Posts by Mucio

    Drogi El Ciulku


    Pozwoliłem sobie celowo przekręcić Twój nick, podobnie jak Ty zrobiłeś z moim. Mój nick i tym samym przezwisko z życia, pochodzi z wczesnych lat mojej młodości i nie mam potrzeby jego zmiany na jakiś inny wymyślony pseudonim na potrzeby gry. Więc zwracam Ci uwagę, że zasady komunikacji międzyludzkiej, jak również dobrego wychowania stanowią, żeby zwracać się do innych osób bez przekręcania ich danych personalnych.


    Powyższe tym bardziej powinno dotyczyć oficjalnych ticketów wysyłanych do suportu. Tak licznej ilości literówek, przekręconych nicków, błędów stylistycznych, jak również niepoprawnej składni zdań, to już dawno nie widziałem jak pod jednym ze zgłoszeń, które wysłaliście. Sam nie jestem mistrzem słowa pisanego, jednak przynajmniej staram się unikać popełniania rażących błędów.


    Dodatkowo, czemu ma służyć wywlekanie niektórych spraw na forum publiczne? Jak do Ciebie miałem sprawę to pisałem na priv. Ty najwidoczniej masz potrzebę "zaistnienia" w szerszym gronie. Być może jest to spowodowane jakimś kompleksem albo chęcią udowodnienia sobie czegoś.


    Odniosę się również do często poruszanej na ST przez MNS kwestii multikont, na których się puszujacie, co oczywiście jest sarkazmem z Waszej strony i odwołaniem do naszej rozmowy na priv. Przypomnę Ci, że po tym jak zezłomowaliście Bobirka, napisałem Ci, że konto sQuasha jest prawdopodobnie drugim kontem Czestera. Informację taką uzyskałem od dwóch osób z jego byłego sojuszu. Sprawa ta jednak została poruszona wyłącznie podczas naszej prywatnej rozmowy. Żadne zarzuty, że kupujecie/dostajecie konta, w celu ich zezłomowania, nigdy pod Waszym adresem nie były kierowane. O czym zresztą pisałem Ci na priv wraz z przytoczeniem stosownych cytatów z naszej rozmowy. Ciebie, w odpowiedzi było wyłącznie stać aby zarzucić mi brak skilla i mnie zablokować. Trochę to dziecinne...

    Więc te odwołania, które robicie pod prawie każdym ST są bezzasadne i "wyssane z palca". Proponuję Wam przybliżyć sobie pojęcie pseudologii (mitomania), aby móc lepiej poznać samych siebie. Myślę, że jest to bardzo dobry przykład tego jak bardzo można Wam wierzyć.


    Odwołując się zaś do wątku o oddawaniu połowy floty za pushe. Muszę Ci poinformować, że bana nie dostałem za pushe. Powód jest zgoła inny i nieprawdziwy. Napisałem stosowne odwołanie w tej sprawie. Nie mniej jednak, nie liczę nawet na pozytywne rozpatrzenie, gdyż jak mniemam suport nie ma czasu na dokładną analizę takich, z ich punktu widzenia błahych spraw. Zresztą tak jak Ci pisałem kiedyś, sprawiedliwości na tym świecie nie ma. Z czym myślę, że osoby to czytające się zgodzą.


    Jest to mój pierwszy wpis w dziale ST, gdyż ja potrzeby umieszczania tutaj swoich potyczek nie mam, zaś wszelkie przytyki w moim kierunku były do tej pory bagatelizowane.


    Lista zarzutów mniejszych i większych do Twojej El Pancho osoby jest tak naprawdę długa i mógłbym Ci wytknąć wiele rzeczy, jednak nie mam takiej potrzeby, aby mieszać Cię z błotem na forum publicznym. Zaś w tym wpisie starałem się odnieść głównie do spraw poruszanych przez Ciebie na forum ST. Uważam, że konflikty powinny być rozwiązywane w gronie osób których dotyczą, zaś wszelkie wyciąganie spraw na zewnątrz jest nieeleganckie. Niestety, zasadę tą właśnie złamałem. Jak chcesz to możesz mnie więc teraz nazwać hipokrytę :P


    Jak się domyślam, Ty i Twoi koledzy, zarzucicie forum jakimiś licznymi komentarzami i oskarżeniami pod tym wpisem. Od razu napiszę, że nie zamierzam się nawet do nich odnosić. Szkoda mi czasu (niniejsza wypowiedz już mi zabrała dłuższą chwilę), jak również uważam, że takie przepychanki internetowe do niczego konstruktywnego nie prowadzą. Również z takiego podejścia, wynikała moja dotychczasowa bierność na forum.


    PS.1. Liczba emotek, które użyłeś w swoim wcześniejszym wpisie myślę, że przewyższa nawet średnią gimnazjalną. Naprawdę tak Ciebie cieszy, że ponieważ nie potrafiłeś mi zezłomować floty w grze, to musiałeś słać na mnie donos za donosem i dopiero któryś tam z kolei ticket, który na mnie wysłałeś okazał się skuteczny (chociaż nieprawdziwy)? Pewnie SGO już miało dość czytania tych "poprzekręcanych" zgłoszeń.

    Mogę Ci jednak pogratulować upartości i zawzięcia. Chciałeś mnie wyeliminować z gry i to Ci się udało. Po trupach do celu.

    Skomentuje to cytatem: "Marność nad marnościami i wszystko marność"


    PS.2. Gracze z sojuszu MNS (My Nie Śpimy), zastanówcie się czy nie warto zmienić nazwy tagu sojuszu na SB... Wszak w nocy przeważnie jednak śpicie, zaś donosicielstwo wydaje się, że jest wpisane w naturę co poniektórych członków MNS, więc lepiej to będzie oddawało charakter Waszego sojuszu.


    PS.3. Msciciel, o Tobie to już kilku osobom pisałem, że jesteś dla mnie top 1, jeżeli wykluczyć osoby które wpakowały trochę więcej PLNów w AM. I piszę to mimo faktu, że wiem że jesteś na mnie cięty, co jest mi w sumie i tak obojętne. Nie mniej jednak, rywala zawsze trzeba umieć docenić.


    PS.4. Jedynymi plusami takich przepychanek jest to, że przynajmniej coś się dzieje i jest dodatkowy czynnik mobilizujący.


    Serdecznie i nie szyderczo, pozdrawiam całe MNS :)

    To jaki jest sens robić blokadę ataków skoro ataki wysłane przed zawieszeniem się serwerów wchodzą, zaś przed blokadą ataków padły serwery i nie ma możliwości takiego ataku puścić...

    Ma to wtedy zastosowanie wyłącznie po odwieszeniu serwerów, kiedy jeszcze blokada ataków trwa, z myślą o graczach którzy nie zauważyli że serwery są online?

    Co z graczami którzy przez padnięte serwery nie mogli zareagować na nadchodzący atak? Niektórzy celowo uciekają flotą na kilka sekund przed atakiem aby zrobić komuś na złość, przecież ich flota będzie zezłomowana... Czy jest możliwość przywrócenia stanu floty przed tym nieszczęsnym wydarzeniem w przypadku który przedstawiłem?

    Załóżmy, że:

    - błąd serwerów wystąpił o godzinie 15:00;

    - blokada ataków została aktywowana o godzinie 15:55.


    PYTANIE 1

    Atak został wysłany o godzinie 14:45, a dolatuje do celu o godzinie 15:15, czyli już po wyłączeniu serwerów. Czy w takim przypadku dojdzie on do skutku mimo braku możliwości reakcji obrońcy, ale jeszcze przed włączoną blokadą ataków?


    PYTANIE 2

    Atak został wysłany o godzinie 14:45, a dolatuje do celu o godzinie 16:00. Czy w takim przypadku dojdzie on do skutku mimo braku możliwości reakcji obrońcy (wyłączone serwery), ale już po włączonej blokadzie ataków?