Ashwagandha [FURIA] vs. SantaMuerte 123 [N-8] - 199.426%

    Quote from PanFlociarzz
    Quote from santamuerte123

    Nigdy nie sprzedałem konta, leciał wiele razy aż w końcu się udało bo trochę było zamieszania w pracy i trafiła się 30minutowa luka, ot i cała historia a twoja teoria poszła się 😁

    Tak tak tak :) nie chcesz bana wyłapać to lepiej zgrywać niewiniątko 🤣


    [mod='kasai']Upominam za prowokacje.[/mod]

    Hejka , Panie Flociarzu , tak się skłąda , że gram z santa w soju i jestem pewien na 100% , że to nie był żaden push , po prostu zjechał go koleś, który ma nad uni zodiak wielka przewagę , wstrzelil się w czas gdzie nie było Santa.


    Wszystkie podteksty związane z pushem są kierowane w moją osobę ze strony właśnie tej osoby , która ma nad serwerem tą przewagę. Nie wiem dlaczego tak się na mnie uwziął, i posądza mnie o push. Można mnie znać z serwera Juno , tam zacząłem przygodę z ogame po 17 latach, i nigdy nie kupiłem konta po to żeby je zezłomować, szkoda kasy , wolę z Synem pójść do kina. Widzę , że Administracja zajęła się sprawą - dziękuję.


    Na prawdę nie ma sensu napinać się na forum , ani w grze , a wiele osób wylewa swoją frustrację właśnie w ten sposób.


    Ashwagandha gratuluję złapania Santa, wstrzeliłeś się w dobry czas.

    santamuerte123 :szo: o ile będzie.

    Ale o co chodzi z ashwagandą? nie rozumeim problemu

    Nie rozumiem tegoi strachu przed poaczkomatem , przecież gośicu nawet nie użył nakładek , poprostu się wstrzelił bo facet był 30 min wpracy ....ja aswagandy wogóle się nie boję, wrecz się ciesze, że jest, bo gra ma mi sprawiać przyjjemność.

    paczkomat moze wyzlomowac każdego ---<<<< powiesz serio?....nie ma szans....słuchaj dla mnie sprawa jest prosta, jeśli ktoś lubi w grze wydawac kasę jego sprawa,ale uwierz mi ja to uni zaczołem sporo późno po otwarciu i też nie dysponuje dyżym czesem wolnym i co najważniejsze nigdy nie wydałem centa na tą grę i meritum tego jest takie, że frajdę jaką mam ze złomowania i zaskakiwania topów daje mi taką satysfakcję że to jest nie możliwe, żeby paczkomat miał taką satysfakcję jak ja. Jeszcze raz powtarzam, to jest gra w grze chodzi o frajdę i w skali frajdy paczkomat napewno nie jest na pierwszym miejscu, bo jaką można mieć frajdę że atakuje się słabszego albo posiada się wszsytko za kasę. Ja nie mam nic, ale nigdy nie zaatakowłem białego i nigdy nic nie kupiłem, moja frajda z atakowania żóltych jest 10xkrotnie większa, przecież ja nawet paczkomata skanuje....