Posts by Erza_t

Male, ale jak to mówią lepszy ryc jak nic.

Z pozdrowieniami dla sojuszu, znajomych oraz dla wszystkich, którzy jeszcze klikają na tym cmentarzysku.

Trochę mnie nie było, ale może ktoś się za mną stęsknił, wiec jakoś tam żyje

Z pozdrowieniami dla całego sojuszu, ekipy remontowo budowlanej, znajomków i wszystkich ptaszków i puszków okruszków.

Obrońca po raz któryś w reckach, ale mimo wszytko życzę szo w końcu tak mało już nas na tym pustkowiu

Kota nie ma i myszy harcują?

Pewnie znowu kupione, ale mimo to i tak gratki się należą

Udany moonkiling. Wstawiam tylko dlatego, iż niedawno jeden z graczy sojuszu Diuna II bardzo mnie zdenerwował wiadomościami na pw i obiecałem mu, że zajmę się bardziej ich sojuszem, bo puściłem ich trochę na dalszy plan, jednak staram się zawsze dotrzymać słowa, wiec ze specjalna dedykacja dla Hazego, bo pewnie by tego rw nie było, bo obrońca się dobrze pilnował, ale jego sojusznik mnie zmotywował do działania. Mimo wszystko życzę szo.

Z pozdrowieniami dla całego sojuszu i całej ekipy remontowo budowlanej.

Również dziękuje za lot i doskonale towarzystwo i adrenalinka podczas lotu to była i cala krew od razu wróciła, szczególnie jak pewien śmieszek Bandyta na te 10 minut przed dolotem powiedział, ze obrońca go skanowal Niezmiernie mnie cieszy, ze tym razem w końcu się udało. Obrońca ładnie pogratulował, wiec jeśli będzie mu się chciało to życzę szczerego szo. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu

Masz za dużo przypuszczeń a za mało informacji i wylewanie tego tutaj jest bez sensu, bo robisz tylko syf. Powiem Ci tak żebyś wiedział, ze twój sojusznik lubił robić okna w tym waszym ulu, bo może myślał, ze nic mu tam nie grozi. Sam widziałem kilka razy jak flota mu wracała rano i jej nie odbierał. Przy tej akcji widział lecące gesy, bo pisał do Covala i miało nie być nic z tego jak on to nazwał z tego jego szalonego planu.Twoj sojusznik pewnie widząc lecące gesy zapewne zawrócił flotę i jak mu wróciła znowu zrobił okno, które Coval wyczaił a Panowie wykorzystali idealnie. Dlaczego niby pisał do was o lecących gesach a niby nie macie żadnej wiadomości, o to powinieneś się zapytać sojusznika, bo tylko on zna odpowiedz jak sam z reszta napisałeś i z nim to wyjaśniać jeśli masz jakieś wątpliwości. Jednak zamiast tego wypisujesz tutaj jakieś teorie wyssane z palca zamiast po prostu pogratulować jak się należy tak jak sam to opisywałeś na pw poważnym graczom, bo mimo tego co tutaj wypisujesz ja nadal cie za takiego uważam. Pany wyczaili odpowiedni moment i wstrzelili się idealnie i należą im się gratulacje. Pisałem na discordzie, ale napisze tez tutaj skoro zostałem zmuszony do wpisu tuaj przez te teorie z krypty, które tu Pan wyżej wypisuje. Ciesze sie ze wam weszło i gratuluje mega starcia. Jesteście w 3 jak to napisał Mogul Jaszczomby!

Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich i życzę super majówki, Yshtola.

Jestem biernym obserwatorem, ale jednak trzeba przyznać tutaj, ze jeśli agresor wybudował flotę za paczki no to spoko jego kasa w sumie i jak chcesz dotować gf to ok , ale nie ma co tu mówić o płakaniu tylko o mówieniu prawdy, że jedna flota postawiona za paczki a druga nie. To nie jest płacz tylko czysty fakt w jakim się znajduje ta gra i też opisanie jak agresor zbudował swoja potęgę militarną w przynajmniej jakimś stopniu. Masz racje, ze samo się nie wyskakuje, nie zaobserwuje i nie poleci i tego nikt Ci nie odbierze i za to należna się gratulacje i za to gratuluje, ale nie ma co tu pisać o płaczu, bo jeśli faktycznie zbudowałeś jakaś cześć floty za paczki i masz może masz dzięki temu potężna przewagę militarna to jest tylko czysta prawda. Można by pisać co by było gdyby nie władowana kasa itd, ale z drugiej strony nie ma sensu, bo taka ta gra teraz jest, ze ten co właduje kasę ma przewagę i tyle a na dodatek wynika, ze obrońca nie dopilnował floty, wiec tym bardziej doszło do tego starcia no i agresor skorzystał. Wracając do meritum sprawy nie ma tu mowy o płaczu tylko o czystym fakcie, ze jakaś cześć tej floty postawiłeś za paczki i ludzie maja prawo o tym pisać jeśli takie są fakty. Nie zabierze Ci nikt tego, ze poświeciłeś czas na obserwacje itd i tak duże st samo się nie zrobiło i tego szczerze gratuluje bo bardzo piękna bita wyszła. A obrońcy szo jeśli będzie mu się chciało i ma racje, ze właśnie w takie coś się zmieniła ta gra i w sumie tylko super ludzie wielu tu trzymają.

To były najlepsze czasy. Miag oraz sojusz Mordeth, ze ktos jeszcze pamięta te czasy to aż czuje się staro. Właściwie to już prawie zapomniane czasy, bo cala historie gf pościło z dymem wraz z 1 forum tej gry niestety. A tak tylko dopisze, ze to nie dzidek sprzedał te konto mu, bo on zakończył karierę jeszcze zanim w ogolę była myśl o fuzji uniwersów zresztą tak samo jak Miag. Później na tamtym koncie szalal cwirek a potem grał na nim trochę patriota i to on sprzedał te konto niegdyś właśnie top 1 world jamnikowi, które powoli marniano w jego rekach bo nie było paczek i jak ktoś mu rozbijał gsy oraz inna cześć floty w taki sam sposób jak tutaj to nie mógł odbudować ich kilkoma kliknięciami myszki, ale w sumie jak se chce to niech laduje kase i niech się rozbija dalej w sumie darmowy złom Jeszcze raz gratuluje starcia.

Zaglądam tu również tylko z czystej ciekawości, ale w życiu bym nie przypuszczał, ze Scruple to tak naprawdę JamaisVu. Minęło tyle lat od kiedy pojawił się na scenie po kupnie byłego konta top 1 uni 10, które wybudował dzidek a potem oddal cwirkowi a ten przekazał je patriocie, który po jakimś czasie sprzedał je Panu JamaisVu. Koniec końców AMD spakowało go w recki i pokazali mu gdzie jego miejsce i myślałem, ze po takim laniu dal sobie spokój, a tu taka niespodzianka gdy wróciłem do tego nałogu po wielu latach przerwy i JamaisVu ciągle zachwyca i do tego ładuje ogromne ilosci siana w te cyferki tylko po to żeby znowu ktoś mu to rozbił. Na dodatek w ogóle nie wyciąga wniosków przez tyle lat. Naprawdę zadziwiający przypadek. Dziekuje sunnybow, ze napisałeś te informacje tutaj, bo dla mnie jako byłego gracza uni 10 to jest naprawdę fenomenalne. Nie wiem czy mistrz przebiegłości to dla tego Pana odpowiednie określenie, ale w sumie możne i się nada. Co do samego starcia to naprawdę gratuluje pl1 i podziwiam ze chce Ci się w to z nim bawić.

Miałem nie zakładać konta na tym forum, bo pierwsze forum wraz z większością historii ogame oraz moim starym kontem puścili z dymem, ale w tym temacie się wypowiem, bo to jest nie do pomyślenia jak support tę sprawę traktuje. Otóż też miałem te nieprzyjemność zetknąć się z jednym z błędów, które zostały tu opisane. Zniszczyłem księżyc obrońcy i widziałem na fali flotę wracającą z misji kolonizuj i swoją ustawiłem aby wlatywała 3 sekundy po flocie obrońcy na planetę. Oczywiście magicznym trafem bitwa się nie odbyła a moja flota wróciła na księżyc jak gdyby nigdy nic i rw brak. Też napisałem ticketa i ewentualnie po kilku tygodniach uzyskałem odpowiedź od GO uniwersum JUNO, że błąd jest znany i sprawa została zgłoszona do osób odpowiedzialnych za jego usunięcie. No i super tylko co mi po tym? Mimo, iż poświeciłem sporo godzin na całą akcje oraz obserwacje obrońcy to jestem w plecy również brak ponad 2kkk zysku ze starcia, przepalony deuter, anty oraz gsy, które zostały zniszczone podczas akcji a jedyną rekompensatą jaką mi zaoferowano był zwrot deuteru za jeden lot, który wykonałem na atakuj i tyle, gdzie samego deutery spaliłem wtedy ponad 50kk. Pogodziłem się ze stratą, ale jak zobaczyłem temat to musiałem się wypowiedzieć, bo cała sytuacja jest wręcz absurdalna przez ewidentne błędy gry nie można zaatakować planety oraz zniszczyć flot, które tam wracją i ludzie tracą czas, surowce, anty i chęć do gry a support nie oferuje w zasadzie nic jako rekompensatę . Nawet nie wiem jak mam to nazwać, ale skoro tak działa support tej gry to w sumie wnioski nasuwają się same, że nie ma po co czegokolwiek zgłaszać, bo i tak zostanie zamiecione pod dywan albo zaoferowana rekompensata będzie niedorzeczna bądź też błędu według teamu nie będzie.