Aplikacja Mobilna - dyskusja

  • Zainstalowałem aplikację tylko dlatego że będzie jakiś nowy event wyłącznie na apkę. Pierwsze wrażenia po zainstalowaniu w jednym słowie: Mizeria. To się na tyle rozjeżdża z widokiem jaki mamy na komputerach (nawet jeśli gra się bez monitora;) że szkoda na to czasu. Przydałby się przycisk do włączenia widoku takiego jaki mamy w wersji przeglądarkowej. Wtedy to miało by jakiś sens aby uruchamiać apkę. Bez tego pozostają tylko eventy jako nędzne próby skłonienia nas do używania nieudanej apki.


    Co do samych eventów przyjdzie ocenić jutro, po wystartowaniu pierwszego ev.

  • Programiści w GF zgłaszają błąd wyżej - mamy problem z przeładowaniem surowców w aplikacji, co mamy robic?

    Zarządzający - oo ciekawe, wprowadźmy event na nieograniczona możliwość otwierania paczek bez limitów magazynów do tego przycisk pozwalający otwierać jednorazowo ogromną ilość paczek (bo tak jest w apce) ludzie się na to rzucą, bez promki na anty, wpływy wzrosną kilkusetkrotnie a może z czasem się to samo naprawi po jakiejś aktualizacji (co wyniknie z braku współpracy poprawek starych błędów z przed 2 lat) i jakoś to będzie! WYKONAĆ!


    No i tak się to toczy ;)

  • Dokładnie tak jak piszecie. W apce (tragicznej!) chodzi głównie o wyciąganie dużej kasy. Jak rozmawiam z niektórymi i chwalą się ile tyś zł wydali na grę, to myślę sobie: "kto bogatemu zabroni" ale dalej: "nie szkoda Wam wywalonej forsy dzieciaki"? Naprawdę można super pograć bez wydanej złotówki. Forsa to nie wszystko. A później tylko problem aby kasę odzyskać i stąd te maniany na discordzie gdzie ktoś chce parę tysiaków za sprzedawane konto. Warto pamiętać, że to co widzimy to często nie jest wszystko co "mieli" aplikacja. Bardzo często w różnych aplikacjach są zbierane dodatkowe informacje i o tym procederze nie jesteśmy w pełni świadomi. Czyli niektórzy wydają kasę i oddają prywatność za darmo.

  • Dokładnie tak jak piszecie. W apce (tragicznej!) chodzi głównie o wyciąganie dużej kasy. Jak rozmawiam z niektórymi i chwalą się ile tyś zł wydali na grę, to myślę sobie: "kto bogatemu zabroni" ale dalej: "nie szkoda Wam wywalonej forsy dzieciaki"? Naprawdę można super pograć bez wydanej złotówki. Forsa to nie wszystko. A później tylko problem aby kasę odzyskać i stąd te maniany na discordzie gdzie ktoś chce parę tysiaków za sprzedawane konto. Warto pamiętać, że to co widzimy to często nie jest wszystko co "mieli" aplikacja. Bardzo często w różnych aplikacjach są zbierane dodatkowe informacje i o tym procederze nie jesteśmy w pełni świadomi. Czyli niektórzy wydają kasę i oddają prywatność za darmo.

    Uściślijmy. Bo tiktokowe mądrości wpadają. Jak jesteś podłaczony do internetu - to wszystko zbiera o tobie wszystkie dane. Czy to komputer z dowolnym systemem, czy telefon, czy aplikacja czy przeglądarka i tak w nieskończoność. To jest cena korzystania z internetu w dzisiejszych czasach, już od dekad. Apka mobilna Ogame zalicza się pewnie do tego "wszystko" , tak samo jak wszystko inne. Nie jest to żadna nowość , żadne coś o czym trzeba trąbić. Ot porównajmy to do wyświetlonej reklamy na jakiejś stronie - miliardy milionów...


    Apka mobilna nie jest żadnym ewenementem żeby była potrzeba zwracania na to uwagi.


    Uściślając - nie róbmy afery ze zbierania danych, bo każdy godzi się na to podłączając kabel od internetu / łącząc się z siecią wifi / uruchamiając telefon w dowolnej sieci i dowolnego operatora. Jest to codzienność, coś co można wykluczyć z życia tylko w jeden sposób - wyciągając wtyczkę z gniazdka, wyłączając urządzenia i chowając je do szafy.


    Albo z tym żyjesz albo wracasz do jaskini, i nie masz na to wpływu bo nie ważne w jakie narzędzia do ochrony prywatności zainwestujesz - poza odcięciem się od świata całkiem - i tak nic ci to nie da.


    Apka jest do dupy, w wielkim skrócie. Pchają ją na siłe ale do grania się kompletnie nie nadaje.

  • @ nginx prawie we wszystkim zgoda, tylko jeden niuans: warto trąbić o wszelkich niedogodnościach, także w formie pozornych i medialnie powszechnie znanych mądrości (mimo że jak "parafrazując" zauważyłeś: to "oczywista oczywistość") bo niektórych to odstraszy, a jak odstraszy i mało kto będzie korzystał z apki, to może ją poprawią. Taki był w tym przypadku mój zamysł i powód pisania oczywistości o zbieraniu dodatkowych informacji przez tego mobilnego gniota.


    Dodano 28.10 g12:27

    Przełożyli event na jutro. Tradycyjnie: najpierw fuszerka, później poprawki.