Jako, że czuję się wezwany do tablicy to napiszę tylko tyle:
Wróciłem do gry po 10 latach, i jak zmieniło się wiele na ogejmie co do techniki gry, możliwości, mikrotransakcji, tak jedno się nigdy nie zmieni - płacz i bul 4 liter co niektórych, którzy tą grę biorą jak swoje drugie życie 
Jak już tak chcesz wiedzieć, to dostałem tu złoma po przejęciu konta i zacząłem przetapiać flotę i surowce i zapasy, a potem zacząłem latać, gram dla siebie i dla zabawy, co do akcji z Wdowiakiem to co Cię chłopie boli ? Że pisał, że mnie może z wami ściągać i nie poszedłeś na to ?
Jedyną osobą która o to mogłaby mieć do niego żal i nazwać go chorągiewką jestem ja, nie Ty drogi chłopcze
a ja mam do niego szacunek bo sięprzyznał i temat zamknięty - dla mnie to gra
Więcej luzu w gaciach Ci życzę 
Zanim znowu kogoś wyzwiesz, że mnie wzięli do lotu to Ci tylko podpowiem, że to Ja znalazłem flotę, a że lot przez gale z reckami by kosztował z 500 baniek dexu to zamiast solowki odezwałem się o acs i co w tym złego ?
Polecieliśmy, zniszczyliśmy, zebraliśmy większość 
Obrońcy szybkiej odbudowy
Luffemu więcej luftu bo się zapowietrzyłeś chyba, pogadaj z kobietą, żeby Ci z wentyla co nieco spuściła
