Dobrze rozumiem... mamy zredukować zyski aktywnych graczy, bo ty nie masz czasu na grę, a nie chcesz za bardzo odstawać?
Najlepiej to powinniśmy wrócić do czasów sprzed nowych ekspedycji bo wtedy był normalny balans gry.
Dobrze rozumiem... mamy zredukować zyski aktywnych graczy, bo ty nie masz czasu na grę, a nie chcesz za bardzo odstawać?
Najlepiej to powinniśmy wrócić do czasów sprzed nowych ekspedycji bo wtedy był normalny balans gry.
Dobrze rozumiem... mamy zredukować zyski aktywnych graczy, bo ty nie masz czasu na grę, a nie chcesz za bardzo odstawać?
Wystarczyłoby tylko aby we wzorze ekspedycji mnożnik prędkości uniwersum był dla wszystkich klasy postaci bo i tak odkrywcy mają już mnożnik 1,5. Więc nie rozumiem dlaczego na uni x8 dostają oni jeszcze dodatkowy mnożnik x8 co daje im łączny mnożnik x12.
Ile razy mam tłumaczyć jedną rzecz w kółko abyście zrozumieli?
Głównie dlatego, że ogame z założenia było grą strategiczną, która nagradzała długoterminowe planowanie i cierpliwość.
Niestety stała się kolejną grą która polega na bezmyślnym klikaniu i farmieniu przez zombiaków, którzy są chętni kupić antymaterię tylko dlatego, że właśnie dostali za darmo 50 milionów metalu lub 200 rozpruwaczy z godzinnej ekspedycji w drugim dniu swojej gry.
nie zgodze sie z przedmowca , bezmyslne klikanie nic tu nie daje ,doswiadczeni zjedza Cie na sniadanie z takim podejsciem , a upolowac kogos tez trzeba potrafic
Nikogo nie upolujesz jeśli nie zarabiasz poprzez bezmyślne klikanie wysyłając co godzinę 420 transpoterów i pionera.
Musisz nieustannie farmić aby mieć cokolwiek.
jestem nowym graczem ogolnie gram pierwszy raz w ogame i akurat wybralem odkrywce , gra sie ta klasa bardzo przyjemnie no i dosc efektywnie nie powiem , nie wiem jak to wyglada w innych klasach ale odkyrwca jest op
To sobie teraz wyobraź, że dostajesz 12 razy mniej surowców i floty z ekspedycji i praktycznie nie zyskujesz nic więcej.
Witaj w klasie zbieracza.
A jeśli nie masz czasu wysyłać ekspedycji co godzinę tylko wyślesz jedną 12godzinną to zarabiasz wtedy jakieś 144 razy mniej surowców.
A twoja ekonomia jest nic nie warta bo twoje rozbudowane kopalnie produkują i tak przez cały dzień mniej niż tyle co odkrywca zarobi w jedną godzinę.
Głównie dlatego, że ogame z założenia było grą strategiczną, która nagradzała długoterminowe planowanie i cierpliwość.
Niestety stała się kolejną grą która polega na bezmyślnym klikaniu i farmieniu przez zombiaków, którzy są chętni kupić antymaterię tylko dlatego, że właśnie dostali za darmo 50 milionów metalu lub 200 rozpruwaczy z godzinnej ekspedycji w drugim dniu swojej gry.
Tylko, że wszyscy piszą o zbieraczu jako formie emerytury, tymczasem ta klasa powinna dawać jakieś korzyści od samego początku.
Nie mam nic nagradzaniu odkrywców za częste ekspedycje. Przypominam tylko, że w ciągu godziny mogą oni zdobyć 120 milionów metalu, gdy zbieracze max 10 milionów.
I to jest rażąca dysproporcja gdy ktoś nie robiąc nic dostaje w ciągu godziny dziesiątki razy więcej niż ktoś skupiający się na budowie ekonomii lub na atakowaniu wrogów.
Gdzie tu w tej grze jakaś strategia, planowanie, próby przechytrzenia przeciwników?
Wszystko to zwykle farmerstwo. Gdyby podpiąć pod konto autoclickera to by nabił przez noc więcej surowców niż ktoś kto cały dzień intensywnie przerzuca surowce, planuje strategie i atakuje innych.
"O czym chcesz dyskutować z gościem, który mówi że ekspy wysłane na 24h powinny dawać tyle surowca co wysyłanie non stop przez 24?"
Logicznym jest, że dłuższe ekspedycje powinny przynosić wyższe lub przybliżone zyski (przy równie wyższym ryzyku). W przeciwnym razie należałoby całkowicie zlikwidować opcję dłuższych ekpedycji bo po co w grze funkcja, która jest całkowicie bezużyteczna?
Problem jest taki, że tylko jedna klasa jakim jest odkrywca przynosi na uni x8 zyski 12 razy większe od zbieracza i generała. W efekcie mogą w godzinę zdobyć kilkanaście albo kilkadziesiąt milionów surowców.
I to jest chore. Kopalnie powinny być głównym źródłem utrzymania, a nie spamowanie ekspedycjami.
Jaki jest sens klasy zbieracz skoro nie przynosi ona praktycznie żadnych korzyści bo w tej grze liczą się tylko i wyłącznie ekspedycje??
W ogóle odnoszę wrażenie, że ta cała gra nie ma żadnego sensu bo liczy się w niej tylko klasa odkrywcy i wysyłanie ekspedycji co godzinę.
Jaki jest sens skoro nie można grać swoim własnym stylem bo tylko jeden styl gry jest tym jedynym który przynosi zyski?
Jak można stworzyć grę gdzie jedna klasa postaci zdobywa kilkanaście razy więcej surowców niż pozostałe? I premiowane jest wysyłanie ekspedycji tylko na godzinę bo dłuższy czas nic nie daje.
W efekcie najwięcej zyskuje się robiąc nonstop to samo. Lubię rozwijać ekonomię i patrzeć jak moje zyski pasywnie rosną. Lubię też budować flotę i atakować innych graczy.
Ale ekspedycje co godzinę? Przecież to jest nudne i męczące w dłuższej perspektywie czasu. Gdyby można było wysłać ekspedycje na kilka godzin i mieć tyle samo średniego zysku to miałoby to nawet sens i byłoby miłym dodatkiem.
A tak to ta cała gra sprowadzania się głównie do farmienia robiąc ciągle te same kliki.
Nowe ekspedycje całkowicie zniszczyły tę grę. Wszystko miało znacznie więcej sensu w starym ogame.