jeszcze raz graty wlotu. początkowo myślałem, że przez nieuwagę puściłem fsa z planety a nie moona, dopiero mnie uświadomiono, że kulki nie ma xd
jak zawsze zgubiła rutyna
żona będzie zadowolona, że rzadziej będę zaglądał, bo nie będzie zbytnio czego pilnować przez jakiś czas.
odbudowa jakaś będzie, powoli coś się pospawa
pozdrawiam