Balboa [S_D] & Sebastian12345 [S_D] & Ostatni Mohikanin [S_D] vs. Sekhyt ~ 63015.72%

  • Obrońca zachował się bardzo dobrze, a to bardzo cieszy, że takich można jeszcze spotkać. Zapowiedział, że nie będzie odbudowy, lecz ja wierzę, że za 2 dni zmieni zdanie i wróci do nas.

    W nocy było dość wesoło, ale finalnie wyszło korzystnie, a przed jak i po głównym ataku wpadły jeszcze jakieś mniejsze trafienia.


    Standardowo pozdrowienia dla tych co zawsze.


    Dnia 15-02-2023 następujące floty spotkały się w walce:



    Agresor Balboa [S_D]

    ________________________________________________


    Duży transporter 1

    Pancernik 350.000

    Sonda szpiegowska 1

    _________________________________________


    Agresor Sebastian12345 [S_D]

    ________________________________________________


    Sonda szpiegowska 100

    _________________________________________


    Agresor Ostatni Mohikanin [S_D]

    ________________________________________________


    Lekki myśliwiec 143.179

    Ciężki myśliwiec 11.255

    Krążownik 2.673

    Okręt wojenny 3.097

    Bombowiec 5.808

    Niszczyciel 3.791

    Reaper 3.451

    Pathfinder 4.755

    Pancernik 143.564

    _________________________________________


    Obrońca Sekhyt

    ________________________________________________


    Mały transporter 84.871

    Duży transporter 5.884

    Lekki myśliwiec 479.504

    Ciężki myśliwiec 9.670

    Krążownik 48.808

    Okręt wojenny 7.413

    Recykler 38.262

    Sonda szpiegowska 259.846

    Bombowiec 29

    Satelita słoneczny 355

    Gwiazda Śmierci 138

    Pancernik 44.566

    Pathfinder 7.808

    Lekkie działo laserowe 15.000

    Działo Gaussa 100

    Mała powłoka ochronna 1

    Duża powłoka ochronna 1

    _________________________________________



    Po bitwie...


    Agresor Balboa [S_D]

    ________________________________________________


    Duży transporter 1 ( -0 )

    Pancernik 343.219 ( -6.781 )

    Sonda szpiegowska 0 ( -1 )

    _________________________________________


    Agresor Sebastian12345 [S_D]

    ________________________________________________


    Sonda szpiegowska 28 ( -72 )

    _________________________________________


    Agresor Ostatni Mohikanin [S_D]

    ________________________________________________


    Lekki myśliwiec 82.002 ( -61.177 )

    Ciężki myśliwiec 8.053 ( -3.202 )

    Krążownik 2.475 ( -198 )

    Okręt wojenny 3.044 ( -53 )

    Bombowiec 5.692 ( -116 )

    Niszczyciel 3.711 ( -80 )

    Reaper 3.391 ( -60 )

    Pathfinder 4.442 ( -313 )

    Pancernik 140.758 ( -2.806 )

    _________________________________________


    Obrońca Sekhyt

    ________________________________________________


    Zniszczony!

    _________________________________________



    agresor wygrał bitwę!


    Agresor przejął:

    24.661.301 Metalu, 1.016.824 Kryształu i 14.322.403 Deuteru


    Agresor stracił łącznie 1.140.361.000 jednostek.

    Obrońca stracił łącznie 10.681.057.500 jednostek.

    Na polu zniszczeń unosi się 3.569.113.636 metalu i 2.732.458.565 kryształu.

    Agresor przejął łącznie 40.000.528 jednostek.


    Szansa na powstanie księżyca 20%.

    Złom zebrany przez atakującego/atakujących.



    Podsumowanie zysków/strat:


    Podsumowanie agresor

    Metal: 3.078.872.937

    Kryształ: 2.258.861.389

    Deuter: -136.522.597

    agresor zyskał łącznie 5.201.211.729 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: -5.534.058.301

    Kryształ: -4.128.770.824

    Deuter: -1.058.228.903

    obrońca stracił łącznie 10.721.058.028 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 4.3.1

    W każdym z nas walczą dwa wilki. Jeden jest zły, to gniew, zazdrość, chciwość, pazerność, kłamstwo, pogarda i ego. Drugi jest dobry, to radość, pokój, miłość, nadzieja, pokora, uprzejmość, empatia i prawda. Który wilk wygra? Ten, którego karmisz.

  • Gratulacje jeszcze raz, bo się należą.


    Wszystko zrobiłem poprawnie, no może poza zawróceniem stacji, bo czułem się pewnie i obudziłem się 10 minut po dolocie. Ale i tak by mi to dużo nie dało pewnie, bo wiem, że już falanga była klikana.


    Co wieczór przed wysłaniem FSa robiłem aktywki na wszystkich moonach, TPowałem flotę na losowego i leciałem gdzieś indziej. Dodatkowo wysyłąłem losowe ilości deuteru na ksiezyce, żeby nikt się nie domyślił z którego.


    I po co to wszystko jak można wjechać w nocy i zniszczyć 6 moonów i zgadnąć :D


    Do rana pewnie wszystkich bym już nie miał.


    Wydaje mi się, że poza silnym sojuszem i wartownikiem nocnym ciężko poradzić coś na takie podejście. Bardzo skuteczne i bolesne ;-)


    Ja i tak od jakiegoś czasu chciałem zakończyć, ale nie mogłem bo gra mnie za mocno przykuła. Budowałem flotę z podejściem, że pobawię się i jak padnie to kończę w końcu grę, mimo że nadal jestem top25 bez flot i moonów. Czas skupić się na realu, a niestety ta gra zabierała mi za dużo myśli na co dzień. Nie było 30 minut, żeby nie myśleć co z moją flotą się dzieje, więc w sumie cieszę się, że mam okazję się uwolnić od tego nałogu.


    Pozdro dla Beduina, Stealth, STW.

  • Balboa z czego ty się tak cieszysz? Masz satysfakcję, że Sebastian nakupował chińskiej omki, łby i mięśnia wam porosły sztucznie za kasę i razem w kupie idziesz przedszkolaków bić ???? Napchaliście się sterydami i w nocy bijesz tych normalnych ludzi, ba tam nie dość żeś w barach 100 razy szerszy od każdego, to jeszcze bandę ze sobą zabierasz bo się boisz.

    I ty tu dziękujesz za postawę ? Stłukłeś mięśniaku sztucznie wyhodowany i jeszcze wymagasz żeby ci za to dziękować ???? kim ty jesteś ???

    Jaką ty masz satysfakcję ??? Z czego ??? Gdzie tu skill????

    Na kawalerzystę z szabelką czołgiem jedziesz, ze strachu zabierasz jeszcze i nne na koksowane czołgi i chwalisz się na forum że bidaka ubiłeś ???? Wstydu nie masz.

    Sebę rozumiem, ma kase, to rządzi i przynajmniej na forum nie wychwala się tym czymś, bo to żenada nakupować sobie milion razy więcej zabawek niz ma 100 innych graczy razem wzietych i kozaczyć tym.

    Ale ty Balboa to jesteś [ciach] ogamowy, bo żeś bidok, kasy własnej nie masz to żeś się podpiął. a wiesz kto się sprzedaje ?

    więc odpowiedz sobie ... stoja tacy na pigalaku w warszawie..

    weź gościu graj, złomuj, tylko się nie chwal tym na forum i poklasku nie wymagaj


    i jak zaczął ten post.... obrońca zachował się bardzo dobrze..... buhahahahahahahahahaa.... jaki mentor ... profesor Balboa :DDDD

    a ty jak sie [ciach] zachowujesz... ???


    chował się bardzo dobrze, a to bardzo cieszy


    Moderator Neferet:
    Połączyłam posty, ciachnęłam obrazę i upominam za lekką prowokację

  • Zachował się bardzo dobrze, ale właśnie Ty tego nie rozumiesz, bo Tobie taktu brak i manier. Z ciekawości wpisałem nick w wyszukiwarkę graczy i nic nie znalazłem w galaktyce... To chyba wszystko wyjaśnia.

    W każdym z nas walczą dwa wilki. Jeden jest zły, to gniew, zazdrość, chciwość, pazerność, kłamstwo, pogarda i ego. Drugi jest dobry, to radość, pokój, miłość, nadzieja, pokora, uprzejmość, empatia i prawda. Który wilk wygra? Ten, którego karmisz.

  • Mimo, że jestem tu stroną zniszczoną i taki najazd nocny ze zniszczeniem ksiezyców bardzo boli i frustruje to pamiętajmy, że na tym polega ta gra.
    Ciężko kogoś winić, że poleciał tam gdzie miał zysk i wykorzystał możliwości dane przez grę, żeby zrobić to co zrobił.

    A nie wiem czy każdy potrafiłby tak dobrze zaplanować akcję, poniszczyć moony, wyliczyć wszystko, kilkać falangę przez 2h (choć niepotrzebnie:-)).


    Co do ilości wydanego AM to już każdy we własnym zakresie decyduje, GameForge zdecydował, że gra będzie P2W, więc taka jest, a Balboa raczej flotę buduje od tygodni, nie stawia jej za AM w 2 dni jak co niektórzy.

    Ale nadal trzeba dużo skilla i zaangażowania, żeby komuś dopaść dobrze pilnowaną flotę.


    Także ja nie żywię do nikogo urazy, tym bardziej, ze wiem co straciłem, a wiem ile zyskałem ;-)

  • Balboa to ty nic nie rozumiesz, znamy się dosyć długo [ciach]

    poznałem dziś historię twoich wałków i aż mną zatelepotało, domyślasz się kto mi opowiedział??

    no kto jak kto.... mnóstwo razy Cię chwaliłem, znam dokładnie twoja sytuację życiową.

    Byłeś kimś, miałeś skill, ludzie mówili o Tobie, chwalili, byłeś autorytetem

    Byłeś jak Kwinto, inteligentnie i z wyczuciem okradałeś sejfy, łapałes, złomowałeś, to sie ludziom podobało, byłeś mistrz


    ale się sprzedałeś, poszedłeś na łatwiznę

    zamiast jak Kwinto z finezją i z wyrachowaniem

    zadałeś się z mafią i walisz dynamitem, pół miasta wysadzisz i sejf znajdziesz, jak terrorysta

    ludzie zrozumieli, nie uciekną finezyjnie


    ludzie juz cie nie podziwiaja, rozmieniłeś sie na drobne, sprzedałeś sie

    mogłes o połowe mniej ST zrobic i być autorytetem na ustach wszystkich, być sławnym, ale nie ty wolałeś sie sprzedać i zostałeś wrogiem ludu


    poszedłeś na łatwiznę

    wcześniej o tobie gadali z podziwem, a teraz wiesz jak gadaja o tobie ? a [ciach] w druga szkitę

    jednak nie jestes człowiekiem honoru


    a dlaczego pisze pod innym nickiem ???

    to oczywiste że jakbys wiedział kto to razem z bandą byś nie tylko wszystkie moony mi zdjął ale i planety pozłomował

    już by Seba w Gameforge opłacił odpowiedni rodzaj GSa z możliwością złomowania planet


    tak Balboa....... miałeś chamie złoty róg, ostał ci się ino sznur....


    Moderator Neferet:
    Połączyłam posty, ciachnęłam obrazę oraz pseudocenzurę i proszę o bardziej kulturalne wypowiedzi

  • tbkrp muszę przyznać, że pięknie operujesz słowami i metaforami, aż to z uśmiechem czytałem ;-)


    To się tyczy formy, zasadności nie mnie oceniać. Ja w tej dyskusji powiedziałem co miałem, pogratulowałem i na tym kończę przygodę z Ogame

  • Najpierw świadomość, potem dobry specjalista. Zawsze jest nadzieja, nie trać wiary, trzymam kciuki byś w końcu stanął oko w oko ze swoimi problemami.

    Nawet się nie będę odnosił do tego steku bzdur, bo każdy normalny może zauważyć w jakiej formie są pisane te posty, a one są najlepszą wizytówką jego/jej/ich ;).

    Odezwij się w grze, porozmawiamy.

    Dam dobrą radę nie tylko odnoszącą się do tych zarzutów, ale i wszystkich. Jeśli słuchasz czegoś od kogoś to warto to zweryfikować z drugiej strony. Jak masz ból dupy i wiesz, że Twoja prawda jest najprawdziwszą prawdą to tak jak na wstępie-najpierw uświadomienie, a potem dobry specjalista.

    W każdym z nas walczą dwa wilki. Jeden jest zły, to gniew, zazdrość, chciwość, pazerność, kłamstwo, pogarda i ego. Drugi jest dobry, to radość, pokój, miłość, nadzieja, pokora, uprzejmość, empatia i prawda. Który wilk wygra? Ten, którego karmisz.

  • Gratuluję wytrwałości i zaangażowania Balboa

    Tak jak napisał Sekhyt należy mieć upór , zgraną paczkę , motywację i chęć do gry !!!

    TAK do gry bo przecież to tylko gra i mamy się bawić a nie wieszać psy na sobie !!

    Czy za pół roku będzie to miało jakieś znaczenie ? Serwer będzie pusty nikt nie zajrzy do działu ST .

    Czemu zatem mamy nie gratulować temu co spełniła się w grze ? Chciał być najlepszy i jest najlepszy !!

    Czy ktoś komuś broni tak grać jak Balboa ? Każdy ma takie same możliwości , nie spać w nocy , skanować , ściągać mony , wyliczać , złomować i przetapiać ..

    Balboa zrobił to najlepiej z całego serwera więc skąd ten jad w jego stronę ? Nie rozumiem tego!!

    Sekyt naprawdę szacunek za Twoją postawę, mimo tego że złom stał się faktem, to doceniłeś klasę przeciwnika i szkoda że kończysz grę ale rozumiem Twoją decyzję .

    Byłeś moim sąsiadem od początku gry , też Cię skanowałem i nigdy nie leciałem bo nie było na co . Dobrze grałeś !! Dla takich jak TY się gra , a gdy już ktoś trafi i padłeś to ma radość ze się udało Ciebie złapać !

    Zatem jeszcze raz gratulacje dla Balboa że Cię dorwał , a dla Ciebie wszystkiego najlepszego w życiu codziennym , może gdzieś, kiedyś jeszcze będzie nam dane się spotkać .

    Ponoć powiedzenie << nigdy nie mów nigdy >> ma swój sens, zatem do kiedyś, gdzieś tam :)

    Trzymaj się !

    Spokój do kłamstwo, jest tylko pasja.

    Dzięki pasji, osiągam siłę.

    Dzięki sile, osiągam potęgę.

    Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.


    Edited once, last by Lord_Bane ().

  • No i własnie jakie to przykre ze w zasadzie nie popełniłes zadnego błedu a flote i tak straciłes ;)
    Tez mnie korci na postawnienie floty ale ile bym sie nia pobawił to tylko zalezy juz od SD szkoda powinna byc jakas nagroda za dobre pilnowanie floty a nie i tak jej stracenie gdy sie spi ;)
    Agresorom Gratulacje
    Obroncy co sobie zazyczy ;)


    Pozdro
    AlalalaBamba

  • Dzięki za miłe słowa Lord_Bane . Powrót po latach okazał się dla mnie zadziwiająco wciągający. A jak już coś robię to lubię to robić dobrze, choć przy tej grze nie można sobie pozwolić nawet na jeden mały błąd czasami. I wzajemnie, szacun za dobrą grę i zaangażowanie, na uni jest na pewno trochę dobrych graczy i jesteś jednym z nich

  • Dzięki za miłe słowa Lord_Bane . Powrót po latach okazał się dla mnie zadziwiająco wciągający. A jak już coś robię to lubię to robić dobrze, choć przy tej grze nie można sobie pozwolić nawet na jeden mały błąd czasami. I wzajemnie, szacun za dobrą grę i zaangażowanie, na uni jest na pewno trochę dobrych graczy i jesteś jednym z nich

    Mam to samo co Ty .. powrót po 17 latach :) . Również dziękuję Sekhyt za miłe słowa :)

    Pozdrawiam serdecznie

    Spokój do kłamstwo, jest tylko pasja.

    Dzięki pasji, osiągam siłę.

    Dzięki sile, osiągam potęgę.

    Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.


  • Internet nie znosi próżni. Był tu kiedyś ktoś z dużą flotą, komu nagle zaczęły znikać planetki a flota poszła w pył.
    Było oburzenie i skandal gdy MNS do obrony podstawili GSy. Był Uranos, któremu dużo zdrowia życzę gdyż niesamowicie ucierpiał grając tu razem z nami. Teraz pora na to aby Lacerta podzieliła się na tych, którzy wierzą i tych którzy przestali wierzyć w naszego TOP 1 złomiarzy. Tak po prostu być musi.

    Ja z perspektywy drugiej setki mogę tylko pogratulować S_D dobrego zgrania bo 6 moonów to nie jest codzienność, mogę pogratulować Sekhyt`owi i brać go za wzór jak się chować oraz jak się zachować gdy jednak przyjdzie i czas na mnie ;)

    Obu stronom serdeczne gratulacje ;) I tym razem mnie osobiście nie interesuje zaplecze i drugie dno. Starcie zdecydowanie godne uwagi.

  • Swoją drogą jeszcze tylko parę słów ode mnie.


    Po przemyśleniu sprawy wszystko zrobiłem dobrze, ale nie dopilnowałem najważniejszego elementu układanki, czyli zawrócenia stacjonuj, także to nie jest tak, że nie byłem w stanie uratować tej floty.

    Gdybym zawrócił koledzy musieliby strzelać:

    a) z jakim % leciałem

    b) skąd leciałem, bo dzięki mojej taktyce FSów nie mieli szansy tego zgadnąć.


    Także dopiero zawrócenie stacjonuj równałoby się początkowi zabawy .... Także błąd był mój i nawet strącenie moonów nie gwarantowałoby tu złomu. Człowiek uczy się na błędach. Ale tym razem nie będzie nauki, tylko koniec gry ;-)

  • Jeszcze lepsza taktyka to zwrócić flotę w momencie kiedy agrsor klika flotę wybiera statki na atakuj i naciska wyślij, przez te kilka sekund nie widzi falangi, te kila sekund to dużo przy wyliczaniu :D

    CO innego jak ma się kolegę który cały czas pilnuje :P ale po ST widać że n moment wszyscy agresorzy spuścili wzrok z flangi :P chyb z był ktoś jeszcze :P


    Ale najlepsza taktyka to wstawać co 2h :D tak by czas lotki + dolot GS w układzie by dłuższy niż fs :P im szybsze UNI flot tym trudniej o to :P


    Lub trzymc anty na antyobrone xD