Bodek [VIP] vs. Jocker ~ 3693.46%

  • Miało być tylko gaszenie satelit u rakieciarza :)

    Akcja trochę się powiększyła.



    Dnia 23-05-2022 06:35:01 następujące floty spotkały się w walce:



    Agresor Bodek [VIP]

    ________________________________________________


    Krążownik 23.265

    _________________________________________


    Obrońca Jocker

    ________________________________________________


    Mały transporter 500

    Lekki myśliwiec 22.906

    Ciężki myśliwiec 13.990

    Krążownik 3.503

    Okręt wojenny 1

    Recykler 2

    Sonda szpiegowska 100

    Bombowiec 591

    Satelita słoneczny 1.700

    Niszczyciel 134

    Gwiazda Śmierci 22

    Crawler 800

    Reaper 9

    Pathfinder 457

    Działo Gaussa 10

    Mała powłoka ochronna 1

    Duża powłoka ochronna 1

    _________________________________________



    Po bitwie...


    Agresor Bodek [VIP]

    ________________________________________________


    Krążownik 15.493 ( -7.772 )

    _________________________________________


    Obrońca Jocker

    ________________________________________________


    Mały transporter 0 ( -500 )

    Lekki myśliwiec 0 ( -22.906 )

    Ciężki myśliwiec 0 ( -13.990 )

    Krążownik 0 ( -3.503 )

    Okręt wojenny 0 ( -1 )

    Recykler 0 ( -2 )

    Sonda szpiegowska 0 ( -100 )

    Bombowiec 0 ( -591 )

    Satelita słoneczny 0 ( -1.700 )

    Niszczyciel 0 ( -134 )

    Gwiazda Śmierci 22 ( -0 )

    Crawler 0 ( -800 )

    Reaper 0 ( -9 )

    Pathfinder 0 ( -457 )

    Działo Gaussa 0 ( -10 )

    Mała powłoka ochronna 0 ( -1 )

    Duża powłoka ochronna 0 ( -1 )

    _________________________________________



    Bitwa zakończyła się remisem.


    Agresor przejął:

    0 Metalu, 0 Kryształu i 0 Deuteru


    Agresor stracił łącznie 225.388.000 jednostek.

    Obrońca stracił łącznie 429.594.000 jednostek.

    Na polu zniszczeń unosi się 253.700.400 metalu i 115.645.800 kryształu.


    Szansa na powstanie księżyca 20%.

    Złom zebrany przez atakującego/atakujących.



    Podsumowanie zysków/strat:


    Podsumowanie agresor

    Metal: 98.260.400

    Kryształ: 61.241.800

    Deuter: -15.544.000

    agresor zyskał łącznie 143.958.200 jednostek.


    Podsumowanie obrońca

    Metal: -267.654.000

    Kryształ: -138.549.000

    Deuter: -23.391.000

    obrońca stracił łącznie 429.594.000 jednostek.



    Powered by Konwerter RW OGotcha 4.3.2

  • Szanowni Państwo,

    Szanowni Gracze,

    Szanowne Świry Ogame-owe,


    zapraszam do drobnej lektury przy filiżance ulubionej kawy i pysznej świeżej drożdżowce.


    GENEZA KONFLIKTU

    Piootr25 z VIP został zaatakowany przeze mnie ok. 150 rakietami za natarczywe skanowanie. Miast przyjąć przeprosiny i surowce na odbudowę obrony, poskarżył się sojusznikom. Dwóch bandziorów (Bodek i CzaJna) rozpoczęło natarczywe skanowanie, za co Bodek otrzymał ode mnie rakiety, celem sprowokowania go przeze mnie do ataku. Piootr25 uznał to za szczyt ironii i bezczelności z mojej strony i zaniechał jakichkolwiek dyplomatycznych stosunków z moją osobą. Zarzekał się rozpoczęciem ataków na niewinnych, bezstronnych i przyjacielsko nastawionych, a przede wszystkim słabszych graczy z sojuszu. Chcąc mnie sprowokować do dalszych niecnych czynów, zniszczył marną obronę jednego sojusznika. Zapewniałem Piootra25 o mojej bezustannej i niezmiennej neutralności w stosunku do jego osoby, lecz nie do gracza Bodek. Oczywiście nie chciał tego słuchać.


    W międzyczasie zostałem wyrzucony z sojuszu celem uniknięcia większego konfliktu. Jest to osobista vendetta Piootra25 i jego "zwycięstwo", i niech z tą myślą śpi spokojnie dalej. Nie będę niweczył mu ów drobnej zasługi. Piootr25 już wcześniej koniecznie chciał wypowiedzieć wojnę, co skwitowałem słowami: "Wypowiedzieć to możesz umowę o pracę lub słowa pokroju: "Jocker, ty to chłopie oszalałeś"". Od wszystkich 3 osób (Bodek ,CzaJnA, Piootr25) otrzymywałem pytania o mój wiek, czy poziom dojrzałości. Typowe dla pewnej grupy osób, widoczne w Internecie od pewnego czasu na lamach różnych forów i portali, co pozostawiam do osobistej interpretacji Czytelnika, nie rozwikłując tego tematu więcej.



    ESKALACJA KONFLIKTU

    Będąc wygnańcem, bez nadziei na pokojowe rozwiązanie sprawy i z groźbą kolejnych ataków na członków byłego sojuszu (Piootr25 "wziął sobie na tapetę wszystkich innych graczy"), postanowiłem oczyścić obronę planety Bodka oraz 2 kolejnych planet Piootra25 i jednego jego księżyca. Następstwem moich ataków w był zmasowany atak 3 osób na moją planetę. Spadło ponad 1500 nuków, z których garstka była zdolna na lekkie szarpniecie mojej obrony. Słowem: obroniłem planetę! Ataki trwały kilka godzin i pochłonęły dużo surowców. Niestety ich koordynacja była fatalna! Sojusz VIP nie potrafił we 3 mnie dobić. Chapeau bas, Panowie!


    Bodek był stale i bezustanie przeze mnie prowokowany, a to słownymi zachętami do ataku, a to zmianą nazw moich planet i księżyców, co - o ironio - zostało na moją wyraźną prośbę przekształcone w atak 10 GS z niszczycielska misja jednego z księżyców. Zostały one zminimalizowane do 5, by ostatecznie 15 min przed uderzeniem całkowicie je odwołać. Dlaczego?! Szaty rwę na sobie po dzień dzisiejszy.


    Drobne ataki rakietowe prowadzone były również w nocy, co poskutkowało kolejnym lekkim szarpnięciem mojej obrony. Oczywiście nie bylem w stanie na nie zareagować, tuliłem się bowiem do mej ukochanej. Tu drobna uwaga do CzaJnA: Skoro widzisz wpadające i siejące spustoszenie rakiety, trzeba walić dalej! Gdybym tylko mógł rozdawać medale... nie otrzymałbyś niestety żadnego.


    Nad ranem o ok. 6:00 Bodek wysłał z nowo utworzonego księżyca przy nowo utworzonej planecie atak ponad 20k KR. Błyskawiczna akcja. Dobrze zorganizowana, lecz pozostawiona niestety na pastwę losu. Bodek nie zauważył moich manewrów. W ciągu 21 minut dostarczyłem z innego układu kilka GS i drobną flotę + kilka statków bojowych z ostatnich ekspedycji na obronę planety. W tym czasie nie bylem skanowany ani razu. Nawet przed uderzeniem nie zechciał zeskanować planety. To nie był fart, Bodek, to było przedstawienie! Przetransportowałem i dostarczyłem do zniszczenia drobnicę, przez co zyskałem sporo Punktów Honoru i stałem się Imperatorem, realizując moje marzenie. "Matrix" Ogame wyliczył także Tobie aż 50k PH. Walka zakończyła się remisem, obroniłem planetę!



    KOLEKCJA PUNKTÓW HONORU

    O mych eksperymentach ze zbiorem PH mogą poświadczyć takie osoby, jak Koneser Marc Deluxe, BadSanta (Cześć Kolego! Jak widzisz, nie mam 8 lat :)), czy chociażby PanKot - uwaga, uwaga - z sojuszu VIP! Jestem graczem pokojowym i zawsze przed atakiem pytam atakowanego o jego obecność. Nie posiadam floty bojowej, nie zrywam nocy na polowania. Za zniszczone systemy obronne zawsze przepraszam, co może poświadczyć chociażby Cziri23.


    W rozmowach z Bodek, CzaJnA i Piootr25 spotkałem się z pogardą, brakiem szacunku oraz zniewagami. Te ostatnie zostały zgłoszone. Heheszki, heheszkami, można je ignorować. Jednak słowa pokroju "powinieneś udać się na jakąś terapie" lub "on ma rozum, nie tak jak ty", są bezmyślną i niewyszukaną zniewagą, poziomem zahaczającą o wlot do kanału przy brudnym krawężniku. A to o krok od gróźb. Jeśli takowe pojawia się ze strony sojuszu VIP tj. Piootra25, Bodka lub CzaJnY, pociągnę za odpowiednie sznurki i gra w cyferki z obrazkami i wzorami matematycznymi stanie się skazą w Waszym CV. Publiczna prośba: nie przekraczajcie tej granicy.



    GRATULACJE

    Rozluźnijmy więc na zakończenie atmosferę i wróćmy na łono forum. Bodek, chapeau bas! Udało Ci się mnie zaskoczyć. Nawet nie wiem jak! Nie zdarzyłem uciec. Brawo Ty! Ładny %-cik i tego... gorącego topienia surki. Pakuj w... no... w latawce, którymi znów mnie uderzysz. A może i nie (ha ha ha... hu hu hu... he he he). A obrońcy, cóż SzO! Zaraz, moment, stop! Przecież to ja bylem obrońcą. To jak to będzie? Cóż, nie wiem, czy wrócę. Konto zostanie oddane, ponieważ jestem przez Was, VIP, nękany i nie mam czasu na koordynacje obrony. Skoro "zalecaliście mi wizytę u jakiegoś specjalisty", zapisałem się do takiego. Pierwsza wizyta już za mną. I to refundowana z NFZ! Aha, poszedłem z mamą, ponieważ 8 latek nie może sam chodzić do psychiatry.


    Jedne z ostatnich slow Piootra25 skierowane do mnie brzmiały: "nie płacz". Piotrze, Joker (aka Jocker) nie płacze. Nigdy. On się śmieje. Śmieje się najgłośniej, najdłużej i najchętniej ze wszystkich. ZE WSZYSTKICH.


    Hit me!

    ~Imperator Jocker


    PS.

    VIP = RIP, choć innych członków tego sojuszu szkoda. Pozdrawiam serdecznie PanaKota, porządny z Ciebie gracz. Raz jeszcze dziękuję za eksperymenty z Punktami Honoru.