Piwo w pracy chyba jest ok. Zwłaszcza jak taka temperatura. Piwo to nie alkohol, w Niemczech piją w Portugali i Grecji piją wino. Nie można się odwodnić.
Byle się czwartek z poniedziałkiem nie mylił 
Kto napisze dwa posty pod rząd wygrywa
-
-
I koniecznie jakieś zacienione miejsce lub basen. Tylko pamiętajcie, że alkohol i woda to złe połączenie więc... nie rozcieńczamy
-
Piątek - Piąteczek - Piątunio
-
Dla jednych wolność, dla innych tylko zwykły dzień poprzedzający kolejny roboczy
-
Gdzieś mi piąteczek umknął , chyba dlatego że nie rozcięńczałem
-
to dobry piatek byl
-
Na urodziny wyjechałem na urlop. Chłopaki w pracy po moim powrocie dopominali się urodzinowych % więc w piątek po robocie zaprosiłem ich do siebie i obudziłem się w sobotę
Dobrze że nie w innym województwie czy mieście ale grzecznie w swoim domu. Bywały lepsze imprezy ale może już mój wiek nie pozwala na takie zabawy. PESEL-u nie oszukam
-
no i dobrze ze w swoim łóżku a nie kolegi np xd
-
no i dobrze ze w swoim łóżku a nie kolegi np xd
Jakby kolega był w delegacji to nie widzę przeciwskazań
Żonę ma fajną -
No ładnie
-
No ładnie
Przecież nie można zostawić żony kolegi bez opieki. Co to byłby za mnie za kolega, jakbym pozwolił w dzisiejszych (niebezpiecznych) czasach aby nie przypilnować mu żony
-
Trzeba pomagać i dbać o innych
-
I Alleluja
-
Jakby kolega był w delegacji to nie widzę przeciwskazań
Żonę ma fajną gorzej jak kolegi zona byla w delegacji
-
Strach się bać tych rozkmin
Środa
-
gorzej jak kolegi zona byla w delegacji
Jeśli ze mną to nie widzę przeciwskazań.
Strach się bać tych rozkmin
Też się czasami boję
Środa czyli weekend. 2 dni pracy zdalnej mam i jadę do Świnoujścia powędkować, Od piątku będę tam odpoczywał w inny sposób
Następny poniedziałek pewnie mnie zabije ale o nim nie myślę na razie
-
szo dla wątroby
-
3 kawka i byle do 15:55!
-
