Posts by legolas76

    Ehhhh, Ty nasz sojuszowy pusherku, i znowu jakaś grubsza inwestycja weszła. Graty akcji, może niezbyt spektakularna skoro stojak, niemniej % i zysk więcej niż zacny. a i bardzo przyjemną lekturę do porannej kawy zapewniłeś. Obrońcy troche szkoda, pożyteczny nawet był bo w miarę regularne pz robił na moonach, trudno, trzeba będzie bez tego jakoś dalej żyć. A kolejnym razem to nie każ nam tyle czekać na pokazanie starcia, bo chłostę dostaniesz

    Fred, dobry jesteś. Wiem że macie swoje zamknięte towarzystwo wzajemnej adoracji tylko nie wiem dlaczego pod szyldem delfinka. Poza tym proszę Cię, jakie tematy? Normalna rozmowa była, a Ty skoro potrafisz wyjechać z tekstem że nas się powinno pozamykać jak szczury w kanałach i zagazować to wybacz, nie ten poziom rozmowy. Nie masz argumentów to wywalasz wszystkich członków naszego soja z discorda. Płytkie, ale skoro to sprawiło Ci satysfakcję to się cieszę.

    Świetnie się oglądało tą akcję, aż urlop na chwile zrzuciłem coby se poobserwować. Niesamowite zwroty akcji, gęsi lecą by bronić obrońcy a za chwile Ci sami obrońcy wycofują obronę i sami lecą atakować. Dla Lorda zasłużone gratki, fajne emocje i ciekawa fabuła do ostatecznego wyniku. Jakby nie patrzeć, Panie LORD, zasłużyłeś na.... a nie powiem, domyśl się na co. Starcie jakby nie patrzeć powinno należeć do Ciebie. złomującemu gratulować nie ma czego, bo prawdę mówiąc wbił się na krzywy ryj, z obrońcy stał się atakującym, słabe to trochę, może więcej zdecydowania następnym razem

    Chociaż na urlopie to z daleka słyszałem ten ryk Twoich pancków, wiadomo, z pewnych powodów trzeba było cisnąć na maksa. Obrońca uciekał, w końcu jednak się potknął, będzie chciał, powodzenia w podniesieniu się. A Ty przetapiaj, masz co. Na następna rozgrywke wołaj do kibicowania Starego Wyjadacza, widac lepiej kibicuje ode mnie.

    Agresorowi jak najbardziej zasłużone gratulacje, procent, zysk, jak również flota atakującego robią wrażenie. Powody z jakich padła flota sojusznika w pełni rozumiemy, i nie będziemy z tego robić tragedii, a wręcz przeciwnie, szacun za dotychczasową grę , decyzja co dalej należy do Ciebie.

    Capo, jak widzę Ty dalej swe żale wylewasz z zamierzchłych czasów, czyżby ścisk pewnej części ciała nie puścił że odchodząc z soja nie zabraliśmy Cię ze sobą? Pewnie sam przed sobą nie potrafisz nawet przyznać że o to Ci głownie chodzi, i stąd ta antypatia do nas. Widzisz, masz trochę taką toksyczną osobowość, umiejętność wyszukiwania dziury w całym. Masz w sobie za dużo negatywnych emocji które nawet w swoich postach przedstawiasz w sposób delikatnie mówiąc mało wyszukany.

    Tak, odeszliśmy z sojuszu słupów, w którym dużą część członków stanowiły osoby których nicki były na liście członków a z którymi nie było żadnego kontaktu. Za to często te nicki można było zobaczyć w tym dziale po tej gorszej stronie, a floty naszych przeciwników zostały zbudowane w sporej części właśnie z ich flot. Co w tym niezrozumiałego? Dopiero po odejściu zbudowaliśmy prawdziwy sojusz, w którym świetnie się współpracuje i w którym z przyjemnością się spędza czas który poświęcamy na grę. A chyba właśnie o to w tym chodzi by gra sprawiała przyjemność?

    No jest się czym chełpić, ubicie transporterów i obronki. Wybitne starcie, mnóstwo taktyki, strategii i nieoczekiwanych zwrotów akcji :D

    Capo, jako sojusz KM2 bardzo cenimy Twoje uwagi, są niezwykle trafne i bierzemy je pod uwagę przy planowaniu dalszych działań. Starcie rzeczywiście może nie zachwycać, ale bierz pod uwagę że są wakacje, planowane wyjazdy, wczasy wypoczynek, co się wiąże z kosztami. W związku z tym sojuszowy budżet na ST jest mocno ograniczony w tym okresie, i niestety na flotę bojową w tym miesiącu nie wystarczyło. Dla atakującego jednak grateczki małe lecą, gdyby nie ta padła sonda byłby ładny czyścioszek