Posts by Adialasa

    No ta w tamtym nie odbytym starciu uratował cie błąd gry flota znikająca na falandze w danym czasie serwera nie może magicznie zostać 2s później cofnięta skoro jej już na fali nie ma i tak cie wyliczyłem a że gra zrobiła mi psikusa to jeszcze tu dogorywasz ale nie żeby coś nie paraduje z tym jakby nie wiadomo co sie stało natomiast tobie to chyba już sodówka do główki bije bo myślisz że taka dobra jesteś jak narazie poza spamem na priv co lot mój nic nie pokazałaś :(

    Tak, masz rację jesteś najlepszy, to wszystko wina gry.

    Spij dobrze Antoś :)

    Legendarne starcie? W takim wykonaniu?
    Tak tak sprawdzałeś. Oczywiście.


    Bunkier przerobiłam z innego powodu. Taki z Ciebie i tego Twojego sztabu ludzi matematyk, że nie musiałam nic robić. Wleciałeś w pustą planetę.

    Ten atak kojarzy mi się z tą reklamą: Zobacz
    A potem lament: "Co tam się podziało", "Błąd gry"


    Pisałam Ci już w grze, że wiosna idzie, trzeba kończyć i wyjść z domu. Zatem rozwalaj sobie te księżyce. W końcu masz 1,5k GSów więcej
    Buźka:*

    P.S.
    Wakat, już dawno nie chodzi o paczki, a o podejście :)

    Fantazje?
    Opisałam, same fakty.
    Co do Twoich statystyk, to wszyscy widzą. A co do Twojego ataku rakietami na mnie, to oboje wiemy, że tak było. Jak nie pamiętasz to zerknij w raporty.
    Może z perspektywy czasu pokażą Ci, Twoje bezmyślnie klikanie.

    Proszę zaprzestać wytykania sobie kto paczkuje, a kto nie, dałem Wam trochę swobody w tym zakresie ale przeginacie.

    Nie rozumiem, czemu niby nie mogą sobie wytykać paczkowania?
    Błędy, można. Strategie, można. itd. To czemu paczkowania nie można?

    Przecież otwieranie paczek, to nie handel narkotykami. Z tego co rozumiem, paczki są legalne?
    Czy my zmierzamy do tego, że wszyscy wiemy, że ludzie tak robią ale rozmawiać o tym nie będziemy, bo nam zabraniają?

    Wakat, daj spokój. niech się dziewczyny drapią :)

    Antek... nie spinaj.
    Prawdą jest, że lecisz tym co masz, bo boisz się podstawki.
    Dlatego też, paczkujesz flotę do wielkości pięciu kolejnych w rankingu, żeby samemu nie doświadczać bólu pośladków.
    Twoje ataki, to często siła razy gwałt a nie strategia.
    Jechałeś mnie kiedyś rakietami:
    Ty rakiety, ja przeciwrakiety.

    Ty rakiety, ja przeciwrakiety.
    Stary... chyba dopiero za dziesiątym strzałem, jak nie lepiej, doszedłeś do wniosku, że to nie ma sensu jak jestem zalogowana.
    Nie wiem, czy chciałeś się ścigać, kto szybciej klika myszką, czy kto ma więcej anty na przyśpieszanie stoczni.
    Gdzie tu pomyślunek? Gdzie tu strategia?
    No chyba, że ja czegoś nie rozumiem...

    Raz jeszcze nie spinaj.
    I zaakceptuj fakt, że twoją zaje...fajność w grze, określa ilość otwartych paczek.
    Buziak :*