<post osoby nowej na forum ale nie nowej w ogejmie>
Siedzę sobie, przeglądam to nieszczęsne forum, i jako postronny obserwator widzę dwa "fronty".
Pierwszy z nich to osoby które przychodzą tu pogadać w Spamach, pośmiać się, pożartować ale i również wykazać jakieś "osiągnięcia" o ile można to tak nazwać. Właściwie - można, bo ogame od zawsze był i będzie matematyką a samym juz osiągnięciem jest ogarnięcie jej (wiem, wielu to nie wychodzi nawet w życiu codziennym) i pokazanie jak się gra w RW i kosi innych, słabszych zwykle ale i też mocniejszych niekiedy.
Takich osób jest rzecz jasna większość w przeciwieństwie do drugirgo frontu o którym za chwilę, i to dobrze że jest ich więcej.
Jak ktoś już wyżej wspomniał można na forum zobaczyć duże ilości cyferek spadające w naprawde ogarniętych akcjach, legendy tej gry i starych wyjadaczy w akcji i niszczących złowówkowe konta (kto wie ten wie o kim tu moge wspomnieć) i inne tego typu akcje z gry wzięte.
Drugim frontem są osoby których życie zmieniło się w ogame, gre która 20 lat temu powodowała banana na mordzie jak wykosiło się komuś pareset ow które wówczas stanowiły najlepszą siłę uderzeniową bo nie było pancek i każdy spawał je na potęge.
Ludzie Ci chyba zapomnieli co jest rzeczywistością a co grą i mam wrażenie że Matrix wszedł im za mocno przy oglądaniu go.
Wywlekanie prywatnych spraw na forum - trzeba być desperatem pozbawionym jaj aby takie coś robić. Mało tego, prawo tego kraju nawet przewiduje kary za takie naruszenia, malowniczo nazywa się to
"naruszenie tajemnicy korespondencji"
i dotyczy to również wiadomości prywatnych, maili smsów i innych tego typu środków komunikacji.
Więc BanBoa, uderz się w pierś i może zastanów następnym razem komu jakie doły kopiesz i w jakie gówno go wrzucasz bo może mieć to konsekwencje, nie tylko te zostawione na forum.
Wisi mi to czy te akcje są pushem, czy finezyjnie zaplanowanymi przeliczonymi atakami mającymi podłoże w mega doświadczeniu jakiegoś gracza ale nie wisi mi jedno, ludzka zawiść która kłuje w oczy i aż człowieka ogarnia żenada jak czyta się takie gówno na forum, gówno którego kiedyś nie było na taką skalę.
Co do krecenia, ktoś też wspomniał że to gra wojenna, i słusznie. W życiu codziennym znalezienie kreta w armii nie powoduje stwierdzenia "EJ POBITE GARY CHŁOPCY, TO NIE FAIR ŻE MAMY TU KRETA A WY NIE". Taki ktoś kończy pewnie sami wiecie jak, zależy od kraju rzecz jasna. Tu najwyżej możecie pogrozić paluchem, zagrozić zniszczeniem moona/floty i tyle chyba że macie inne zapędy to powinniście się iść leczyć.
Weźcie się ku*a za siebie, przestańcie truć wzajemnie swoje życie bo psujecie zdrowie sobie ale i innym czytającym wszelkie sprzeczki zwłaszcza pod jednym nickiem, tym samym dodając mu fejmu i jak sam wspomniał pochlebiając mu i łechtając jego ego.
Tyle tych tematów już widziałem i każdy ale to każdy można śmiało czytać z popcornem albo nawet lepiej, siedząc na kiblu i robiąc na te kłótnie odpowiednią czynność z uśmiechem na twarzy i radością że jest się pobocznym graczem który ma to serdecznie w dupie
nie pozdrawiam