalń zwozić surowce liub spalać do zera.

    Jestem pewien że atakujący załapie że nie warto do Ciebie wracać


    Obecnie chyba nie ma już flociarzy z zasadami, każdy lata po czym się da żeby wyjść "na swoje" albo zarobić na paliwo

    Często pozornie to co wydaje się "gaszeniem światła" jest bardziej dochodowe od zfarmienia kilkunastu idlaków - a koszt paliwa mniejszy

  • Na chwilę obecną jest w OGejmowej zamrażarce :D

    Jak się zmieni władza, może ujrzy światło dzienne ;)

    Za dnia szeregowy pracownik supermarketu, a nocą trener Borussii Dortmund i galaktyczny kłusownik!

    "Nie wiem jaka broń będzie użyta w trzeciej wojnie światowej, ale czwarta będzie na kije i kamienie." - Albert Einstein