Posts by dr MD

    Z Bobera należy brać przykład, jak być miłym. ;)


    Jak pisałem, za dużo na głowie. Gdybym wszedł do gry kwadrans wcześniej, sytuacja byłaby uratowana. Dobrze, że jak na moje eko to flota stała prawie pusta. :P Jeszcze raz gratulacje dla atakującego, bo łącznie zysk wyciągnął całkiem zacny. Trochę tego złomu wyszło. :D

    Szkoda widzieć taką akcję na kimś z Taurusa, a nawet jeszcze z Zagadry. Gratulacje jednak się należą - walnięcie takie, że na wszystkich moich planetach panika "pewnie tąpnęło w kopalni". A tu po prostu bez mała 30 mln pancerników dowodzonych przez jakieś gałgany. :D Brawo.


    A Tojkowi szybkiej odbudowy, o ile jakaś chęć do gry została. Szkoda by było, gdyby nie.

    Czas z rodzinką był miło spędzony. Na flotę spojrzałem rano, a następnie stwierdziłem "zaraz wyślę, tylko skoczę do łazienki" - i jakoś z głowy wyleciało.

    Złomu ekspedycji nie szkoda, DT to żadna strata. Ale paliwo było do sprzedaży. :P Niemniej - gratulacje upolowania!


    Co więcej, dr MD pragnie zaprosić dra MD na ceremonię wręczenia medalu...


    go8Ai1g.jpg


    OCΞΠZUROWΛΠY
    MΞDΛL DΛΠIΛ D●●●

    3 maja 2022


    Nadany za oddanie przeciwnikowi
    surowców oraz własnej floty:
    i to bez wazeliny

    To było po locie na moje satki i pełzacze, czy przy innej okazji? Bo Cytrynek ambitnie postanowił strzelać do nieuzbrojonych jednostek i na te planety przytachał zdecydowanie za dużo floty. :D Gratulacje dla atakującego, a Cytrynkowi szybkiej odbudowy - też chcę się odpłacić, fajnie byłoby mieć na czym.

    Eh, nieładnie tak pozostawiać FSa bez opieki. Ale nie ma co płakać, jak najszybszego odkucia się, atakującemu gratulacje wyhaczenia tego kąska.


    Coby przenieść tradycję medali CE z Taurusa, a właściwie jeszcze Zagadry, oto uroczyście odznaczam:



    kg1LF6d.png

    OCΞΠZUROWΛΠY
    MΞDΛL DΛΠIΛ D●●●

    30 marca 2022


    Nadany za oddanie przeciwnikowi
    surowców oraz własnej floty:
    i to bez wazeliny

    Ja to się zastanawiam nad czymś innym. Miewam błędy wysyłania floty. Czasem trzeba kliknąć enter dwa razy, czasami nie - samo zaktualizuje koordynaty. Jak się kliknie enter na trzeciej karcie przed wybraniem rodzaju misji, nie da się wysłać floty. Przy okazji wiadomości sojuszowe są zepsute, a do tego nie można za szybko klikać w kopalnie, bo dzieje się to:

    unknown.png


    Powiedzcie mi, po co wersja 8.0 została wypuszczona tak szybko, z tak ogromną liczbą uporczywych błędów (czy jak ustaliliśmy "ficzerów" celowo spowalniających i tak już nudne wysyłanie floty), skoro - przynajmniej na Taurusie - wybór klasy sojuszu i tak jest niedostępny? :D

    O tym właśnie pisałem. Rozumiem, że OGame nie jest grą dynamiczną, ale robienie z i tak już przesadnie nudnych mechanik procedur zwyczajnie uporczywych, po prostu jest zmianą tragiczną. Nie odnajduję na to uzasadnienia. Jak wspomniałem, część rzeczy dałoby się nawet zastąpić jednoklikiem z odliczaniem czasu w tle, aby nie nadużywać tego przy atakach.

    2 sprawa, która jest już globalnym problem, bo występuje na każdym uni i na zagranicznych też, a mianowicie po aktualizacji 8.0+ przy wysyłaniu floty w 2 zakładce (etapie) trzeba 2 razy kliknąć przycisk dalej żeby przejść do 3 zakładki (etapu) wysyłaniu floty, co też jest frustrujące. Czy wy nie macie testerów?

    Zgodnie z opisem wersji 8.0 to nie błąd - to celowa poprawa działalności gry. Wg GF tam ma być takie opóźnienie. W temacie Aktualizacja sojuszy już wkrótce w ostatniej linijce postu można przeczytać:

    Quote
    • Następuje uaktualnienie nazwy celu na ekranie Flota II (skutkuje to opóźnieniem, gdy przed aktualizacją nazwy podejmie się próbę kontynuacji do ekranu Flota III).

    To chyba najgłupsza rzecz, jak w ostatnim czasie wymyślili - nawet pomijając to, że nie można w tym celu użyć entera. Prędzej skłaniałbym się ku przyciskowi po najechaniu na planetę, którego kliknięcie skutkowałoby przeniesieniem całej floty na moon i odwrotnie. Nawet z opóźnieniem np. 10s liczonych od kliknięcia (w tle) aby nie nadużywać tego przy atakach. Bo jednak codzienne przesuwanie sruki z planety na moon kilkanaście razy już teraz było monotonne, a teraz jest to zwyczajnie uciążliwe.


    Po co z rzeczy monotonnych i przykrych robić jeszcze większy problem?

    Grubsze wydatki raczej się planuje. Nikt raczej nie siedzi na tronie swego domu w telefonem w ręce i wpada na pomysł: o, brakuje mi 3 miliardów surowców, kliknąłbym sobie astro. Jak dobrze, że chomikowałem dwadzieścia pakietów surowców. :P

    (...)Teraz zakładam, że gdy dźwignę swoje eko - dajmy na to - za cztery/pięć lat, i będę miał w ekwipunku - strzelam w ciemno - ze 40 pełnych pakietów, to będę mógł jednorazowo zrobić coś, co znacznie wpłynie na rozwój mojego konta i strategii. To nie jest bezwartościowe.

    A jeżeli te pakiety wydasz na bieżąco to po czterech/pięciu latach będziesz mieć jeszcze więcej, bo po drodze każdy pakiet będzie już na siebie zarabiać - przez kopalnie. Oczywiście, że wówczas zużycie na raz wielu dopalaczy da nagły skok. Ale on i tak nie nadrobi straty punktów wynikających z nic nierobienia. Ja tam wolę wydać pakiet od razu i kliknąć kopalnię, zamiast czekać rok, aż będę mieć parę milionów więcej. Bo przez ten rok ta kopalnia wypracuje mi duuuuużo więcej.

    Zefir - każdy niesie swój krzyż. Dla mnie jedna paczka to: "Otrzymujesz pełną dzienną produkcję surowców ze wszystkich Twoich planet: 568.348.104 metal, 157.424.040 kryształ i 240.933.456 deuter.". Także mi się ten event podoba, bo niewielkim wysiłkiem dostaję całkiem sporo surowców. Rekompensuje mi to latanie na ekspy z rozpruwaczem - ba! Nawet poza układ latam (w starym stylu).

    Plus niezależnie od tego ile komuś te paczki dają, są proporcjonalne do jego eko - w tym kosztów. Co z tego, że mnie też dadzą ponad pół miliarda metalu, skoro następny poziom kopani wymaga przeszło 6x tyle? Pakiety surowców są spoko nagrodą, automatycznie skalowaną dla każdego konta. W sumie uczciwe. :P

    O trudniejszych zadaniach też myślałem. Ewentualnie jako losowane z puli zadania stałe (niezmienne przez cały event), które dają ekstra trycjum i są zupełnie opcjonalne. Np. atakując w pojedynkę doprowadź do walki, której skutkiem będzie powstanie księżyca. Powiedzmy jedno lub dwa zadania "dla chętnych kujonów", mogące nadrobić niedogodne zadania codzienne.

    Oczywiście można poprosić znajomego o przeskanowanie dużą ilością sond, ale przecież nie o to w tym chodzi :)


    Ale na tym polega połowa tych zadań. Pisanie w sojuszu kto mi postawi lekkie lasery, wyrzutnie rakiet albo puści na mnie atak. :D