Kiedy człowiek słodko śpi, Mordin z działa wali w drzwi.
Po zalogowaniu patrzę po ciach mi ktoś na planetę leci? Ogarnę Księżyc... taaa... Księżyca nie ma. Spojrzenie na zegar. No nic. Pozostaje pogratulować
Szybka, solowa akcja zawodowca.
Z jednej strony szkoda mi było rozwalać prawie darmową (nie sklonowaną tylko z Eks.) flotę na bogatym bunkrze i zebraniu swojego złomu, a z drugiej już miałem dosyć tego czasopożeracza. Teraz nie mam dylematu i nic nie muszę pilnować
[mod='wakat']nie używamy psuedocenzury[/mod]