Veni Vidi Deieci [TMY] & DrWonkyDonky [PDP] vs. Ucze_Sie [LKY] ~ 202.200% OBRONA

  • krowa.png


    Zemsta jest słodka – niemiecki nalot rozbity w pył!

    Drodzy sojusznicy, drodzy wrogowie,


    Nadszedł ten dzień. Dzień, w którym polska myśl strategiczna pokazała swoją wyższość nad arogancką niemiecką butą. Od dawna toczyliśmy z nimi cichą wojnę, pełną podchodów i wzajemnych prowokacji, ale tym razem zapadła decyzja – dość!


    Głównym architektem tego arcydzieła, godnego największych taktyków, był nasz niezawodny Uczę_się. To on wpadł na pomysł zasadzki, która miała raz na zawsze ostudzić zapał tych, którzy myśleli, że polski serwer to ich prywatny folwark. Plan był dopracowany w każdym detalu, a każde ogniwo tej misternie utkanej pajęczyny działało z zegarmistrzowską precyzją.


    Wróg, jeden z owych czterech Niemców, zbytnio zaufał swoim zwiadowcom i... naszej rzekomej słabości. Wyczuł okazję, dostrzegając na horyzoncie smakowity kąsek – dużą, pozornie bezbronną flotę. Nie wiedział jednak, że był to lep na muchy.


    Wykorzystaliśmy wszystkie dostępne narzędzia – techniki maskowania oferowane przez OGame stały się naszymi cichymi sojusznikami. Ale prawdziwą bronią okazał się kunszt perswazji i manipulacji. To nie była tylko wojna statków, to była wojna umysłów. Niemiec, omamiony wizją łatwego zwycięstwa i bogatego łupu, wpadł prosto w polskie sidła.


    Kiedy jego duma i chciwość doprowadziły go prosto w objęcia naszej floty, zaskoczenie na jego twarzy musiało być bezcenne. Zamiast bezbronnych statków, które miał zgarnąć, z ciemności wyszły setki, tysiące naszych okrętów, gotowych do starcia. Bitwa była krótka, ale intensywna. Nasze działa pluły ogniem, a pociski rozrywały jego pancerze, niczym papier. To nie była już równa walka – to była egzekucja.


    Wynik? Całkowita destrukcja wrogiej floty! Jego nadzieje i ambicje rozbiły się o polską stal. Pole bitwy pokryły szczątki jego dumy i milionów surowców. To była nie tylko wygrana bitwa, to było moralne zwycięstwo.


    Niech to będzie ostrzeżenie dla wszystkich, którzy myślą, że mogą bezkarnie hulać po naszym podwórku. Polska myśl strategiczna działa, a my jesteśmy gotowi, by bronić naszych interesó.

    Pozdrowienia dla Kornika i

    Veni, Vidi, Deieci! Przybyliśmy, zobaczyliśmy, podbiliśmy!


    Dnia 19-06-2025 02:15:22 następujące floty spotkały się w walce:



    Agresor Veni Vidi Deieci [TMY]

    ________________________________________________


    Duży transporter 1

    _________________________________________


    Agresor DrWonkyDonky [PDP]

    ________________________________________________


    Lekki myśliwiec 645.802

    Ciężki myśliwiec 16.243

    Krążownik 8.731

    Okręt wojenny 42.733

    Sonda szpiegowska 310.064

    Bombowiec 4.310

    Niszczyciel 38.349

    Pancernik 143.469

    Reaper 4.041

    Pathfinder 10.863

    _________________________________________


    Obrońca Ucze_Sie [LKY]

    ________________________________________________


    Mały transporter 207.117

    Duży transporter 178.745

    Lekki myśliwiec 1.062.260

    Ciężki myśliwiec 20.446

    Krążownik 1.008.360

    Okręt wojenny 104.938

    Statek kolonizacyjny 1

    Sonda szpiegowska 416.581

    Bombowiec 2.464

    Niszczyciel 920

    Gwiazda Śmierci 3.220

    Pancernik 1.010.538

    Reaper 42.344

    _________________________________________



    Po bitwie...


    Agresor Veni Vidi Deieci [TMY]

    ________________________________________________


    Zniszczony!

    _________________________________________


    Agresor DrWonkyDonky [PDP]

    ________________________________________________


    Zniszczony!

    _________________________________________


    Obrońca Ucze_Sie [LKY]

    ________________________________________________


    Mały transporter 177.864 ( -29.253 )

    Duży transporter 162.506 ( -16.239 )

    Lekki myśliwiec 913.023 ( -149.237 )

    Ciężki myśliwiec 18.369 ( -2.077 )

    Krążownik 980.201 ( -28.159 )

    Okręt wojenny 104.700 ( -238 )

    Statek kolonizacyjny 1 ( -0 )

    Sonda szpiegowska 325.521 ( -91.060 )

    Bombowiec 2.463 ( -1 )

    Niszczyciel 920 ( -0 )

    Gwiazda Śmierci 3.220 ( -0 )

    Pancernik 1.009.162 ( -1.376 )

    Reaper 42.343 ( -1 )

    _________________________________________



    obrońca wygrał bitwę!


    Agresor stracił łącznie 24.232.596.000 jednostek.

    Obrońca stracił łącznie 1.968.759.000 jednostek.

    At these space coordinates now float 9.735.073.715 metal, 8.128.101.790 crystal and 2.356.905.996 deuterium.

    The defender gain a wreckage field of 110.754.000 metal, 51.178.000 crystal and 6.913.000.


    Szansa na powstanie księżyca 20%.

    Złom zebrany przez obrońcę/obrońców.



    Podsumowanie zysków/strat:


    Podsumowanie agresor

    Metal: -11.383.374.000

    Kryształ: -9.872.116.000

    Deuter: -2.977.106.000

    agresor stracił łącznie 24.232.596.000 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: 8.971.169.600

    Kryształ: 7.816.801.200

    Deuter: 2.373.199.200

    obrońca zyskał łącznie 19.161.170.000 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 5.1.0

  • No i pięknie.

    Niemiec myślał, że to spacer po parku... a tu nagle park okazał się polem minowym z napisem "Witamy w Polsce, zdejmij buty – tu się walczy na poważnie."

    Cała akcja to majstersztyk – jakby Sun Tzu i Wiedźmin wspólnie grali w OGame.

    Z jednej strony psychologiczna pułapka, z drugiej – zimna, stalowa egzekucja.

    A Niemiec? Przyszedł po łupy, a dostał lekcję geografii: „Gdzie kończy się pycha, zaczyna się polska flota.”

    Uczę_się? Chyba raczej Uczę_ich.

    Proponuję awans do rangi „Mentora od zmyłek galaktycznych”.

    Chwała zwycięzcom!

    Niech złom będzie z Nami.

  • Tak się zastanawiam gdzie tu ta finezja ,"majstersztyk". Raczej głupota atakującego .

    To tak śmierdziało pułapką ze aż niewiarygodne ze ktoś dal się na to nabrać.

    Po 2 -po co te wycieczki " A Niemiec" ,cieszcie się ze ktoś gra w ogame, co za różnica z jakiego kraju?

  • Tak się zastanawiam gdzie tu ta finezja ,"majstersztyk". Raczej głupota atakującego .

    To tak śmierdziało pułapką ze aż niewiarygodne ze ktoś dal się na to nabrać.

    Po 2 -po co te wycieczki " A Niemiec" ,cieszcie się ze ktoś gra w ogame, co za różnica z jakiego kraju?

    Majstersztyk to nie tylko intelekt, ale i egzekucja

    Zastanawiasz się, gdzie tu „finezja” czy „majstersztyk”, skoro atakujący, według Ciebie, wykazał się jedynie „głupotą”. Pozwól, że rozwinę tę myśl.

    Owszem, w każdej pułapce jest element naiwności po stronie tego, kto w nią wpada. Ale czy to umniejsza kunsztowi jej konstruktorów? Wręcz przeciwnie! Majstersztyk to właśnie to, gdy plan, który „śmierdział pułapką”, został zrealizowany od początku do końca z zegarmistrzowską precyzją, a cel – mimo ostrzeżeń intuicji – w nią wpadł. To nie tylko kwestia intelektu atakującego, ale przede wszystkim umiejętności manipulacji percepcją i perfekcyjnej egzekucji planu przez naszą drużynę. Sprowokować kogoś do błędu, nawet jeśli ten błąd wydaje się oczywisty, to sztuka. A doprowadzenie do tego, by wróg wpadł w sidła, które rzekomo "śmierdziały", to dowód na to, że nasza perswazja i maskowanie były na tyle skuteczne, by zagłuszyć nawet najbardziej oczywiste przeczucia. To jak z iluzjonistą – widz wie, że jest oszukiwany, a mimo to daje się zwieść.


    Co do "wycieczek o Niemcach" – masz rację, OGame to globalna gra i cieszymy się, że ludzie z różnych krajów wspólnie budują tę społeczność. Jednakże, nie da się ukryć, że pewne historyczne konteksty i rywalizacja między narodami, zwłaszcza w przypadku Polski i Niemiec, są głęboko zakorzenione w naszej świadomości zbiorowej. Kiedy na polskim serwerze pojawia się grupa graczy z Niemiec to naturalnie wchodzi w rywalizację, trudno nie odnieść się do tego z dozą sarkazmu i historycznego nawiązania. To nie jest wyraz nienawiści czy ksenofobii, lecz forma narracji, która nadaje naszemu starciu dodatkowy, lekko ironiczny smaczek. Traktujemy to jako element zabawy, gdzie historyczne odniesienia podkreślają charakterystyczną dla Polaków duszę.



    Gratulacje starcia i wielkie podziękowania za genialną przygodę.

    Pierwszą z wielu.

  • Obrona to obrona - ktoś się skusił na podstawkę, pewnie zapomniał wysłać sondę, może złapał laga ....

    Gratuluję starcia, procentu no i floty - bo jest na co popatrzeć :)

  • Przemierzając na autopilocie kolejny raz jedną z ostatnich galaktyk, w moim lekkim myśliwcu wraz z kilkoma innymi najbardziej zaufanymi członkami mojej załogi, najpierw zobaczyliśmy błysk. Po chwili nogi ugięły mi się jak cięgna w jawie. To co pojawiło się na ekranach naszych monitorów przyprawiło nas niemal o zawał. Ogromna ilość energii, kilka milionów szczątków lecących we wszystkich kierunkach, omal nie strącając nas w otchłań czarnej dziury. Kilkoma z nich nieźle oberwaliśmy, rozerwane szczątki okazały się porządne, jak wszystko co niemieckie. Cięły niczym komary na letnim kampingu w lesie na swojej drodze wszystko co napotkały.


    W tym momencie już na spokojnie biorąc kolejny łyk prawdziwej brazylijskiej kawy muszę zdać się na szczerość - zbroja lekko zrobiła się brązowa. Całość trwała kilka sekund.


    Czy można jakoś próbować zabierać sukces wygranym ?

    No nie, nie można. Liczy się efekt końcowy - niech będzie to przestroga dla każdego - uważać z kim i o czym się mówi. Tego nauczają już w szkole podstawowej, również w domu.

    Grając w dawnych czasach (gdzie być może kilku z graczy się jeszcze nie narodziła) zagrania z wycofywaniem, donoszeniem, podglądaniem statusów on line, budowaniem fałszywego zaufania nie jestem zdziwiony żadnego z tych zagrań.


    Gratulację, jednak doczekaliśmy się tych reparacji. :beaten: