Witam, tak jak w temacie, lecę sobie dzisiaj na planetę jednego gracza i gdy się zalogował 15 min przed moim atakiem to porzucił planetę, a moja flota wleciała bez RW i wróciła bez niczego.
Dzisiaj zobaczyłem nową kolonię w okolicy i po skanie okazało się, że jest tam dużo surowców bez obrony, floty i budynków. Gdy zobaczyłem , że gracz jest nieaktywny to poleciałem. Gracz na 15 min przed atakiem się zalogował i porzucił planetę. Po tym incydencie napisałem do atakowanej: Poważnie ?
Ona: ale, że o co chodzi ?
Ja: O tą planetę
Ona: oj tam... zapomniałam, że zrobiła mi się w nocy astro i taki efekkt...
Ona: gdybym mnie usunęła, to w pierwszym ataku wziąłbyś wszystko
Mam screeny z tej rozmowy jako dowód. Wyszło, że to był błąd przy puszczeniu fs'a.
Po tej sytuacji zrobiliśmy test z sojusznikiem na jego lotce i gdy leciałem 1 LM mógł porzucić planetę bez problemu, a nie powinno tak być jeśli już jest atak.
Zgłaszałem już na Gameforge, ale moderator Ruda ma problemy z czytania ze zrozumieniem dlatego piszę tutaj.