Ktoś kiedyś wymyślił tą grę i dość dobrze wyważył te wszystkie cyferki.
Jednak gra toczyła się powoli i powstała potrzeba przyspieszenia rozgrywki. Pojawiła się ekonomia razy 8 itp. Wraz z nią wzrosły inne konieczne wartości jak np. ilość pól na planecie.
Jednak nie wszystkie wartości zostały podniesione. Kiedyś, żeby komuś zniszczyć księżyc to trzeba było trochę zainwestować, podobnie, żeby zrakietować obronę. W tej chwili to jest znikomy koszt.
Uważam, że wraz ze wzrostem ekonomii powinna rosnąć trudność zniszczenia moona oraz silos rakietowy z każdym levelem powinien dodawać 150-200% pojemności a nie marne 100% bo na wyższe levele nie warto go rozbudowywać. Na speed uni czy jest 80 czy 200 przeciwrakiet to już znacznie nie wpływa na koszt zrakietowania.
To są tak oczywiste rzeczy jak to, że gdy samochód waży tonę to wystarczy mu silnik 100km ale jak waży 5 ton to silnik musi być mocniejszy.
Według mnie w takich warunkach to ta gra nie ma sensu, każdy każdemu może bez problemu zniszczyć moona i zrakietować obronę.
Speed uni są niewyważone (moonkill i rakiety)
-
-
przez wszystkie lata mojej gry nadal uwazam ze najlepsza i jedyna sluszna predkosc ogame to x1 jak bylo kiedys
-
przez wszystkie lata mojej gry nadal uwazam ze najlepsza i jedyna sluszna predkosc ogame to x1 jak bylo kiedys
Na Ymirze to nawet do kibla bez zrobienia FS'a lepiej nie chodzić
-
dawno temu to sie takie smieszki na forum pisalo ze jak idziesz do kibla to zrob fs ale wtedy to dwa uni byly x2 a reszta normalne
teraz to brak slow
gralem na jakims octans czy jakims z popierdzielona predkoscia ale to fakt ze mialem akurat czas chwile zeby siedziec 24h to nawet skanow na mnie robili tylko jak byla aktywnosc to od razu atak liczac ze przez kilka minut nie klikne podgladu
i taka to teraz gra jest
kiedys sie trzeba bylo wykazac jakims sprytem polowaniem na flotke a teraz sie lata tak o ze moze wyjdzie moze nie
-
Zastanówmy się co aktualnie można zrobić aby utrudnić przeciwnikowi grę w 'kulki'
a) UL czy to sojuszniczy czy to swój prywatny prowadzony przez 'kolegów' doładowując za 20 zł anty aby pospać chociaż te parę godzin - sam fakt burzenia sobie snu na rzecz obrazków jest dość zabawny ale co zrobisz, taka mechanika jak chcesz się bawić flotą co na dłuższą metę jest męczące i prowadzi do punktu b
b) gra ufsem - wbijasz, dzialasz, zapinasz urlop, powtórz.
Gdyby zwiększyć choćby rozmiar moonów? czy faktycznie wraz ze wzrostem szybkości szanse na spadanie kul podpunkty a/b powiedźmy, że znikają.
W podanym przykładzie A gwarantuje jedynie możliwość obrony floty gdy takie zdarzenie się pojawi. Co do rakiet nigdy nie byłem fanem bunkrów ale czy wybudujesz 40 czy 200 to prawda, żadna różnica.
Nawet niech wymyślą jakiś nowe badanie czy budynek który powiedźmy działa na zasadzie doku tylko tworzy powłokę która dodaje procentowo dodatkową ochronę. Większe floty, większy %, większy koszt.
I tu można się nawet pokusić o to, że również % PZ serwerowego będzie miał na to wpływ. Tylko teraz tak - jak ktoś chce się pobawić flotą na speed x5/x6 i lubi taki styl bo to ma swój urok - szybko, bez zbędnego czekania to będzie pokrzywdzony więc to wymaga głębszych przemyśleń aniżeli na speedzie x1/x2
A tak szczerze, sam teraz się dałem nabrać na rozmyślenia - już dawno przestałem, my swoje, GF swoje a chociażby spojrzeć na forum 'en' kilka nieruszonych fajnych pomysłów.
-
Muszę się tu wtrącić bo temat ciekawy:
- Sam fakt wprowadzenia szybszego eko, już ułatwia obronę przed zrakietowaniem/moonkillem
- Moonkill ma wciąż nieporównywalnie większą szansę na zniszczenie GSów niż Moona - w czym więc jest problem? Z tego co widzę często pojawiają się głosy za wpływem poziomu Grawitonów na zwiększanie szansy na moonkill, więc raczej większośc społeczności uważa że szansa jest za mała
- Lista universów jest długa i dokładnie opisana - dlaczego z myślą o graniu czystym eko i niechęcią do pilnowania konta wybieracie uni flociarskie z prędkością floty wyżśzą niż x2? Latanie na pałe, niszczenie obrony dla sportu czy ściąganie moonów "bo tak" nie są opłacalne i nikt nie jest w stanie tego robić długo. Jeśli ktoś Cie regularnie farmi to zastanów się dlaczego - może jest na co latać?
Problem zaczyna mi brzmieć jak sytuacja z torami wyścigowymi w polsce.
Debil z debilem kupują za bezcen mieszkanie tuż obok toru, a potem lamenty do urzędów i wojewody że im głośno, że spać nie można. Urząd nad debilem się lituje, tor zostaje zniszczony. To jest rozwiazanie? Ja proponuję zburzyć blok obok toru, niech debil kupi w normalnej cenie w cichej okolicy, zamiast niszczyć rozrywkę tym którzy z niej korzystają.
Tylko debil nawet jak kupi dom na zaciszu to zaraz znajdzie się milion innych rzeczy które przeszkadza i na któe trzeba się skarżyć, prawda?
-
Muszę się tu wtrącić bo temat ciekawy:
- Sam fakt wprowadzenia szybszego eko, już ułatwia obronę przed zrakietowaniem/moonkillem
- Moonkill ma wciąż nieporównywalnie większą szansę na zniszczenie GSów niż Moona - w czym więc jest problem? Z tego co widzę często pojawiają się głosy za wpływem poziomu Grawitonów na zwiększanie szansy na moonkill, więc raczej większośc społeczności uważa że szansa jest za mała
- Lista universów jest długa i dokładnie opisana - dlaczego z myślą o graniu czystym eko i niechęcią do pilnowania konta wybieracie uni flociarskie z prędkością floty wyżśzą niż x2? Latanie na pałe, niszczenie obrony dla sportu czy ściąganie moonów "bo tak" nie są opłacalne i nikt nie jest w stanie tego robić długo. Jeśli ktoś Cie regularnie farmi to zastanów się dlaczego - może jest na co latać?
Problem zaczyna mi brzmieć jak sytuacja z torami wyścigowymi w polsce.
Debil z debilem kupują za bezcen mieszkanie tuż obok toru, a potem lamenty do urzędów i wojewody że im głośno, że spać nie można. Urząd nad debilem się lituje, tor zostaje zniszczony. To jest rozwiazanie? Ja proponuję zburzyć blok obok toru, niech debil kupi w normalnej cenie w cichej okolicy, zamiast niszczyć rozrywkę tym którzy z niej korzystają.
Tylko debil nawet jak kupi dom na zaciszu to zaraz znajdzie się milion innych rzeczy które przeszkadza i na któe trzeba się skarżyć, prawda?
Z mieszkaniem trafiłeś w sedno. W Bytomiu, jedna z głównych dróg co leci przez miasto - Karola Miarki - jest dwupasmowa odkąd pamiętam. Nagle mieszkańcy zaczęli narzekać na hałas z tej drogi (jakby nie wiedzieli przy zakupie mieszkania, że przy takiej drodze może być głośno). Co zrobiło miasto? ^^ Z 2 pasów zrobili 1 do jazdy na wprost, a drugi pas jest wykorzystywany albo jako miejsca postojowe albo jako pas do skrętu w lewo / w prawo. To ja myślę, że teraz się dopiero zacznie larmo mieszkańców jak będzie gazowanie na maxa by się wbić przed kogoś na ten 1 pas, trąbienie itp.
Wracając do tematu moonów. Dzięki szybszemu eko spokojnie nagromadzi się sury na taki mini bunkierek na moonie, którego rakietowanie nawet w kilka osób zajmie dłużej niż noc ale jest jedno ale (przynajmniej dla mnie) - szybciej niż w rok go nie wybudujesz ^^
-
Problem z Bytomia kojarzę bo mieszkam w Katowicach, a w Bytomiu bywam nierzadko.
Ja jeszcze dodam ilość spalin z stojących nagminnie w korkach samochodów ściśniętych do jednego pasa...
Odnośnie bunkrowania moona - pełna zgoda, trwa to długo, ale już nawet nieduża obrona wymaga dodatkowych przygotowań atakującego. Rakiety, anty, trochę klikania.
Teraz jeśli atakujący ma pewność że po ściągnięciu moona zobaczy flotę, to pewnie go to nie zniechęci.
Ale jeśli nie wie, to będzie mu się opłacać marnować surowce na ślepe szukanie czy tu akurat FSuje flota?
Najlepsza ochrona swoich ruchomości i środków to przecież FSy które ciężko przewidzieć agresorowi, wtedy nawet niewielka obrona na moonie powinna wystarczyć i powstrzymać przed atakiem
a mówię to z perspektywy flociarza na jednym z najszybszych universów - Quantum
-
niszczenie rogali nie raz przeciez odbywa sie z jakis dodatkowych kont wiec gracz nic nie traci
moonowki gsowki puszowki przeciez dziesiatki graczy maja po kilka kont
-
I to są właśnie te niuanse
Jak Nethril napisał aktualnie można podzielić uni na 3 kategorie flota, ekonomiczne, zrównoważone.
Do wglądu tutaj Lista otwieranych uniwersów wpływ na daną kategorię ma szybkość floty/PZ/ekonomia
Sam bym się czuł pokrzywdzony grając na x5/x6 gdyby takie zmiany zaszły bo w pełni świadomie taką rozgrywkę wybrałem ale na uni z prędkością x1/x2 czy PZ 30% czemu nie, dlatego właśnie czynnik ustawienia uni miałby decydujący wpływ myślę na coś takiego. I to fakt jak skar z kolei napisał - ciocia/mama/tata/deuterówki/pushówki/gsówki a najczęściej drugi laptop/wirtualny system z vpn, internetem na karte i chulaj dusza topke trzymam - na szczęście są to wyjątki tak jak feciarze rzekomo nie boty trzymający akty 24/7
-
Polityki GF do multikont, pushówek moonówek, czy "nafuranych siedzących 24/7" - bo to przecież nie boty! - lepiej komentować nie będę bo dostanę bana
Przykre jest to jak bardzo nieopłaca się grać uczciwie, nie ukrywam że czuję się frajerem który nie łamie zasad...
Tak czy siak uważam że kwestia dodania parametru do universum typu "współczynnik moonkil/kosztu rakiet" jest w porządku, ale jasno podzielmy uni na flotowe / zbilansowane / górnicze.
Wtedy na górniczych niech ten współczynnik wynosi 0.5 np, ale na flotowym, zamiast obecnego 1, niech wynosi 2.
Jeszcze raz podkreślę że przecież od tego jest uni flotowe
-
nie ukrywam że czuję się frajerem który nie łamie zasad... - dosłownie dwa lata temu to samo sobie powiedziałem
"Wtedy na górniczych niech ten współczynnik wynosi 0.5 np, ale na flotowym, zamiast obecnego 1, niech wynosi 2." - i to jest bardzo fajna rozkmina.
Górnikom zupelnie nie nalezy na wojach - powolna, stabilna rozgrywka niewymagajaca poswiecania sporej ilosci czasu za to dla flociarzy parametr 2 by wprowadził jeszcze więcej dynamiki tak jak aktualnie zabawa z prędkościami - floty wojenne x3 pokojowe x6
I jeszcze konczac mysl - swiadome wybory predkosci uni z taka 'opcja', teraz jest cmentarz to spokojnie sobie mozna przeniesc konto nawet jak ktos wpadnie na pomysl, kurcze mam 75847584mln w eko chce pograc flota, no to pyk i lecimy
-
Muszę się tu wtrącić bo temat ciekawy
Gernalnie zgadzam się z twórcą tematu i uważam, że całkowicie go wyczerpał.
Jednak po przeczytaniu Twojego tekstu muszę zareagować.
Quote- Sam fakt wprowadzenia szybszego eko, już ułatwia obronę przed zrakietowaniem/moonkillem
W jaki niby sposób? Moony spadają na potęgę, nie tylko dlatego, że szybkość GS wzrosła kilkukrotnie, ale z uwagi na pojawiające się dysproporcje punktowe.
Quote- Moonkill ma wciąż nieporównywalnie większą szansę na zniszczenie GSów niż Moona - w czym więc jest problem? Z tego co widzę często pojawiają się głosy za wpływem poziomu Grawitonów na zwiększanie szansy na moonkill, więc raczej większośc społeczności uważa że szansa jest za mała
Niszczyłeś kiedykolwiek moona? Chyba nie, bo 6 fal po 10-15 GS praktycznie daje gwarancję zniszczenia.
10-15 GS to, smieszna ilość na graniu samymi ekspami przez 3 miesiące.
Na 5 niszczonych w ten sposób moonow, zniszczylem wczoraj 4. To jak? Szansa jest mała?
Quote- Lista universów jest długa i dokładnie opisana - dlaczego z myślą o graniu czystym eko i niechęcią do pilnowania konta wybieracie uni flociarskie z prędkością floty wyżśzą niż x2? Latanie na pałe, niszczenie obrony dla sportu czy ściąganie moonów "bo tak" nie są opłacalne i nikt nie jest w stanie tego robić długo. Jeśli ktoś Cie regularnie farmi to zastanów się dlaczego - może jest na co latać?
Z tym punktem możnaby się zgodzić, ale...
Dlaczego wyszedłeś z założenia, że tylko prędkość jest problemem?
Wchodząc na nowe uni masz gwarancję tego, że kilkunastu, kilkudziesięciu graczy z zasobnym portfelem błyskawicznie odskoczy reszcie.
Pojawia się problem dysporoporcji punktowej, a co za tym idzie tym, że nawet przy prędkości floty x1, można byskawicznie pozbyć się obrony na moonie, co przy lotce w układzie, powoduje, że niszczenie moona trwa mniej niż 5 godzin.
Konieczność zwiększenia pojemności silosów oraz stosunku PR/RMP jest oczywista i z tym faktem w ogóle nie należy dyskutować.
Wszystkie parametry poszły w górę tylko nie te.
No błagam...
Balans rozgrywki jest kompletnie zachwiany w stosunku do pierwotnych założeń.
Nie wspominając o tym, że pierwotnie moonow nie dało się rakietować xD.
Podsumowując.
Niszczenie moonow jest zbyt proste i mówię to jako osoba, która to robi.
Zwiększenie pojemności i stosunku PR do RMP lub zmiana wzoru na szanse powstania/zniszczenia moona wydaje się dobrym pomysłem. Nie można iść spać w momencie nie zawrócenia floty lub nie posiadania gigantycznego bunkra na moonie.
Budowa tego ostatniego trwa latami z uwagi na niemożność zbudowania nanitów. (no chyba, że masz kasę xD)
Może więc pojawiła się nam trzecia opcja i w jej kierunku należałoby pójść?
-
Jeśli patrzysz z punktu widzenia nowo otwieranych uniwersów to może masz rację, bo teoria ma sens
Znowu jednak uważam że jeśli ktoś wchodzi na uni o parametrach flotowych to wszelkie żale o tracenie dobytku są nie na miejscu.
Przy uni ekonomicznym i prędkości floty x1 lot trwa długo, nie każdy ma lotki i nimi operuje (zwłaszcza bez anty), więc i czasu na reakcję jest odpowiednio więcej
Ja jednak patrzę z punktu widzenia starego uni gdzie realia są trochę inne.
Jeśli chodzi o szansę na moonkill mówię o tej wynikającej z kalkulatorów, w praktyce może jest ona trochę wyższa, ale również i zniszczenie GS zdarza się częściej, niezależnie od wyniku niszczenia. Kwestia kalkulacji i pewności czy ryzykuję utratę ~90 GS ściągając moona na ślepo? Czy może wolę lecieć z misją niszcz na prawie pewniaka bo obserwuję gracza i spodziewam się floty właśnie w tym miejscu?
Jeśli chodzi o Silos rakietowy, nie posiadam takiego, bunkruję moony bez wydawania anty. Jak na razie wszystkie stoją, prób ściągnięcia miałem jedną a gram flotą.
Może z punktu widzenia wiecznego flotowca który nie potrafi grać samym eko mam inne spojrzenie, ale jednak wszystko sprowadza się do tego czy pilnujesz konta czy nie.
Ja nie siedzę 24/7 - pracuję, śpię, spędzam czas z żoną, czasem wyjdę z domu, ale konta pilnuję.
Także tak - uważam że nerfienie gry dlatego że ktoś nie pilnuje nie jest wskazane.
Teraz wszystko zależy od tego jak ta sytuacja wygląda na nowych universach o czym nie mam pojęcia i na pewno mieć nie będę - jeśli tam faktycznie zachodzą potrzeby balansowania to znaczy że trzeba je wprowadzić, bo to od nowych uni zależy żywotność tej gry
Mimo to odwołałem się do posta bo wszelkie zmiany wynikające z potrzeby nowych uni, wejdą również na te stare. A jako że na takim gram, to przedstawione pomysły zestawiam z realiami i nijak nie widzę takiej potrzeby.
-
Jeśli patrzysz z punktu widzenia nowo otwieranych uniwersów to może masz rację, bo teoria ma sens
Znowu jednak uważam że jeśli ktoś wchodzi na uni o parametrach flotowych to wszelkie żale o tracenie dobytku są nie na miejscu.
Przy uni ekonomicznym i prędkości floty x1 lot trwa długo, nie każdy ma lotki i nimi operuje (zwłaszcza bez anty), więc i czasu na reakcję jest odpowiednio więcej
Ja jednak patrzę z punktu widzenia starego uni gdzie realia są trochę inne.
Jeśli chodzi o szansę na moonkill mówię o tej wynikającej z kalkulatorów, w praktyce może jest ona trochę wyższa, ale również i zniszczenie GS zdarza się częściej, niezależnie od wyniku niszczenia. Kwestia kalkulacji i pewności czy ryzykuję utratę ~90 GS ściągając moona na ślepo? Czy może wolę lecieć z misją niszcz na prawie pewniaka bo obserwuję gracza i spodziewam się floty właśnie w tym miejscu?
Jeśli chodzi o Silos rakietowy, nie posiadam takiego, bunkruję moony bez wydawania anty. Jak na razie wszystkie stoją, prób ściągnięcia miałem jedną a gram flotą.
Może z punktu widzenia wiecznego flotowca który nie potrafi grać samym eko mam inne spojrzenie, ale jednak wszystko sprowadza się do tego czy pilnujesz konta czy nie.
Ja nie siedzę 24/7 - pracuję, śpię, spędzam czas z żoną, czasem wyjdę z domu, ale konta pilnuję.
Także tak - uważam że nerfienie gry dlatego że ktoś nie pilnuje nie jest wskazane.
Teraz wszystko zależy od tego jak ta sytuacja wygląda na nowych universach o czym nie mam pojęcia i na pewno mieć nie będę - jeśli tam faktycznie zachodzą potrzeby balansowania to znaczy że trzeba je wprowadzić, bo to od nowych uni zależy żywotność tej gry
Mimo to odwołałem się do posta bo wszelkie zmiany wynikające z potrzeby nowych uni, wejdą również na te stare. A jako że na takim gram, to przedstawione pomysły zestawiam z realiami i nijak nie widzę takiej potrzeby.
Nie nerfienie gry, tylko zachowanie balansu i bycie sukcesywnym. Podnosimy wszystko do góry? To na miłość boską, dlaczego nie silosy i nie PR i RMP?
To jest jak najbardziej słuszne pytanie.
Co do Twoich moonów - widocznie jesteś słabym celem
Ja miałem je ostatni ściągane kilkukrotnie, a gram ( uwaga szok - (oczywiście tylko dla Ciebie, bo Ty twierdzisz, że takie rzeczy dzieją się tylko na flotowych uni) na uniwersum ekowym).
Zbudowanie bunkra dającego ekwiwalent kilkugodzinnego bombardowania z jednego silosu - trwa miesiącami. O większych nie będę wspominać.
Jako, że nie dałeś nawet jednego rzeczowego argumentu, uznaję, że ich po prostu nie masz. Sprawa nie ma znaczenia,czy odbywa się na uni nowym, czy starym.
Prędkość floty jest kwestią równoległą do kwestii dysproporcji punktowej pomiędzy graczami kupującymi/nie kupującymi anty.
PS Jeśli chcesz, to wpadaj do nas. Pościągam Tobie troszkę moonów i zobaczymy, czy nie zmienisz zdania, bo idę o zakład, że jak poczujesz na własnej skórze, że nie można wysłać spokojnie FS bez zawracania , to tak się właśnie stanie.