Posts by mariuszwis

    Ciekawa nazwa padła "powłoka grawitonowa", w zasadzie się zrozumieliśmy i fajne pomysły doszły szlifujące pomysł. Jeszcze chciałbym odnośnie siły działania to absolutnie nie chciałbym powstrzymać flociarzy.. i musiałaby to być ograniczona ilość takich dział / powłoki.


    odpowiadając na pytanie to powłoka nie tylko zatrzymałaby GS'y ale również określoną ilość statków stała wartość w zależności od poziomu do maksymalnie siły 5GSów, niszcząc podczas ataku 5 x 10 000 jednostek floty (10 mln surowców z floty). W przypadku ataku 1 mln pancerników to znowu ta sama maksymalna wartość 10tyś jednostek floty zdjętych z pancerników.

    Dzięki takiej prostej matematyce nie sądzę, że to będzie trudne do implementacji.. Całe obliczenie starcia zostawiłbym jak jest ... a do istniejącego zdejmował te punkty floty.


    Pomysł motywuje tym, że ostro pogrywam sobie na uni .. i meczy mnie 1 flociarz który na bezczelnego atakuje mnie bez strat.. siłe ognia ma tak wielką, że wychodzi bez żadnych strat.. a robiąc bunkier to byłby z mojej strony idiotyzm bo ma flotę 100mln ptk :))) to żaden bunkier tego nie dzwignie.. Dzięki takiej obronie po prostu latałby rzadziej .. bo czułby po kieszeni nie tylko na deuterze a za każdym razem straciłby część floty..


    Oczywiście skoncentrowałby uwagę tam gdzie ukrywam flotę i surowce a nie bezmyślne ataki dla hecy ... żeby grę uprzykrzyć.... Niestety tacy gracze istnieją w ogame, bo flociarz z zasadami tego by nie robił :)

    Dzieki za zrozumienie pomyslu,. oczywiscie maksymalnie na przyklad mozna miec 5-10 dzial w obronie tego typu... :)) Zeby bunkry nie staly na topie, bo nie o to chodzi...


    taka obrona ograniczona raczej by uwolnila od bezsensownych glupich atakow na planety..


    dzieki za udzial :)

    Witam, wszystkich! Przeczytałem wcześniejsza propozycje złożona na starym forum na temat dział grawitonach i mi się nie spodobała.. poza nazwa :) na wstępie chciałbym zaznaczyć, ze to nie będzie overpowered działko obrończe które zatrzyma flirciarzy i bunkry będą OP. Celem nowego systemu obronnego jest tylko i wyłącznie późne stadium gry gdzie gwiazd śmierci u 1 gracza jest tyle ze by mogli wlatywać 6 fal po 1k na biednego geologa na raz... Wybór gry flota lub gry geologiem w późniejszym stadium gry jest przesadzony i takie nękanie jest na porządku dziennym o ile nie jesteś we właściwym sojuszu..


    Wiec przechodzę do propozycji... działo grawitonowe działałoby jak duża powloką ochronna i byłaby skończona ilość na przykład 10... a może tylko 5. Koszt byłby droższy w ramach poziomu. Mogłoby to być tez budynkiem.. choć tu temat do dyskusji.. Nie do końca chce upierać się jednej wersji bo doszlifowywać pomysł dalej można :)


    Teraz do sedna czyli logika działania takiego działa to zabieranie stałej ilości punktów strukturalnych floty agresora.. i tu znowu luzna propozycja to przy poziomie 10 zdejmuje z agresora stała ilość (5gwiazd śmierci).


    Podsumowując.. nie chce obrony wszechmogącej .. i bunkrów na każdej planecie.. tylko liczyłbym, ze satelity słoneczne, kilka transporterów i peuzacze przetrwają atak.. bo flociarz spojrzy na RACHUNEK ZYSKOW I STRAT i poczeka aż będzie więcej surowca lub floty zanim wleci.. poza tym głupie nękanie niektórych graczy (bo zdarzają się przygłupy)... liczyłbym, ze można w ta grę grać dalej w późnym stadium rozwoju ... szczególnie grając styl eko, odkrywca ... niekoniecznie flociarzy.. Wolalbym, zeby skupili sie flociarze na mojej flocie transportowej w której horduje spore ilości surowców niż nękanie moich planet .. oczywiście wszystko w ramach dobrej kalkulacji, bo jak surowca zgromadzę na tyle dużo ze warto wlecieć to why not..